Harry Potter i Kamień Filozoficzny: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Botyzjusz I. Ofiarą rewertu jest MruffkaxD.)
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Laxsi; przywrócono ostatnią wersję autorstwa 5.173.33.57.)
Znacznik: rewert
 
(Nie pokazano 48 wersji utworzonych przez 33 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{popr|formatowanie}}
'''Harry Potter i Kamień Filozoficzny''' – pierwsza część serii książek [[J.K. Rowling]] o czarodzieju i jego <s>bandzie</s> przyjaciołach.
'''Harry Potter i Kamień Filozoficzny''' – pierwsza część serii książek [[J.K. Rowling]] o czarodzieju i jego <del>bandzie</del> przyjaciołach, którzy zgwałcili wiarę [[Kościół katolicki|katolików]].


==Co tam się działo?==
== Co tam się działo? ==
No... Nic ciekawego, ale jeśli czytasz ten artykuł to jesteś ciekaw. Więc „włala”...
No... Nic ciekawego, ale jeśli czytasz ten artykuł to jesteś ciekaw. Więc „włala”...


===Niespodzianka===
== U Dursleyów ==
Pierwsza część w zdumiewający sposób mówi o tym, że Harry Potter nie dość, że zatruwa życie normalnych ludzi czyniąc ich nienormalnymi, to jeszcze jest idiotą, z którego też powodu jego kuzyn [[Dudley Dursley|Dudley]] upodobał go sobie jako worek treningowy, a ponadto jeszcze rowerek do ćwiczeń.
Ot co! Mały (no nie taki mały) Potter dowiaduje się, że umie zamienić piękną kobietę w ropuchę! I to w ZOO! Ten dar odziedziczył po [[Twoja Stara|mamusi]]. Myślicie, że większej niespodzianki to nie może mieć? A tu niespodzianka. Do jego domu (tzn. domu jego wujostwa) przechodzą ogromne ilości [[spam|spamu]]. Przeszło to jego najśmielsze oczekiwania, gdyż największa skrzynka pocztowa na rynku została zapełniona.


Rzekomy Dudley z [[Privet Drive]] to synuś [[Vernon Dursley|Vernona]] i [[Petunia Dursley|Petunii]] Dursleyów, którzy na przymus musieli adoptować Harry'ego, pod grozą zamieszkania u nich [[Albus Dumbledore|Albusa Dumbledore'a]]. Woleli małego czarodzieja, niż dużego, a więc wzięli tego pierwszego. Ponadto mieli ten komfort, że Harry miał wtedy jeden rok, no więc nie mógł mówić, a co za tym idzie małe było prawdopodobieństwo, że roztrąbi całemu Londynowi iż jest czarodziejem. Do tego sam o tym nie wiedział, a że Dursleyowie nie chcieli aby stało się odwrotnie, sytuacja ta trwała przez dziesięć lat, do jego jedenastych urodzin.
===Szkoła?===

W międzyczasie okazało się, że mały czarodziej to ulubieniec [[Ministerstwo Magii|Ministerstwa Magii]], bo choć w ucieczce przed kochanym kuzynem potrafił skoczyć osiem metrów na dach szkoły, to nie miało to żadnych konsekwencji. Apogeum swej mocy magicznej pokazał w ogrodzie zoologicznym, kiedy wypuścił z terrarium węża boa z Birmy, a wpuścił tam Dudleya, do tego wszystkiego wykorzystując narzędzie w postaci półcentymetrowej szyby.

Niedługo potem dom Dyrsleyów zaczęły atakować sowy strzelające kopertami przypieczętowanymi mocno toksycznym lnianym woskiem z [[Hogwart]]u. Prawdopodobnie wszystkie były adresowane za pomocą jakiejś maszyny, a dla zmyłki adres ten był pisany bazgrołami. Po ostatniej batalii Harry stwierdził, że to wszystko do niego, i postanowił przeczytać, co te koperty mają w środku. Zrobił to przeraźliwie nielogicznie, bo zamiast sobie na uboczu wsadzić którąś do kieszeni, wskoczył na stół i machał rękami tak długo, aż któraś mu tam wpadła. Oczywiście wujek Vernon to zobaczył i wdrożył do książki element przemocy.

=== Niespodzianka ===
Ot co! Mały (no nie taki mały) Potter dowiaduje się, że umie zamienić piękną kobietę w ropuchę! I to w ZOO! Ten dar odziedziczył po [[matka|mamusi]]. Myślicie, że większej niespodzianki to nie może mieć? A tu niespodzianka. Do jego domu (tzn. domu jego wujostwa) przychodzą ogromne ilości [[spam|spamu]]. Przeszło to jego najśmielsze oczekiwania, gdyż największa skrzynka pocztowa na rynku została zapełniona.

== Szkoła ==
Potter zdecydował się otworzyć jedną wiadomość. Zaproszenie do szkoły czarodziejskiej! Tego bym się nie spodziewał... Jakiś stary, zarośnięty dziad Hagrid zabrał go i wrzucił do pociągu. Na dodatek powiedział: „Tak mi mama kazała”.
Potter zdecydował się otworzyć jedną wiadomość. Zaproszenie do szkoły czarodziejskiej! Tego bym się nie spodziewał... Jakiś stary, zarośnięty dziad Hagrid zabrał go i wrzucił do pociągu. Na dodatek powiedział: „Tak mi mama kazała”.


===Droga do szkoły===
=== Droga do szkoły ===
K[[Plik:cenzura.png]]a, jak się te pociągi ślimaczą. Podczas podróży do jego przedziału dosiadł się [[Ron Weasley|Ron Weasley]] i [[Hermiona Granger|Hermiona Granger]]. Bardzo szybko się zaprzyjaźniają, co pożniej da bombowe efekty.
Kurwa, jak się te pociągi ślimaczą. Podczas podróży do jego przedziału dosiadł się [[Ron Weasley|Ron Weasley]] i [[Hermiona Granger|Hermiona Granger]]. Bardzo szybko się zaprzyjaźniają, co później da bombowe efekty.


===Początek roku szkolnego===
=== Początek roku szkolnego ===
<s>Nasza-Klasa</s> Nowa klasa – nowe znajomości. Ale nasza paczka miała takiego farta i znalazła się w tym samym ''domie'': [[Gryfindor]]! Nie wiem ile zapłacili, nie napisali w książce.
<del>Nasza-Klasa</del> Nowa klasa – nowe znajomości. Ale nasza paczka miała takiego farta i znalazła się w tym samym ''domie'': [[Gryfindor]]! Nie wiem ile zapłacili, nie napisali w książce.


===Pierwsze lekcje===
=== Pierwsze lekcje ===
Jak zwykle. Pisanie regulaminu i podpisanie się pod nim.
Jak zwykle. Pisanie regulaminu i podpisywanie się pod nim.


===Pojedynek===
=== Pojedynek ===
Nasz bohater już miał swoje „solo po szkole”. Lepszy czy kujon – nieważne.
Nasz bohater już miał swoje „solo po szkole”. Lepszy czy [[kujon]] – nieważne.


===Tajemnica?===
=== Tajemnica? ===
Harry ze swoją bandą znajdują tajemniczy korytarz. Od kiedy korytarz może być tajemniczy? Tego nie wiem, ale jedno jest pewne, to jest zakazane!
Harry ze swoją bandą znajdują tajemniczy korytarz. Od kiedy korytarz może być tajemniczy? Tego nie wiem, ale jedno jest pewne - to jest zakazane!


===Quidditch===
=== Quidditch ===
Jednak docenili Pottera i wkręcili Go do drużyny quidditcha. Oczywiście jak Potter gra, to jest kupa śmiechu, ale mecz wygrali.
Jednak docenili Pottera i wkręcili go do drużyny quidditcha. Oczywiście jak Potter gra, to jest kupa śmiechu, ale mecz wygrali.


===Potter mężczyzną===
=== Potter mężczyzną ===
A już mówię dlaczego. Obronił biedną Hermionę przed strasznym trollem. Gratulacje!
A już mówię dlaczego. Obronił biedną Hermionę przed strasznym trollem. Gratulacje!


===Dalsze znaleziska===
=== Dalsze znaleziska ===
Odnalezienie <s>lustereczka-powiedz-przecie</s> zwierciadła Ain Eingarp (a co to?).
Odnalezienie <del>lustereczka-powiedz-przecie</del> zwierciadła Ain Eingarp. A co to?


===Wyprawa===
=== Wyprawa ===
Harry wraz ze swoją ekipą wybrali się do tajemniczego korytarza po jakiś kamyczek. Jakiś trzygłowy pies chce zjeść naszych bohaterów ale są sprytni i się nie dali zrobić w „bambuko”. A to jeszcze nie koniec. Kamyczka bronią [[fortyfikacja|fortyfikacje]] i tarcza antyrakietowa! Potter zwinnością myszy pokonuje przeszkody ale tego się nie spodziewał. Jego nauczy...Wróć!! Jego psychol-nauczyciel też broni kamienia. No cóż, nie miał innego wyjścia i go zabił.
Harry wraz ze swoją ekipą wybrali się do tajemniczego korytarza po jakiś kamyczek. Jakiś trzygłowy pies chce zjeść naszych bohaterów ale są sprytni i się nie dali zrobić w „bambuko”. A to jeszcze nie koniec. Kamyczka bronią [[fortyfikacja|fortyfikacje]] i tarcza <s>antykryzysowa</s> antyrakietowa! Potter zwinnością myszy pokonuje przeszkody ale tego się nie spodziewał. Jego nauczy... Wróć!!! Jego psychol-nauczyciel też broni kamienia. No cóż, nie miał innego wyjścia i go zabił. Ale za kratki nie trafił - przecież Potter jest święty!
=== Koniec ===
Potter i jego „tim” wraca. Ach co to była za przygoda! Ale rok szkolny się skończył... Brawa dla Gryfindoru, zdobywcy Pucharu Domów.


===Koniec===
== Zobacz też ==
* ''[[Harry Potter i Komnata Tajemnic]]
Potter i jego „tim” wraca. Ach co to była za przygoda! Ale rok szkolny się skończył... Brawa dla Gryfindoru, zdobywców Pucharu Domów.
* ''[[Harry Potter i więzień Azkabanu]]
* ''[[Harry Potter i Czara Ognia]]
* ''[[Harry Potter i Książę Półkrwi]]


<br clear="all">
<br clear="all">

Aktualna wersja na dzień 21:13, 8 lis 2023

Harry Potter i Kamień Filozoficzny – pierwsza część serii książek J.K. Rowling o czarodzieju i jego bandzie przyjaciołach, którzy zgwałcili wiarę katolików.

Co tam się działo?[edytuj • edytuj kod]

No... Nic ciekawego, ale jeśli czytasz ten artykuł to jesteś ciekaw. Więc „włala”...

U Dursleyów[edytuj • edytuj kod]

Pierwsza część w zdumiewający sposób mówi o tym, że Harry Potter nie dość, że zatruwa życie normalnych ludzi czyniąc ich nienormalnymi, to jeszcze jest idiotą, z którego też powodu jego kuzyn Dudley upodobał go sobie jako worek treningowy, a ponadto jeszcze rowerek do ćwiczeń.

Rzekomy Dudley z Privet Drive to synuś Vernona i Petunii Dursleyów, którzy na przymus musieli adoptować Harry'ego, pod grozą zamieszkania u nich Albusa Dumbledore'a. Woleli małego czarodzieja, niż dużego, a więc wzięli tego pierwszego. Ponadto mieli ten komfort, że Harry miał wtedy jeden rok, no więc nie mógł mówić, a co za tym idzie małe było prawdopodobieństwo, że roztrąbi całemu Londynowi iż jest czarodziejem. Do tego sam o tym nie wiedział, a że Dursleyowie nie chcieli aby stało się odwrotnie, sytuacja ta trwała przez dziesięć lat, do jego jedenastych urodzin.

W międzyczasie okazało się, że mały czarodziej to ulubieniec Ministerstwa Magii, bo choć w ucieczce przed kochanym kuzynem potrafił skoczyć osiem metrów na dach szkoły, to nie miało to żadnych konsekwencji. Apogeum swej mocy magicznej pokazał w ogrodzie zoologicznym, kiedy wypuścił z terrarium węża boa z Birmy, a wpuścił tam Dudleya, do tego wszystkiego wykorzystując narzędzie w postaci półcentymetrowej szyby.

Niedługo potem dom Dyrsleyów zaczęły atakować sowy strzelające kopertami przypieczętowanymi mocno toksycznym lnianym woskiem z Hogwartu. Prawdopodobnie wszystkie były adresowane za pomocą jakiejś maszyny, a dla zmyłki adres ten był pisany bazgrołami. Po ostatniej batalii Harry stwierdził, że to wszystko do niego, i postanowił przeczytać, co te koperty mają w środku. Zrobił to przeraźliwie nielogicznie, bo zamiast sobie na uboczu wsadzić którąś do kieszeni, wskoczył na stół i machał rękami tak długo, aż któraś mu tam wpadła. Oczywiście wujek Vernon to zobaczył i wdrożył do książki element przemocy.

Niespodzianka[edytuj • edytuj kod]

Ot co! Mały (no nie taki mały) Potter dowiaduje się, że umie zamienić piękną kobietę w ropuchę! I to w ZOO! Ten dar odziedziczył po mamusi. Myślicie, że większej niespodzianki to nie może mieć? A tu niespodzianka. Do jego domu (tzn. domu jego wujostwa) przychodzą ogromne ilości spamu. Przeszło to jego najśmielsze oczekiwania, gdyż największa skrzynka pocztowa na rynku została zapełniona.

Szkoła[edytuj • edytuj kod]

Potter zdecydował się otworzyć jedną wiadomość. Zaproszenie do szkoły czarodziejskiej! Tego bym się nie spodziewał... Jakiś stary, zarośnięty dziad Hagrid zabrał go i wrzucił do pociągu. Na dodatek powiedział: „Tak mi mama kazała”.

Droga do szkoły[edytuj • edytuj kod]

Kurwa, jak się te pociągi ślimaczą. Podczas podróży do jego przedziału dosiadł się Ron Weasley i Hermiona Granger. Bardzo szybko się zaprzyjaźniają, co później da bombowe efekty.

Początek roku szkolnego[edytuj • edytuj kod]

Nasza-Klasa Nowa klasa – nowe znajomości. Ale nasza paczka miała takiego farta i znalazła się w tym samym domie: Gryfindor! Nie wiem ile zapłacili, nie napisali w książce.

Pierwsze lekcje[edytuj • edytuj kod]

Jak zwykle. Pisanie regulaminu i podpisywanie się pod nim.

Pojedynek[edytuj • edytuj kod]

Nasz bohater już miał swoje „solo po szkole”. Lepszy czy kujon – nieważne.

Tajemnica?[edytuj • edytuj kod]

Harry ze swoją bandą znajdują tajemniczy korytarz. Od kiedy korytarz może być tajemniczy? Tego nie wiem, ale jedno jest pewne - to jest zakazane!

Quidditch[edytuj • edytuj kod]

Jednak docenili Pottera i wkręcili go do drużyny quidditcha. Oczywiście jak Potter gra, to jest kupa śmiechu, ale mecz wygrali.

Potter mężczyzną[edytuj • edytuj kod]

A już mówię dlaczego. Obronił biedną Hermionę przed strasznym trollem. Gratulacje!

Dalsze znaleziska[edytuj • edytuj kod]

Odnalezienie lustereczka-powiedz-przecie zwierciadła Ain Eingarp. A co to?

Wyprawa[edytuj • edytuj kod]

Harry wraz ze swoją ekipą wybrali się do tajemniczego korytarza po jakiś kamyczek. Jakiś trzygłowy pies chce zjeść naszych bohaterów ale są sprytni i się nie dali zrobić w „bambuko”. A to jeszcze nie koniec. Kamyczka bronią fortyfikacje i tarcza antykryzysowa antyrakietowa! Potter zwinnością myszy pokonuje przeszkody ale tego się nie spodziewał. Jego nauczy... Wróć!!! Jego psychol-nauczyciel też broni kamienia. No cóż, nie miał innego wyjścia i go zabił. Ale za kratki nie trafił - przecież Potter jest święty!

Koniec[edytuj • edytuj kod]

Potter i jego „tim” wraca. Ach co to była za przygoda! Ale rok szkolny się skończył... Brawa dla Gryfindoru, zdobywcy Pucharu Domów.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]