Scalanie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Przykładowy branch merge
Programiści podczas rozwiązywania konfliktów scalania

Scalanie gałęzi (ang. brancz merdż) – w systemach kontroli wersji to działanie polegające na połączeniu wielu złych zmian dokonanych na pliku bądź plikach. Scalanie dopełnia dzieła zniszczenia zapewniając, że produkt końcowy będzie całkowicie nieczytelny i nieprzydatny, a na dodatek wszystkich zainteresowanych rozboli głowa. Jedynym zadowolonym podmiotem jest licznik energii elektrycznej.

Metody[edytuj • edytuj kod]

  • Na Ctrl+C, Ctrl+V – czyli metoda klasyczna, świetnie znana studentom wszelkiej maści. Prosta w zastosowaniu i efektywna.
  • Na szefa (znana również pod nazwą dziel i rządź) – zlecamy zadanie komuś innemu, na przykład jednemu z naszych podwładnych bądź kolegów. Zdecydowanie najprostsza metoda.
  • Na Chińczyka – rodzaj programowania rozproszonego, rozdajemy po dwie literki każdemu Chińczykowi[1] i każemy złączyć. Potem łączymy pary literek w czwórki, czwórki w ósemki, ósemki w szesnastki i zanim się obejrzymy kod będzie scalony.
  • Na audiofila – zapisujemy tekst do scalenia na kasetach magnetofonowych, rozkręcamy kasetę, tniemy taśmę na kawełeczki i sklejamy taśmą. Potem pozostaje tylko nawinąć to cudo na szpulkę w kasecie.

Zastosowania[edytuj • edytuj kod]

Wbrew pozorom merdżowanie przydaje się nie tylko w programowaniu, ale też w wielu dziedzinach życia codziennego.

  • Nonsensopedia – scalanie okazuje się przydatne, gdy kilka osób jednocześnie edytuje ten sam artykuł. Zazwyczaj ma to opłakane skutki, ale są specjalne przypadki, gdzie algorytm scalania może coś wnieść do treści.
  • Wikipedia – w tym przypadku merdżowanie jest bardzo przydatne – gdy dwóch wzorowych nonsensopedystów zwandalizuje jeden artykuł jednocześnie, siła ich wandalizmów zostanie spotęgowana i wzmocniona przez algorytm.
  • Poezja – świetnym przykładem zastosowania scalania w literaturze są Dziady autorstwa Mickiewicza. Numeracja kolejnych części[2] oraz ogólna organizacja treści wskazują silnie na zastosowanie automatycznego scalania[3].
  • Pisanie pracy magisterskiej – czyli prawdziwa przyczyna powstania przycisków Ctrl, C i V.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Jest ich tak na oko z miliard, wystarczy
  2. Kolejno: II, IV, III, I. Bardzo sensowne, nieprawdaż?
  3. Lub przedawkowanie napojów wyskokowych