Sygnał zastępczy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (+zobaczteż)
M (Dodanie sygnału zastępczego w Rosji.)
Znaczniki: edytor wizualny zrewertowane
Linia 12: Linia 12:
Plik:Ausfahrsignal Zs 8.gif|''Sz-ka'' u Szkopa
Plik:Ausfahrsignal Zs 8.gif|''Sz-ka'' u Szkopa
Plik:Ersatzsignal ÖBB.gif|''Sz-ka'' w kraju Schlieriego
Plik:Ersatzsignal ÖBB.gif|''Sz-ka'' w kraju Schlieriego
Plik:Rosyjski-sygnal-zastepczy.png|''Sz-ka'' u Ruskich
</gallery>
</gallery>



Wersja z 15:07, 23 sie 2022

Sygnał przestępczy Sygnał zastępczy tudzież eSZet, Sz, eSzka – specjalny sygnał na semaforze podawany wtedy i tylko wtedy gdy nawali infrastruktura z powodu skoków napięcia erroru 404 lub z powodu przywłaszczenia sobie elementów infrastruktury kolejowej przez tak zwany piąty element. Najczęstszym rodzajem eszki jest białe mrugające światełko (o ile mruga) w dolnej komorze semafora lub sygnalizatora ustawionego obok toru albo na semaforze kształtowym. Umożliwia wyjazd z boską prędkością 20 km/h (w porywach do 40) po nieutwierdzonej drodze przebiegu na ślepo, na czuja.

Jak to działa

Gdy wszystko na nastawni wzięło w łeb i szlag trafił cały pulpit, poszukaj awaryjnych obwodów sterowania. Jak znajdziesz, sprawdź, czy działa. Gdy zbliży się pociąg, poinformuj maszynistę, że wszystko wzięło w łeb i musisz podać mu Sz – koniecznie ze wskaźnikiem W24. Gdy upewnisz się że tory są wolne (wypytaj wszystkich maszynistów w promieniu 5 km) dajesz Sz. Maszynista może wyjechać 20 czy tam 40 km/h z możliwością zatrzymania się w okręgu stacji. Inaczej zrobi się tak jak w Szczekocinach, a ty trafisz do sanatorium pod klepsydrą albo do czubów.

ESzka w szerszym rozumieniu słowa

Na szlakach, gdzie ryzyko kradzieży złomu jest zbyt duże, stosuje się jak normalny sygnał. Maszynista ma wtedy dodatkowe atrakcje podczas jazdy, gdyż musi co kawałek odhamowywać skład i rozglądać się czy coś akurat nie jedzie na niego. Jeśli jedzie, cóż, ratatuj się kto może. Do niedawna podstawowy sygnał od Schwabenbergu przez Waldenburg aż do Sandenbachu, do czasu aż przyczepiła się Komisja Kontroli Gier i Zakładów.

Galeria

Zobacz też