Miejska legenda: Różnice pomiędzy wersjami
M (→Historia: dr.) |
M (Poprawki AutoEda) |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
== Charakterystyka miejskich legend == |
== Charakterystyka miejskich legend == |
||
Miejską legendę można bardzo łatwo rozpoznać, większość, niczym seriale na TVNie są wymyślane według tego samego szablonu. |
Miejską legendę można bardzo łatwo rozpoznać, większość, niczym seriale na TVNie są wymyślane według tego samego szablonu. |
||
KAŻDA miejska legenda, celem potwierdzenia jej autentyczności, zaczyna się podania osoby która była świadkiem tego zdarzenia. Najczęściej to ''[[siostra]] koleżanki wujka znajomego ze [[szkoła|szkoły]]/babcia sąsiadki kuzyna prawnuczki/syn kolegi z pracy stryjka brata [[ksiądz|księdza]] proboszcza''. |
KAŻDA miejska legenda, celem potwierdzenia jej autentyczności, zaczyna się podania osoby która była świadkiem tego zdarzenia. Najczęściej to ''[[siostra]] koleżanki wujka znajomego ze [[szkoła|szkoły]]/babcia sąsiadki kuzyna prawnuczki/syn kolegi z pracy stryjka brata [[ksiądz|księdza]] proboszcza''. |
||
Ponadto, miejska legenda, niczym antyczne dramaty, musi wywoływać u ludzi litość i [[strach|trwogę]]. Żeby osiągnąć te uczucia, bohaterami legend są najczęściej zwykli ludzie, przez co słuchacze zadają sobie pytanie ''a gdyby to mi się zdarzyło?'', powodując tym samym u nich dreszcze, skurcze mięśni [[twarz]]y i obfity ślinotok, czyli objawy przeżywania wewnętrznego oczyszczenia. |
Ponadto, miejska legenda, niczym antyczne dramaty, musi wywoływać u ludzi litość i [[strach|trwogę]]. Żeby osiągnąć te uczucia, bohaterami legend są najczęściej zwykli ludzie, przez co słuchacze zadają sobie pytanie ''a gdyby to mi się zdarzyło?'', powodując tym samym u nich dreszcze, skurcze mięśni [[twarz]]y i obfity ślinotok, czyli objawy przeżywania wewnętrznego oczyszczenia. |
||
Najłatwiejszym sposobem na rozpoznanie miejskiej legendy jest wpisanie jej fragmentu do [[Google|wyszukiwarki]]. Jeśli wyskoczy 300 takich samych opowieści zaczynających się od ''autentyczne'', mamy pewność że kolega/koleżanka chciała zrobić nas w [[balon]]a. |
Najłatwiejszym sposobem na rozpoznanie miejskiej legendy jest wpisanie jej fragmentu do [[Google|wyszukiwarki]]. Jeśli wyskoczy 300 takich samych opowieści zaczynających się od ''autentyczne'', mamy pewność że kolega/koleżanka chciała zrobić nas w [[balon]]a. |
||
Linia 15: | Linia 14: | ||
[[plik:Nerka.png|thumb|300px|Na szczęście odpowiednie służby dbają o bezpieczeństwo naszych organów]] |
[[plik:Nerka.png|thumb|300px|Na szczęście odpowiednie służby dbają o bezpieczeństwo naszych organów]] |
||
W miejskich legendach najczęściej wystepują: |
W miejskich legendach najczęściej wystepują: |
||
*'''S(z)ataniści''' – najczarniejsi z czarnych bohaterów, porywają dzieci, gwałcą staruszki, jeżdzą Wołgami, nie opuszczają deski klozetowej, przyczepiają żyletki do zjeżdżalń w aquaparkach. Czasem w legendzie występuje sam [[Szatan]]. |
* '''S(z)ataniści''' – najczarniejsi z czarnych bohaterów, porywają dzieci, gwałcą staruszki, jeżdzą Wołgami, nie opuszczają deski klozetowej, przyczepiają żyletki do zjeżdżalń w aquaparkach. Czasem w legendzie występuje sam [[Szatan]]. |
||
*'''[[Student|Studenci]]''' – w miejskich legendach zawsze są pijani, naćpani, wyrzucani przez okno<ref>i to na 10 piętrze!</ref> i gwałceni przez współlokatorów. Aż się odechciewa iść na studia. |
* '''[[Student|Studenci]]''' – w miejskich legendach zawsze są pijani, naćpani, wyrzucani przez okno<ref>i to na 10 piętrze!</ref> i gwałceni przez współlokatorów. Aż się odechciewa iść na studia. |
||
*'''Oni''' – <del>śledzą i potajemnie zabijają ludzi, a wszystko to na polecenie USA, Żydów, murzynów i masonów.</del><ref>HACKED by [[CIA]]</ref> Właściwie to nie ma ich w miejskich legendach, bo nie istnieją... |
* '''Oni''' – <del>śledzą i potajemnie zabijają ludzi, a wszystko to na polecenie USA, Żydów, murzynów i masonów.</del><ref>HACKED by [[CIA]]</ref> Właściwie to nie ma ich w miejskich legendach, bo nie istnieją... |
||
*'''Duchy''' – zazwyczaj to dusze tragicznie zmarłych matek które po śmierci pomagają swoim dwuletnim dzieciom, pozostawionym na pastwę losu w rowach melioracyjnych. Wzruszające... |
* '''Duchy''' – zazwyczaj to dusze tragicznie zmarłych matek które po śmierci pomagają swoim dwuletnim dzieciom, pozostawionym na pastwę losu w rowach melioracyjnych. Wzruszające... |
||
*'''[[Blondynka|Blondynki]]''' – najczęściej robią coś głupiego, np. jadą na wstecznym po rondzie poprawiając przy tym makijaż i myjąc zęby. |
* '''[[Blondynka|Blondynki]]''' – najczęściej robią coś głupiego, np. jadą na wstecznym po rondzie poprawiając przy tym makijaż i myjąc zęby. |
||
*'''[[Teściowa|Teściowe]]''' – występują albo jako morderczynie swoich zięciów, albo odwrotnie, jako ofiary morderstwa. |
* '''[[Teściowa|Teściowe]]''' – występują albo jako morderczynie swoich zięciów, albo odwrotnie, jako ofiary morderstwa. |
||
*'''Dzieci''' – zazwyczaj są ofiarami satanistów lub samobieżnymi transporterami organów przeznaczonych do transplantacji (nerek, płuc, [[serce|serc]], [http://pl.wikipedia.org/wiki/Szyszynka szyszynek]). Zawsze są biedne, niewinne i pokrzywdzone przez los. |
* '''Dzieci''' – zazwyczaj są ofiarami satanistów lub samobieżnymi transporterami organów przeznaczonych do transplantacji (nerek, płuc, [[serce|serc]], [http://pl.wikipedia.org/wiki/Szyszynka szyszynek]). Zawsze są biedne, niewinne i pokrzywdzone przez los. |
||
*'''Amerykańscy naukowcy''' – są bohaterami legend dotyczących odkrywania związków rakotwórczych we wszystkim w czym się da. UWAGA: istnieje miejska legenda w której występują [[Francja|francuscy]] naukowcy. |
* '''Amerykańscy naukowcy''' – są bohaterami legend dotyczących odkrywania związków rakotwórczych we wszystkim w czym się da. UWAGA: istnieje miejska legenda w której występują [[Francja|francuscy]] naukowcy. |
||
== Jak to się rozpowszechnia? == |
== Jak to się rozpowszechnia? == |
||
Linia 35: | Linia 34: | ||
== Najpopularniejsze legendy miejskie == |
== Najpopularniejsze legendy miejskie == |
||
* Czarna Wołga – według tej miejskiej legendy biedne polskie dzieci, spędzające beztrosko [[Wakacje|wczasy]] nad brzegami największej rzeki naszego [[ZSRR|bratniego narodu]] były porywane przez nurt i odnajdywane setki kilometrów dalej, oczywiście pozbawione najważniejszych i najbardziej [[Pieniądze|wartościowych]] narządów. |
* Czarna Wołga – według tej miejskiej legendy biedne polskie dzieci, spędzające beztrosko [[Wakacje|wczasy]] nad brzegami największej rzeki naszego [[ZSRR|bratniego narodu]] były porywane przez nurt i odnajdywane setki kilometrów dalej, oczywiście pozbawione najważniejszych i najbardziej [[Pieniądze|wartościowych]] narządów. |
||
* Lista z Villejuif – lista utworzona przez [[Francja|francuskich]] naukowców, według której chipsy, gumy do żucia, [[Jogurt|jogurty pitne]], [[Alkohol|napoje chłodzące]] i zupki chińskie zawierają substancje rakotwórcze. Największym zwolennikiem tej legendy jest [[Gadu Gadu|gadugadowy]] Infobot. |
* Lista z Villejuif – lista utworzona przez [[Francja|francuskich]] naukowców, według której chipsy, gumy do żucia, [[Jogurt|jogurty pitne]], [[Alkohol|napoje chłodzące]] i zupki chińskie zawierają substancje rakotwórcze. Największym zwolennikiem tej legendy jest [[Gadu Gadu|gadugadowy]] Infobot. |
||
Linia 44: | Linia 42: | ||
Teks poniżej jest oparty na faktach<ref>i to autentycznych!</ref>, imiona postaci zostały zmienione: |
Teks poniżej jest oparty na faktach<ref>i to autentycznych!</ref>, imiona postaci zostały zmienione: |
||
Pewnego słonecznego dnia pani Krysia postanowiła zostać najsłynniejszą osobą w parafii. W tym celu postanowiła wymyślić miejską legendę i |
Pewnego słonecznego dnia pani Krysia postanowiła zostać najsłynniejszą osobą w parafii. W tym celu postanowiła wymyślić miejską legendę i rozpowiedziała, że przyrodni brat kolegi jej szwagra zauważył, jak w cenionej przez nią restauracji jeden z kucharzy dodawał [[sperma|różne rzeczy]] do sosów i napojów, co w połączeniu z zawartym w nich benzoesanem sodu tworzyło rakotwórczą mieszankę. Najpierw powiedziała o tym pani Stasi z spożywczaka, później natychmiast rozniosło się to po osiedlu niczym gaz w komorze. Przyjechała „[[TVN|Uwaga!]]”, nakręcili materiał, puścili w świat i o sprawie dowiedziały się miliony. Winny kucharz przeżył załamanie nerwowe. Postanowił się zabić na zapleczu, co mu się udało. Teraz straszy tam jego [[duch]], który prześladuje wszystkich dookoła (teraz to go za to nie zabiją) i podpierdziela [[ogórek|ogórki]] z lodówki, a o północy przychodzi na cmentarz i śmieje się z uciekających nastolatków szukających mocnych wrażeń i niedopałków papierosów w nocy. |
||
== Podsumowanie == |
== Podsumowanie == |
||
Aby wymyślać miejskie legendy, trzeba być co najmniej nienormalnym, a żeby w to wierzyć – zupełnie powalonym. |
Aby wymyślać miejskie legendy, trzeba być co najmniej nienormalnym, a żeby w to wierzyć – zupełnie powalonym. |
||
== Zobacz też |
== Zobacz też == |
||
* [[Creepypasta]] |
* [[Creepypasta]] |
||
* [[Łańcuszki|Łańcuszki internetowe]] |
* [[Łańcuszki|Łańcuszki internetowe]] |
Wersja z 16:05, 20 maj 2012
Szablon:T zaskakująca i „prawdziwa” historia rozpowszechniająca się poprzez media i internet, mająca na celu straszenie młodzieży w wieku przedszkolnym oraz dająca zajęcie badaczom teorii spiskowych.
Charakterystyka miejskich legend
Miejską legendę można bardzo łatwo rozpoznać, większość, niczym seriale na TVNie są wymyślane według tego samego szablonu.
KAŻDA miejska legenda, celem potwierdzenia jej autentyczności, zaczyna się podania osoby która była świadkiem tego zdarzenia. Najczęściej to siostra koleżanki wujka znajomego ze szkoły/babcia sąsiadki kuzyna prawnuczki/syn kolegi z pracy stryjka brata księdza proboszcza.
Ponadto, miejska legenda, niczym antyczne dramaty, musi wywoływać u ludzi litość i trwogę. Żeby osiągnąć te uczucia, bohaterami legend są najczęściej zwykli ludzie, przez co słuchacze zadają sobie pytanie a gdyby to mi się zdarzyło?, powodując tym samym u nich dreszcze, skurcze mięśni twarzy i obfity ślinotok, czyli objawy przeżywania wewnętrznego oczyszczenia.
Najłatwiejszym sposobem na rozpoznanie miejskiej legendy jest wpisanie jej fragmentu do wyszukiwarki. Jeśli wyskoczy 300 takich samych opowieści zaczynających się od autentyczne, mamy pewność że kolega/koleżanka chciała zrobić nas w balona.
Bohaterowie miejskich legend
W miejskich legendach najczęściej wystepują:
- S(z)ataniści – najczarniejsi z czarnych bohaterów, porywają dzieci, gwałcą staruszki, jeżdzą Wołgami, nie opuszczają deski klozetowej, przyczepiają żyletki do zjeżdżalń w aquaparkach. Czasem w legendzie występuje sam Szatan.
- Studenci – w miejskich legendach zawsze są pijani, naćpani, wyrzucani przez okno[1] i gwałceni przez współlokatorów. Aż się odechciewa iść na studia.
- Oni –
śledzą i potajemnie zabijają ludzi, a wszystko to na polecenie USA, Żydów, murzynów i masonów.[2] Właściwie to nie ma ich w miejskich legendach, bo nie istnieją... - Duchy – zazwyczaj to dusze tragicznie zmarłych matek które po śmierci pomagają swoim dwuletnim dzieciom, pozostawionym na pastwę losu w rowach melioracyjnych. Wzruszające...
- Blondynki – najczęściej robią coś głupiego, np. jadą na wstecznym po rondzie poprawiając przy tym makijaż i myjąc zęby.
- Teściowe – występują albo jako morderczynie swoich zięciów, albo odwrotnie, jako ofiary morderstwa.
- Dzieci – zazwyczaj są ofiarami satanistów lub samobieżnymi transporterami organów przeznaczonych do transplantacji (nerek, płuc, serc, szyszynek). Zawsze są biedne, niewinne i pokrzywdzone przez los.
- Amerykańscy naukowcy – są bohaterami legend dotyczących odkrywania związków rakotwórczych we wszystkim w czym się da. UWAGA: istnieje miejska legenda w której występują francuscy naukowcy.
Jak to się rozpowszechnia?
Sposobów rozpowszechniania się miejskich legend jest tyle, ile grypy, lecz do najpopularniejszych należą: internet, radio w ramach zapychania czasu antenowego, znane w całej Polskie czasopisma, niesłusznie nazywane „szmatławcami”, oraz opowieści psiapsiółek. Niestety, żaden pusty czerep tęgi umysł nie wymyślił na razie czegoś, czym można uciszyć delikwenta opowiadającego taką „mrożącą krew w żyłach opowieść” nie łamiąc przy tym prawa.
Historia
Pierwsza miejska legenda powstała w średniowiecznych Niemczech. Była to historia o szczurołapie z Hameln. Według niej, miasteczko Hameln zostało zaatakowane przez stado rozwścieczonych szczurów. Nadgryzały one warzywa, roznosiły dżumę i wskakiwały między szprychy przejeżdżających rowerów. Zdesperowany burmistrz miasta zatrudnił tajemniczego waltornistę flecistę, najlepszego szczurołapa w Rzeszy. Flecista za pomocą fujarki wygnał szczury z Hameln, zaprowadził je nad przepaść, rozkazał im skakać, a potem zasypał wszystko wapnem i azotoksem. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie chciwy burmistrz miasta, który zdefraudował pieniądze przeznaczone na wypłatę dla szczurołapa, a potem wykręcał się, mówiąc że umowa o pracę była ustna, więc tak jakby jej nie było. Zdenerwowany flecista wyprowadził wszystkie dzieci z miasta by je sprzedać do domów publicznych w Holandii Niderlandach.
Historia ta pewnie wywołałaby atak zbiorowej paniki w Niemczech, gdyby nie, jakże nowoczesne, podejście ówczesnych rodziców, twierdzących „Bóg dał, Bóg wziął”. Pierwsza legenda miejska okazała się więc niewypałem.
Amerykańscy naukowcy, po wieloletnich badaniach prowadzonych razem z radzieckimi uczonymi udowodnili, że powyższa historia jest nieprawdziwa. Otóż, szczurołap nie mógł wyprowadzić dzieci z miasta, gdyż ich tam nie było, ponieważ w tym czasie wszystkie dzieci z Niemiec przebywały na krucjacie dziecięcej, z której miały już nigdy nie wrócić, gdyż znalazły tam stałą i dobrze płatną pracę w charakterze niewolników na dworach północnoafrykańskich kalifów.
Najpopularniejsze legendy miejskie
- Czarna Wołga – według tej miejskiej legendy biedne polskie dzieci, spędzające beztrosko wczasy nad brzegami największej rzeki naszego bratniego narodu były porywane przez nurt i odnajdywane setki kilometrów dalej, oczywiście pozbawione najważniejszych i najbardziej wartościowych narządów.
- Lista z Villejuif – lista utworzona przez francuskich naukowców, według której chipsy, gumy do żucia, jogurty pitne, napoje chłodzące i zupki chińskie zawierają substancje rakotwórcze. Największym zwolennikiem tej legendy jest gadugadowy Infobot.
- Bezgłowi motocykliści – ta legenda mówi o sprytnym sposobie motocyklistów na uniknięcie nieprzyjemnych skutków wypadku poprzez zawiązanie za pomocą linki stalowej pętli na szyi i przywiązanie tej linki do motocykla. Wtedy zderzenie czołowe, zaczepienie o hydrant albo nawet zsiadanie z motocykla powoduje natychmiastową dekapitację. Niestety, testerzy tej metody nie ocenili jej skuteczności.
Przykład skutków ubocznych miejskiej legendy
Teks poniżej jest oparty na faktach[3], imiona postaci zostały zmienione:
Pewnego słonecznego dnia pani Krysia postanowiła zostać najsłynniejszą osobą w parafii. W tym celu postanowiła wymyślić miejską legendę i rozpowiedziała, że przyrodni brat kolegi jej szwagra zauważył, jak w cenionej przez nią restauracji jeden z kucharzy dodawał różne rzeczy do sosów i napojów, co w połączeniu z zawartym w nich benzoesanem sodu tworzyło rakotwórczą mieszankę. Najpierw powiedziała o tym pani Stasi z spożywczaka, później natychmiast rozniosło się to po osiedlu niczym gaz w komorze. Przyjechała „Uwaga!”, nakręcili materiał, puścili w świat i o sprawie dowiedziały się miliony. Winny kucharz przeżył załamanie nerwowe. Postanowił się zabić na zapleczu, co mu się udało. Teraz straszy tam jego duch, który prześladuje wszystkich dookoła (teraz to go za to nie zabiją) i podpierdziela ogórki z lodówki, a o północy przychodzi na cmentarz i śmieje się z uciekających nastolatków szukających mocnych wrażeń i niedopałków papierosów w nocy.
Podsumowanie
Aby wymyślać miejskie legendy, trzeba być co najmniej nienormalnym, a żeby w to wierzyć – zupełnie powalonym.
Zobacz też
- Creepypasta
- Łańcuszki internetowe
- atrapa.net – prawie największy zbiór miejskich legend
- bash.org.pl – największy zbiór miejskich legend w internecie, dla niepoznaki nazywane są tam prawdziwymi historiami