Polska: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 88: | Linia 88: | ||
*[[Twój Stary]] |
*[[Twój Stary]] |
||
*[[Xiądz Benedykt Chmielowski]] |
*[[Xiądz Benedykt Chmielowski]] |
||
*[[Ziomuś]] |
*[[Ziomuś Sandacz]] |
||
[[Kategoria:Państwa świata]] |
[[Kategoria:Państwa świata]] |
Wersja z 13:59, 21 lis 2005
| |||||
Dewiza: Coco Jumbo i do przodu! | |||||
Język urzędowy | Starowschodniozachodnio cerkiewnowęgierski | ||||
Stolica | Lubiąż (niedawno zdobyta, wcześniej Warszawa), koncentracja władzy w Toruniu | ||||
Ustrój polityczny | Dyktatura | ||||
Głowa państwa | Big Kwak | ||||
Szef rządu | Zombie Marcinkiewicz | ||||
Powierzchnia | (24*3)^87+3% | ||||
Liczba ludności - całkowita - gęstość zaludnienia |
27 890 000 000.5 3663+2 mieszk./km² | ||||
Jednostka monetarna | Barter | ||||
Religia | Rydzykizm | ||||
Hymn państwowy | Kaczuchy | ||||
Polska (znana też pod nazwą Duckland) - to zapomniana przez świat, oficjalnie nie-komunistyczna wioska znajdująca się na niepodległej od 1795 roku wyspie na samym środku Morza Bałtyckiego. Polacy zajmują się głównie cierpieniem za pieniądze - pewien polski poeta napisał kiedyś o "cierpieniu za miliony". Obecnie rządzona przez kaczkę.
Gospodarka
Gospodarka oparta na systemie rolnym polegającym na wydobywaniu zboża z przejeżdżających wagonów za pomocą otwarcia drzwi. Państwo właściwie samowystarczalne - wysoka stopa produkcji płynów zbożopochodnych, które jest głównym źródła węgla dla Polaków. Na eksport produkuje się przetwory owocowe, np. dżemy z biedronek.
Ważniejsze wiochy w Polsce
- Białystok - wiocha, prekursor znaków STOP-u na śmieszkach rowerowych.
- Chorzów - wiocha, w której odbywają się zloty satanistów i ludzi potępianych przez Ojca Rydzyka, siedziba Ruch Chorzów.
- Częstochowa - wiocha, gdzie znajduje się góra, na której mieszka Matka Boska.
- Dąbrowa Górnicza - wiocha, w której znajduje się znana w całej Europie szkoła o nazwie ZSTT.
- Gdańsk - metropolia z jeziorem zwanym Morzem Bałtyckim.
- Klewki - metropolia, stolica polskich talibów.
- Kraków - wiocha, gdzie żyje Smok Wawelski, który pożera pijanych studentów.
- Nowa Huta - wiocha, dawna stolica Polski jeszcze za panowania tego kolesia, co się wabił Światowid.
- Olsztyn - wiocha, dom ciapciaka i pawiana.
- Poznań - najbardziej niedorozwinięta wiocha w Polsce, gdzie swoją siedzibę ma klub Lecha Poznam, stolica pseudokibiców.
- Rzeszów - wiocha z największym pomnikiem sromu na świecie, tzw. Wielką Cipą.
- Sandomierz - wiocha napadana niegdyś przez Tatrów w celach alkoholowych, dziś jest miejscem obserwacji UFO.
- Skrzyńsko - metropolia w prawie centrum naszego państwa.
- Szczecin - „wieś z tramwajami”, jak to określił obecny dyktator Szczecina Marian Jurczyk.
- Tarnowskie Góry - wiocha z fajnymi laskami rządzona przez geja.
- Warszawa - stolica Polski - tu żyją kaczki oraz działa klub CWKS Legła Warszawa.
- Wrocław - metropolia na środku Rumunii, w której znajdziemy wielu inteligentnych inaczej.
- Września - wiocha, w której ze względu na oszczędność czasu i pieniędzy odbywają się oficjalne wybory.
- Toruń - [rzeczywista stolica Polski] rządzona przez wszystkim znanego szefa mafii mocherowych kapeluszy Teddy'ego Rydzyka, stamtąd rządzi Polską i Burkinafaso za pomocą anologowo-cyfrowo-satelitarnego urządzenia zwanego Radiem MaWRyja i TV Sram
- Oława - [centrum światowego handlu Qpą] bardziej znana z powodu Klubu Miłośników Objawień Działkowych. Władzę sprawuje Damian vel Ksiądz obdarzony przez naturę niezwykłą mocą, której skutkiem ubocznym jest biała plama na głowie. Przemieszcza się pojazdem zwanym batmobilem.
Co w Polszcze jest złego?
Złe są Rządy i złe drogi w Polszcze, złe i mosty. Złych ludzi jest bez liczby, że nie mają chłosty. Są też dobrzy ludzie, ale tracą czas na odpędzanie się od złych lub w końcu wyjeżdżają, np. do Krainy Deszczowców, gdzie rządzi Wielki Deszczowiec ukazany w filmie Blair Witch Project, dla którego pracuje tajemniczy Don Pedro (Carrramba).
Główne zajęcia Polaków
Polacy zajmują się głównie uciekaniem ze swojego kraju za sprawą objęcia rządów przez Wielką Kaczkę; najbliżej mają do Szwecji, gdzie żyje się w miare dobrze. Dlatego też z polskich sklepów masowo znikają kajaki, w końcu do Szwecji jest tylko 250 mil.