Pesa Gama: Różnice pomiędzy wersjami
Grzeeesiek (dyskusja • edycje) M |
Grzeeesiek (dyskusja • edycje) M |
||
Linia 4: | Linia 4: | ||
== Historia == |
== Historia == |
||
Kiedy Pesa przekształciła się z zakładów napraw taboru w fabrykę nowych pociągów, pewna mądra głowa spostrzegła, że w Polsce od kilkunastu lat nie produkuje się żadnych nowych lokomotyw, a te, które jeżdżą, znajdują się między drugą a piątą śmiercią techniczną. Gdy Pesa zdążyła wyrobić sobie „renomę” u kolejarzy, a politycy ochrzcili ją Narodową Fabryką Wszystkiego, Co Po Szynach Jeździć Będzie™, bydgoska szopa dostała grant na stworzenie lokomotywy tak wspaniałej, że ludzie będą klaskać na peronach, a [[ |
Kiedy Pesa przekształciła się z zakładów napraw taboru w fabrykę nowych pociągów, pewna mądra głowa spostrzegła, że w Polsce od kilkunastu lat nie produkuje się żadnych nowych lokomotyw, a te, które jeżdżą, znajdują się między drugą a piątą śmiercią techniczną. Gdy Pesa zdążyła wyrobić sobie „renomę” u kolejarzy, a politycy ochrzcili ją Narodową Fabryką Wszystkiego, Co Po Szynach Jeździć Będzie™, bydgoska szopa dostała grant na stworzenie lokomotywy tak wspaniałej, że ludzie będą klaskać na peronach, a [[Miłośnicy kolei|mikole]] będą piać z zachwytu, gdy tylko ją ujrzą na szlaku. |
||
== Charakterystyka == |
== Charakterystyka == |
||
Linia 13: | Linia 13: | ||
== Kto się tym wozi? == |
== Kto się tym wozi? == |
||
* [[PKP Intercity]] – dziesięć sztuk SU160, z czego około dwie sprawne. Przewoźnik nie widzi problemu, bo taniej skołować autobusy zastępcze, producent jest zadowolony, bo nikt nie zgłasza problemów, tylko pasażerowie dostają kurwicy diametralnej. |
* [[PKP Intercity]] – dziesięć sztuk SU160, z czego około dwie sprawne. Przewoźnik nie widzi problemu, bo taniej skołować autobusy zastępcze, producent jest zadowolony, bo nikt nie zgłasza problemów, tylko pasażerowie dostają kurwicy diametralnej. |
||
* [[Koleje Mazowieckie|KolMaz]] – dwie sztuki 111Eb dołączone do dwudziestu dwóch piętrusów, również od Pesy. Specjalnie pomyślane do pracy w systemie ''pchaj-ciągnij''<ref>Takie trochę [[EN57|EZT]], tyle że wagon sterowniczy jest z jednej strony, a z drugiej podpinasz lokomotywę</ref>. Zazwyczaj ciągną pociągi do [[Radom]]ia i [[Skierniewice|Skierniewic]]. |
* [[Koleje Mazowieckie|KolMaz]] – dwie sztuki 111Eb dołączone do dwudziestu dwóch piętrusów, również od Pesy. Specjalnie pomyślane do pracy w systemie ''pchaj-ciągnij''<ref>Takie trochę [[EN57|EZT]], tyle że wagon sterowniczy jest z jednej strony, a z drugiej podpinasz lokomotywę</ref>. Zazwyczaj ciągną pociągi do [[Radom]]ia i [[Skierniewice|Skierniewic]]<ref>Z powrotem zaś pchają, taka to magia składów ''push-pull''!</ref>. |
||
* Prywaciarze – wyłącznie elektryczne, głównie wożą kontenery z Karsznic albo kwas siarkowy do [[Lubin]]a. |
* Prywaciarze – wyłącznie elektryczne, głównie wożą kontenery z Karsznic albo kwas siarkowy do [[Lubin]]a. |
||
Wersja z 22:13, 13 wrz 2018
Pesa Gama – seria lokomotyw elektrycznych i spalinowych, produkowanych przez, a jakże, Pojazdy Eksperymentalne Szczególnie Awaryjne. Kandydat naszych czasów do zdetronizowania wszelkich siódemek, epok i suk, zażarty konkurent Dragonów i Griffinów.
Historia
Kiedy Pesa przekształciła się z zakładów napraw taboru w fabrykę nowych pociągów, pewna mądra głowa spostrzegła, że w Polsce od kilkunastu lat nie produkuje się żadnych nowych lokomotyw, a te, które jeżdżą, znajdują się między drugą a piątą śmiercią techniczną. Gdy Pesa zdążyła wyrobić sobie „renomę” u kolejarzy, a politycy ochrzcili ją Narodową Fabryką Wszystkiego, Co Po Szynach Jeździć Będzie™, bydgoska szopa dostała grant na stworzenie lokomotywy tak wspaniałej, że ludzie będą klaskać na peronach, a mikole będą piać z zachwytu, gdy tylko ją ujrzą na szlaku.
Charakterystyka
Jak to w Pesie bywa, nawet wyszło, choć nie tak, jak sobie wszyscy życzyli. Gamy Narodowego Przewoźnika istotnie wywołują emocje u pasażerów, głównie złość, frustrację, niemoc i wszelkie inne kurwice. Powód? Większość Gam albo już się zepsuła, albo za moment to zrobią, dzięki czemu na niektórych połączeniach częściej kursuje autobus zastępczy niż pociąg, a jeśli na szopie w Rzeszowie znaleziono sprawną Gamę, najdalej za godzinę się zepsuje, skazując pasażerów na powrót do domu przez siedem godzin zamiast trzech.
Kolejną charakterystyczną cechą Gamy jest podejrzanie znajomy przód[1]. Poza tym z wyglądu nieszczególnie się wyróżnia, jest niewiele dłuższa od siódemki. Występuje w wariancie elektrycznym i spalinowym, choć producent zarzeka się, że jeśli będzie trzeba, to wersję elektryczno-spalinową też złoży. Biorąc pod uwagę awaryjność spalinówek, przewoźnicy mogą być jednak spokojni – taka hybryda po złożeniu nie byłaby w stanie opuścić bocznicy producenta o własnych siłach.
Kto się tym wozi?
- PKP Intercity – dziesięć sztuk SU160, z czego około dwie sprawne. Przewoźnik nie widzi problemu, bo taniej skołować autobusy zastępcze, producent jest zadowolony, bo nikt nie zgłasza problemów, tylko pasażerowie dostają kurwicy diametralnej.
- KolMaz – dwie sztuki 111Eb dołączone do dwudziestu dwóch piętrusów, również od Pesy. Specjalnie pomyślane do pracy w systemie pchaj-ciągnij[2]. Zazwyczaj ciągną pociągi do Radomia i Skierniewic[3].
- Prywaciarze – wyłącznie elektryczne, głównie wożą kontenery z Karsznic albo kwas siarkowy do Lubina.