Berlin: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 62.121.96.252. Autor wycofanej wersji to 79.186.71.74.)
Linia 16: Linia 16:
* 5% – [[Punk]]i, [[skin]]y i zwykłe menelstwo.
* 5% – [[Punk]]i, [[skin]]y i zwykłe menelstwo.
* 10-50% – Akurat strajkujący mieszkańcy.
* 10-50% – Akurat strajkujący mieszkańcy.
* 1% – [[Niemcy]].
* 16% – [[Niemcy]].
* 16% - [[neonaziści]].
* I jeden [[Knut (niedźwiedź)|biały niedźwiedź]].
* I jeden [[Knut (niedźwiedź)|biały niedźwiedź]].



Wersja z 20:38, 6 mar 2010

Normalny strajk dzień w Berlinie

Berlin – najbardziej zadłużona stolica w Europie, założona przez Słowian (jako Berolina) połabska osada, i przez długi czas zamieszkiwana tylko przez Niemców, aczkolwiek nasi dzielni rodacy już ją odbijają.

Położenie

Berlin leży nad dwiema rzekami, jedna brudniejsza (Sprewa), druga wykupiona przez amatorów spływów, motorówek i regat (Dahme). Oprócz tego w mieście wykopano od groma rowów, które zalano wodą i które dla pozorów nazwano kanałami handlowymi. Ponadto znajduje się na Pomorzu Bałtyckim, co oznacza, że ni chuja odgadnąć nie można, jaka jutro pogoda będzie, a wiaterek daje czasami ostro w czuba.

Skład etniczny

Statystyczny mieszkaniec

Komunikacja

Plan metra w Berlinie - jako jedyny na świecie dla ludzi i po ludzku zrobiony

Warto wiedzieć, że ulotka Niemieckiej Partii Socjalistycznej otrzymasz po zameldowaniu szybciej, niż bieżącą wodę i prąd w kontakcie!

Finanse

Berlin ma nie chcę zmyślać, ale muszę 70 milionów euro długu, do czego przyczyniły się tanie, niedrogie (tak po sto milionów euro), inwestycje poczynione w ostatniej dekadzie:

  • Budowa zupełnie niepotrzebnego Dworca Głównego, w którym odpadają przy mocniejszym wietrze drobne elementy konstrukcji jak np. dwutonowe belki i dwuhektarowe powierzchnie szklane.
  • Budowa nowych traktów kolejowych, bo stare z planowanym położeniem Hauptbahnhof się nie składały.
  • Budowa ścieżek rowerowych, gdzie dwa rowery na minutę przejeżdżają, a i tak wolno kapujący imigranci nie zaczają, że czerwony deptak to nie chodnik.
  • Przebudowa stadionu Herthy, aby 80 tysięcy widzów pomieścić mogła, a po MŚ 2006 bilety za 5 euro się rozdaje.
  • Nadal trwające próby przekopania się od południowej obręczy do Alexander Platz.

Finanse c.d.

W zamian za budżetowe wyrzeczenia na inwestycje:

  • Nakaz kupienia specjalnej nalepki na samochód (diesla lub na benzynę), obowiązującej podczas poruszania się w Ring-strefie, idiotyczną decyzją burmistrza w strefę ekologiczną przekształconą (a dwie elektrownie stoją w środku miasta, nie?).
  • Podwyższone ceny biletów na metro, którego 80% taboru jeszcze czasy cesarzy niemieckich pamięta.
  • I co rusz to metro strajkuje, periodycznie zmieniając się terminami strajków z koleją państwową.
  • NRD-owska mentalność na zasadach RFN-owskiego pedantyzmu.
  • Kolejki w Aldim i w Lidlu też.
  • I kebaby za 4 euro (Najwyższe ceny od czasów, gdy kebab uznawano jeszcze za egzotyczną potrawę).

Zajęcia

Plik:Berlin Kebab.jpg
Lokalna potrawa
Szczyt szczytów - strajkowanie w centrum handlowym

Tu są co prawda kina, teatry itp, ale i tak największymi rozrywkami są zakupy w centrach handlowych i strajkowanie. Obie czynności można doskonale połączyć. Innym sposobem jest także codziennie odwiedzanie misia Knuta w zachodnim zoo. Można także zobaczyć, jak Hertha przegrywa, ale od czego jest hokej na lodzie, koszykówka, badminton i piłka ręczna, dyscypliny, w których Hertha ma ostatnio mnóstwo sezonowych kibiców, zachęconych sukcesami i nie zrażonymi horrendalnymi cenami biletów.

Mało jest za to fanów kolei, gdyż kanarów i konduktorów jak mrówek, a tabór ciasny i niezachęcający. Nic to.

Ten pan ma tu swoją ulicę

Ciekawostki

  • Ulica Ernesta Bosha posiada pierwszeństwo przejazdu przed ulicą Axela Springera.
  • Na wschodnim Berlinie Warszawiak może poczuć się jak u siebie w domu. Wielkopłytowce są tutaj wyższe niż te w Moskwie.
  • Najtańsze papierosy kupuje się u Wietnamczyków produkujących własne, niepowtarzalne siano z profesjonalną, żółtą etykietką w dwóch językach, i to bez nalepek z Ministerstwa Zdrowia, czy coś w tym kierunku. Mówi się, że koniec świata przetrwają karaluchy, szczury i właśnie Jing-Lingi.
  • Kebab robi się szybciej niż policja dojeżdża na miejsce przestępstwa. Nic nie cieszy oka tak, jak robi to widok czterech spasionych policjantów biegnących z krótkofalówkami.
  • Umiłowanie do socjalizmu (a wśród Wschodnich i do komunizmu), że Frederyk Engels i Karl Marx mają w Berlinie swoje własne ulice i są to Aleje wielkości warszawskich Jerozolimskich).
  • W ciągu najbliższych kilku lat planowane jest ustanowienie Berlina terytorium zamorskim Turcji (ze względu na duży odsetek zamieszkujących tam Turków).