Civilization

Pokojowe rozwiązanie konfliktu według Gandhiego – pistolety nabite głowicami nuklearnymi

Civilization – popularna turowa gra komputerowa zrodzona u schyłku XX wieku (1991) w głowie komputerowego heretyka Sidney'a Meier'a. Początkowa planowana dla agentów CIA jako symulator obrony przed sowieckimi technikami globalizacji świata. Przejęta przez hackerską grupę o kryptonimie Microprose została upubliczniona i rozpowszechniona, co spowodowało ochłodzenie stosunków rosyjsko-amerykańskich znanych w historii jako żelazna kurtyna.

Jak grać?

Jeśli chcesz zagrać to wchodzić do menu gry (podczas ładowania wyraźnie widać, że agenci CIA poważnie edytowali grę po zamachu na World Trade Center – patrz obrazek). Klikasz start i wybierasz jakiegoś pikselowatego durnia, którym masz być. Zazwyczaj to jakiś dziwak. Wybierasz kim chcesz być – wodzem czy bogiem itp. (ja oboma, ty raczej też) i pojawia się świat gry. Twoi osadnicy tworzą miasto, choć same budynki są o wiele mniejsze od wozów osadniczych (w końcu olbrzymy są częścią mitologii) ...Bug-dujesz sobie ten domek, od którego większy jest czołg, budujesz kolejny gdzieś indziej, robisz ludzi (taaaak.... podteksty rządzą) i wysyłasz ich, i tak aż pokonasz innych graczy (Sowietów, Bin Ladena i ostatnie Kaddafiego).

Noob w Civilization IV

• Gra na patchu 1.5, ponieważ twierdzi, że patch 1.74 psuje grę. W rzeczywistości nie umie go poprawnie zainstalować.
• Wybiera przywódcę nie po cechach, a ładnej twarzy. Gdy dowiaduje się, że Ludwik XIV jest jednym z najlepszych, mówi: jak to? Ten grubas?.
• Technologie do zbadania wybiera na chybił-trafił.
• Gdy widzi złoże żelaza lub pasące się świnie, na ich miejscu buduje wiatrak lub farmę.
• Atakuje miasta przeciwnika armią łuczników.
• Jedynym źródłem dochodów jego imperium są rekompensaty za stracone w budowie cudu młotki.
• Stawia miasto na środku pustyni, a potem pisze na forum: Hej! Czemu nie mogę nic zbudować moim robotnikiem?.
• W multiplayerze gra jako Huayna Capac i nie robi wojska tylko arcyważne budynki jak Świątynia Artemidy.
• Grając w teamie i jako financial na tyłach mapy będzie robił w cholerę jednostek i rujnował ekonomię...
• ...a jego partner, grający aggressivem i będący na froncie, będzie budował ciągle chatki i budował tylko warriory do Hereditary Rule...
• ...i wyzywał innych od noobów „no bo tak tszeba graci f cywilizacje”.
• W grze typu city elimination stawiają miasta tuż przy granicy przeciwnika i bronią Scoutem.
• Budują monument w stolicy nie będąc charismatic.
• Idą w cultural victory w Multiplayerze.
• Zaczynają grę budując robotnika w grze typu 1v1 na island sea.
• Nie gra Gandhim bo fast worker się nie bije.
• Ma jeszcze lasy w stolicy w erze Konstrukcji.
• Chętnie zgadza się na zamianę swojego Divine Right na Horseback Riding przeciwnika.
• Zagrałby w GOtM'a ale nie umie go włączyć. Spamuje na forum „Cżemó ni mogem pogerac w gotyma??? <faja><faja>”...
• ...a jeśli ktoś raczy mu odpowiedzieć „Zainstaluj najnowszego patch'a” -> patrz punkt 1.
• Kupuje dodatek Warlords ponad rok po premierze Beyond the Sword.
• Buduje kopalnię na zbożu i chatkę na uranie.
• NIGDY nie zmienia civiców.
• Jeśli już to wybiera Police State w czasie pokoju...
• ...i Democracy w czasie wojny.
• Nie wie, jak zainstalować patcha spolszczającego.
• Zawsze usiłuje robić sojusz z carycą Katarzyną II Bo jezd taka piękna!!!.
• Żąda od każdego darmowych technologii, a potem dziwi się, że nikt go nie lubi.
• Podczas ataku na państwo z innego kontynentu puszcza transportowce ze swoimi najlepszymi jednostkami bez żadnej ochrony. Dziwi się, że nagle wszystkie traci po ataku kilku niszczycieli.
• Jeżeli atakuje obce miasto i jest już w nim ostatnia i to jeszcze osłabiona jednostka, a sam posiada jeszcze kilka zdrowych, spuszcza na nie bombę atomową. Dziwi się, że miasto wolno się rozwija.

Noob w Civilization V

• Wojowników wysyła na zwiad, a zwiadowcami broni miast.
• Nie buduje budynków naukowych i po 12 godzinach wychodzi do menu gry płacząc, że przegrał będąc w wieku technologicznym renesansu, kiedy boty były w wieku epoki informatycznej.
• Próbuje wysyłać bombowce z czasów wielkiej wojny i trójpłatowce na wojnę.
• Jedyne jednostki jakich używa to pikinierzy, bo twierdzi, że z halabardami wyglądają cool, a widząc botów mających czołgi śmieje się mówiąc ale brzydko wyglądają.
• Maniakalnie klika na robotników słuchając wydawanych przez nich dźwięków.
• Ściąga Civilization 5 z chomikuj czy torrentów (czy innego tam badziewia) i później gdy zaobserwuje, że nie działa mu podręcznik online zaczyna spamować na forum mówiąc, że ma pirata i dziwi się, że na drugi dzień pod domem policjanci siedzą.
• Uważa, że seria civilization 5 to minecraft 1d-3d.
• Przez całą grę wszystkie jego wojska są rozsiane po całej mapie, a miasta puste (pola też nieulepszone), wszyscy robotnicy są w obozach barbarzyńców, po czym znieważa wszystkie cywilizacje i przegrywa w epoce klasycznej.
• Atakuje kawalerią pikinierów, pikinierami czołgi, a czołgami prowadzi zwiad.
• Nie zwraca uwagi na zadowolenie, a potem dziwi się, dlaczego następny obywatel ma się urodzić za 128 tur.
• Spamuje miastami, grając Gandhim.
• Buduje tylko i wyłącznie te cuda, które naprawdę istnieją na terenie kraju, którym gra.
• Wybiera w menu „Zezwalaj na zapisy z awansem”, a potem dziwi się czemu wszyscy mają cheaty.

Błędy w grze

• Wpisanie tajnego kodu Shift+56 lub Shift+123456789 powoduje uruchomienie tajnego trybu CIA, który umożliwia przyjrzenie się całej mapie rozgrywki przy pomocy satelitów szpiegowskich.
• Posiadając dwa statki jesteśmy w stanie opłynąć cały świat w ciągu jednej tury! Wystarczy, że na zmianę będziemy ładowali jeden statek na drugi – istne perpetuum mobile (ciekawe, kiedy projekt ten zostanie użyty w amerykańskich bazach Marines).
• Podczas napadania na wrogą jednostkę typu Milicja przy pomocy najnowocześniejszego bombowca B24 okazuje się, że spokojni wieśniacy zastosowali znany manewr z czasów wojny Rosyjsko-afgańskiej i przy pomocy dzid i włóczni zestrzelili latający wehikuł.
• Gra uległa wpływom socjalistycznej propagandy i komunizm jest najlepszym ustrojem, w którym ludzie są szczęśliwi, naukowcy pracują trzy razy lepiej, a wszędzie jest pełno wojska, które gwałci i łupi.
• Powszechne są niezgodności historyczne. Poczynając od drobnych (wbrew temu co sugeruje gra, Ramzes III nie żył ponad 4000 lat, a chrześcijaństwo nie zostało wymyślone w 950r. p.n.e.), poprzez nieco poważniejsze (USA wcale nie istnieje od 3000 roku przed narodzeniem Chrystusa), skończywszy na ekstremalnych (do tej pory badacze nie odnaleźli śladów ataku Zulusów na Europę za pomocą czołgów i bomb nuklearnych w roku 1350, ani wielkiej kolonizacji Australii przez Etiopię i Japonię, położenie Paryża w Afryce, nie wspominając już o tym, że w Anglii w VII w. była kanalizacja).
• W niektórych przypadkach czołg może (nie musi) zostać zniszczony przez wojownika z maczugą.
• Jednostki są ogromne. Piechota jest 3 razy wyższa od drzew, a czołgi wielkości miasta.

Różnice między Civ 4 a 3

• W części trzeciej musisz ułożyć „biznesplan” niemal na całą grę, aby mieć MINIMALNY zysk. W czwórce pieniądze same lecą.
• Podczas gry w trójkę, widać, jak zmienia się wygląd liderów w zależności od epoki. W czwórce przywódcy nie idą z duchem czasu.
• Trójka ma czytelny, ładny interfejs i wszystkie opcje dopracowane do końca. 4 część to jeden wielki bug (oczywiście, dopóki nie wgrasz patcha.)
• Czwarta część jest w 3D. Niestety, dla niektórych ten jeden argument przeważa i decyduje o wyższości czwórki nad trójką.

Ciekawostki

• W Civilization 2 wkradł się twórcom pewien zabawny bug spowodowany tym, że minusowe liczby w zachowaniu AI nie istnieją. O co dokładniej chodziło? Otóż twórcy, żeby odwzorować historyczny spokój oraz opanowanie Gandhiego nadali mu najniższy możliwy w grze stopień budowy bomb atomowych czyli 1, tak samo jak wprowadzenie demokracji zmniejszało chęć budowania atomic u komputerowych graczy o 2. Twórcy nie przemyśleli, że kiedy Gandhi wprowadzi demokrację, powstanie pętla, mianowicie: poziom -1 nie mógł istnieć, więc ten wskaźnik zrobił kółko i wyniósł ponad 300 (maksymalny poziom), przez co Indie zaczynały masowo produkować atomice. Ten błąd nie został naprawiony i dziwna miłość Gandhiego do bombek była kontynuowana przez całą serię i stała się swoistym memem wśród fanów gry.