Śmierciożercy
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Z takim mózgiem to możesz być śmierciożercą, synu
- Aberforth Dumbledore do Rona Weasleya
Śmie(r)ciożercy – grupka doborowych opętańców pod dowództwem Tego, Którego Imię Jest Tak Straszne, Że Go Nie Wypowiem Ani Tym Bardziej Nie Napiszę. Ich filozofia opierała się na jakby co, to do piachu. Każdy członek tej grupy opętańców musiał mieć wypalony na ręce mhroczny znak.
Zajęcia
- mordowanie mugoli;
- mordowanie czarodziejów;
- mordowanie uczniów Hogwartu
- mordowanie siebie nawzajem;
- latanie na miotłach;
- usługiwanie Voldemortowi;
- polowanie na Harry`ego.
Znani śmierciożercy
- Bellatriks Lestrange – luz blues kobieta, maskotka Voldemorta. Dla niego przesiedziała kilkanaście lat w kiciu. Głupia, ale zdolna i zamożna.
- Lucjusz Malfoy – spryciarz, wywinął się zarówno Ministerstwu, jak i swojemu panu.
- Narcyza Malfoy – taka z niej śmierciożerczyni, jak z Hermiony dresiarz.
- Severus Snape – najpierw zły, potem dobry, potem zły, a jak umarł, to okazało się, że był dobry.
- Igor Karkarow – dyrek Durmstrangu. Poniekąd podobny do Snape`a.
- Rudolf Lestrange – był śmierciożercą, bo jego żona Bellatriks tak chciała. Pantoflarz.
- Antonin Dołohow – śmierciożerca zza wschodniej granicy, prawdopodobnie uposażał kolegów po fachu w płyny niezbędne do życia.
- Peter Pettigrew – zastraszony biedula, dał sobie łapę odciąć. Animag, sprzedał Potterów Temu, Którego Imię Można Wymiawiać, Ale Nie Mogę Tego Zrobić, Bo Mi Dał W Łapę, Żebym Promował Imię Czarny Pan za srebrną rękę, ale Wyżej wymieniony Murzyn dał mu jakieś gówno z biedronki, które przy najlepszej okaji udusiło właściciela.