Piaseczno
Piaseczno | |
---|---|
Herb | |
Informacje | |
Kraj | Polska. Przypadek? Nie sądzę! |
Land | Mazzovia |
Populacja | W c |
Rok Założenia | Dawno, dawno temu |
Burmiszcz | Zdzisław „Upolowany” Lis (PO) |
Gęstość Zaludnienia | Jak maślanka |
Przeważająca grupa | Moherowe berety |
Piaseczno – Wieś[1]Miasto w landzie Mazzovii. Znane z tego, że nie jest znane.
Historia
Dawno temu, gdy nie było tu nic – tylko piach. Rozwolnieni wojowie Miecha założyli osadę. A, że nie było wokół nic – tylko piach, wiochę nazwali Piaseczno. Setki lat (i ziaren piachu) później Piaskownica została miastem. Mieszkańcy zajmowali się produkcją Buraków. Aż do wybuchu pierwszej, drugiej i trzeciej wojny światowej.
Krajobraz
Piach, wszędzie piach[2]. Dookoła jakieś lasy, jakaś wiocha. Stare bloki w mieście są idealnym siedliskiem niezaawansowanych form życia. Zabudowania miejskie sięgają po pachy[3], są to w większości domki jednorodzinne zamieszkiwane przez dziesięć rodzin [4] lub wylęgarnie pleśni zwane inaczej kamienicami.
Przemysł
Piaskownica jest to miasto typowo mieszkalne, stworzone dla untelygencyji. Próżno doszukiwać się tu wielkich zakładów przemysłowych. Mieszkańcy są za to bardzo produktywni w robieniu tanich podróbek i sprzedawaniu ich na bazarze. A okoliczni Turcy zaopatrują całe Mazowsze w kebab. Nie można też zapomnieć o masowym eksporcie wpierdolu i tanich artykułów odzieżowych. W dziedzinie przemysłu ciężkiego prym wiedzie produkcja cementu[5].
Populacja
- Moherowe berety 99,9%
- Inni
- Dresiarze
- Lachony
- Wyższe formy życia
- Lemingi (zagrożone wyginięciem),
- Oni
Ważne miejsca
- Garaże (siedziba Zakonu Ortalionu);
- Parafia (nie jedna, nie dwie, a w dużo);
- Dom
BrakuKultury; - Buda z kebabem;
- I oczywiście Biedronka.
Wyznania
Oświata
Tuzin latarni ulicznych, liczba nadal rośnie. W kształceniu młodzieży duży nacisk kładzie się na materac, na którym śpią woźne. Piaseczyńskie szkoły dumnie prężą plecy, aby dostawać baty w każdym możliwym konkursie i zawodach sportowych. W mieście znajduje się od pyty szkół wszelkiej maści, które jednym głosem śpiewają: We don't need no education. Placówki te kształcą młodych, zdolnych, budowniczych lepszego jutra.
Miejscowości ościenne
Jak każde szanujące się miasto Piaskownica ma dookoła siebie mieściny, dumnie prezentujące nowo wybudowane markety.
Baniocha
Rolnicy, rolnicy i jeszcze raz rolnicy. Do tego dwie biedronki, market rolniczy i za duże kalosze. Aż bania boli...
Pilawa
Panie władzo, to nic takiego.
- Codzienność w tej pięknej mieścinie
Tak z pięć osób i monopolowy. Wszystko, co potrzebne do życia mieszkańcom.
Wólka Kozodawska
Długa nazwa, ale przynajmniej kozy dają. Duże stężenie ministrantów i Gwardii Narodowej. W gratisie spore osiedle i komża po starszym bracie.
Zalesie Górne
Jak sama nazwa mówi las za lasem. Gór nie ma[7]. Największa z ościennych. W materiale dodatkowym: Rozpadająca się szkoła i taka sama parafia [8]. Kiedyś był tu wielki, znany kurort, ale teraz no cóż...