Geocaching
Geocaching (znany także pod lokalnymi nazwami geocashing, geocatching, geokrzaking, geokeszing; uwaga! nie mylić z geohashing!) – zabawa dla starszych dzieci i dzieci nieco młodszych, polegającą na poszukiwaniu pudełek na żywność i pojemników laboratoryjnych za kilka złotych zwanych cache'ami (skrytkami) w terenie przy wykorzytaniu technologii satelitarnych wartych miliony dolarów.
Początki gry
2 maja 2000 roku Amerykański Departament Obrony, właściciel systemu GPS (działający od 1980) przestał celowo zakłócać sygnały swoich satelitów w celu obniżenia precyzji wyznaczania pozycji przez cywilnych użytkowników. Naciśnięcie czerwonego guzika zaowocowało prawie 10-krotną poprawą precyzyjności wskazań i już 3 maja 2000 roku pewien nerd postanowił to wykorzystać do zakopania wiadra ze skarbami ze strychu na podanych publicznie współrzędnych geograficznych. Już wkrótce zabawa rozszerzyła się na całe USA i inne kraje. Powstało wiele systemów ukrywania skrytek, ale najpowszechniejszy stał się system geocaching.com - protoplasta geocashingu (płatne konto premium).
Zasady
Obecnie zbiór zasad stale się zmienia skutecznie wprowadzając w zakłopotanie osoby zakładajace skrytki jak i wandali. Ogólnie podział jest na dwa systemy: opencaching - gdzie zasadą jest brak zasad, i geocaching, gdzie na wbicie gwoździa trzeba mieć kwit z nadleśnictwa i zgodę właściciela terenu na zaparkowanie samochodu na parkingu pobliskiego hipermarketu. Naczelną zasadą jest ochrona środowiska - jakkolwiek by jej nie rozumieć (malowanie oznakowania szlaków turystycznych czy mycie tunelu z grafitti).
Zwykle zabawa ogranicza się do znalezienia pojemnika z logbookiem ukrytego gdzieś na współrzędnych geograficznych zarejestrowanych i dostępnych na stronie internetowej zabawy. Trudność ukrycia i terenu ma znaczenie i często wpśółrzędne nie są podane jawnie. W logbooku, czyli zeszycie skrzynki, należy się podbić albo podpisać (czy wyhaftować), a znalezienie zarejestrować elektronicznie w systemie w formie loga. Zawartość skrytki bywa różna - zasadą jest, że gdy coś bierzesz, to odkładaj coś od siebie o podobnej wartości. Oczywiście, w Polsce skrzynki są zazwyczaj puste.
Dodatkowo zabawe uatrkcyjniają przedmioty podróżne podróżujące po skrzynkach - TB, GC, GK (travel bug, geocoin, geokret i inne pathtagi) - przedmioty fizyczne posiadające swój unikalny kod i historię choroby, które można odkrywać i zazwyczaj ochotniczo przemieszczać.
Pojemniki
Pojemniki ukochane przez geokeszerów dzielą się na kilka kategorii w zależności od rozmiaru:
- mikro: PET (zwane petlingami, petkami) - półfabrykaty do wytłaczania butelek Coli, eppendorfki - probówki laboratorjne itp., podkategoria nano obejmuje zwykle kupne pojemniki z oficjalnego sklepu geocashingowego
- małe: pudełka śniadaniowe, pojemniki na mocz i kał (bez wsadu, najchętniej nieużywane), słoiki, do 1 l
- normalne: słoiki do 5 l, pojemniki na amunicję, małe wiadra
- duże: powyżej 5 l - pojemniki na amunicję, skrzynie na piasek, budynki
- nieokreślone: różne dynksy, przeważnie magnetyczne
- bezpojemnikowe: do skrzynek wirtualnych
Geokeszer i czym to się je
Geokeszer, czyli znajdywacz geoskrytek, jest na ogół stworzeniem nerdopodobnym, z kompleksami malejących statystyk, bez oporów w grzebaniu w śmieciach i chodzenia po warszawskich trawnikach. Wiek nie gra roli, ale im starsi tym bardziej wczuwają się w rolę. Wyjątek czyni tylko dla statystyk, gdy może sie pojawić na spotkaniu zwanym w zależności od skali wydarzenia: eventem (detalicznie > 2 szt. nerdów), megaeventem (> 500 szt). albo giga eventem (hurtowo > 1000 szt.). Wyjątek czyni też dla imprez CITO - czyli sprzątania, bo to też dobrze w statystykach wygląda.
Geokeszer może też grasować stadnie, w celu poprawienia statystyk znalezień. Geołowy z nagonką pozwalają na skutecznie płoszenie największych wrogów geokeszera, zwanych mugolami (statystyczny obywatel znajdujący się w niewłaściwym czasie w niewłaściwym miejscu).
Podział geokeszerów z uwagi na technologię:
- geokeszerzy oldskulowi - posiadacze odbiorników GPS i skrzętnie z nich korzystający, także do zgrywania swoich znalezień do systemu
- geokszerzy nowofalowi - posiadacze smartfonów, dla których zwykle pojemnik nie jest na kordach, a znalezienia logują na miejscu przez wpis "TFTC" albo nawet "."
- gekoszerzy kanapowi - znalezienia logują sprzed komputera, no bo przecież kto to sprawdzi na miejscu?
- geokszerzy przejezdni - przejeżdzałem dziś tą drogą, a to zaloguję, że byłem. O byłem pod tym pomnikiem 20 lat temu - to wrzucę zdjęcie, że byłem!
Podział geokeszerów z uwagi na zaawansowanie:
- młody narybek - zalogował się z fejsbuka szukając pokemonów, zmalazł kilka keszy
- zarażony - ma już prawie 100 znalezień, myśli o założeniu swoich skrytek a może już je nawet posiada
- sezonowy - nudził się w wakacje, coś tam znalazł albo skończył się projekt unijny na zakładanie skrytek
- uzależniony - gdzie jest, tam odpala aplikację i patrzy czy czegoś nie ma ukrytego, także na spacerze w parku z wózkiem
- nieuleczalnie zarażony - wyjazdy na wakacje organizuje pod kątem statystyk znalezień, tydzień bez znalezienia to tydzień stracony
- stary wyjadacz - kilkaset znalezień miesięcznie, dawno wymaksował kilka razy już wszystkie statystyki, nie obcy mu fake gps i posiada nawet własny odbiornik
- reviewer, rewiułer - ochotniczy recenzent namaszczony przez HQ na pomniejsze bóstwo obdarzone mocą naciśnięcia przycisku 'publish'
Dodatkową kategorią kliniczną są łowcy FTF - czyli za wszelką cenę szukający w terenie nowo opublikowanych skrzynek, oczywiście dla statystyk.
Kod geokeszera
Geokeszer posługuje się zazwyczaj swoim kodem, często nie zrozumiałym dla niewatajemniczonych, a umożliwiającym przekazanie niezbędnych treści pozostałym.
- FTF = First To Find = pierwszy znalazca lub znalezienie, zwany efteefem - dotyczy także pierwszego znalezienia w formie rzeczownika, liczy się do statystyk wpisany jako {*FTF*} {FTF} [FTF] i zwykle wpisuje się go w log/logbook
- STF = Second To Find = drugi znalazca, czyli esteef - jak wyżej, mniejszy powód do chwały
- TTF = Third To Find = trzeci znalazca, tetetef - porażka, ale lepsze niż nic
- DNF = Did Not Find = nieznalezienie, deenef - kompletne dno, brak pojemnika albo trudne do znalezienia
- TFTC = Thanks For The Cache = dziękuję za skrytkę, teeftece - typowy akronim, jak nie wiesz co napisać przy logowaniu
- TFTH = Thanks For The Hide = dziękuję za ukrycie - w Polsce nie występuje, bo przecież to oczywisty obowiązek założyciela taki kesz utrzymać
- TFTE = Thanks For The Event = dziękuję za event czyli wydarzenie, teefte - takie podziękowanie dla organizatora spotkania bez koperty na parapecie
- TB in/ out = Travel Bug® in/ out = Travel Bug (pozostawiony/zabrany) - zabranie przedmiotu podróżnego, zwykle z zakupionym kodem
- GK in/ out = GeoKret in/ out = Geokret pozostawiony/zabrany - j.w., tyle, że darmowy
- TNLN = Took Nothing Left Nothing = nic nie zabrano, nic nie zostawiono - czyli tak jak było
- TNSL = Took Nothing Signed Logbook = nic nie zabrano, wpisano się do logbooka - podobnie j.w.
- TNLNSL = Took Nothing Left Nothing Signed Logbook = nic nie zabrano, nic nie zostawiono, wpisano się do logbooka - kolejna wariacja
- CITO = Cache In Trash Out = zostaw skrytkę, zabierz śmieci - rodzaj skrytki polegającej na sprzątaniu
- GC = GeoCaching - serwis częsciowo płatny: użytkownik: geokeszer
- OC = OpenCaching - regionalny serwis dla Januszy, bo darmowy: użytkownik: ocelot
- OZ = Ojciec Założyciel, nawet jeśli to matka - założyciel skrytki
- EC = earthcache, znany jako erf - skrzynka geologiczna w systemie GC
- CO = cache owner - obecny opiekun skrytki
- HQ = centrala serwisu GC w USA
Dodatkowo w obiegu są też takie pojęcia jak:
- kordy - współrzędne geograficzne, obowiązkowo w zapisie DMS, bo inne są złe
- mugol - z harrypotterowskiego muggle - osoba postronna, czyli statystyczny obywatel znajdujący się w niewłaściwym czasie w niewłaściwym miejscu przeszkadzający gekeszerowi
- kesz - skrzynka fizyczna lub wirtualna, ikonka na mapie w dedykowanym serwisie internetowym