Dawno, dawno temu
W tym artykule konieczne są drobne poprawki. Zajmij się tym, to nie boli.
Do poprawienia: przejrzeć, odwodnić, dolinkować, zrobić zobaczteż, dać na główną. |
Magia zawsze ma swoją cenę
- Rumpelsztyk
Dawno, dawno temu (org. Once Upon a Time) – amerykański tasiemiec fantasy z 2011 roku, który zawiera siedem sezonów po 22 odcinki po 45 minut, czyli w praktyce, musisz poświęcić na to pół życia, żeby wszystko obejrzeć. Opowiada o odwiecznej walce dobra ze złem, o tym, że Prawdziwa Miłość wszystko zwycięży, a czarne charaktery zwykle miały trudne dzieciństwo, ale nie należy ich skreślać.
Fabuła
Uwaga! Ta sekcja zawiera informacje, których zapewne nie chciałbyś znać, jeśli dotychczas nie miałeś okazji spotkać się z inkryminowanym tworem. |
Dawno, dawno temu żyła królewna Śnieżka, która była w szczęśliwym związku z Księciem z Bajki i panowała nad podobnymi cudakami. W zasadzie było to niedawno, ale gdzieś w innym wymiarze, znanym jako Zaczarowany Las. Niestety, zła (i piękna) królowa Regina nie mogła znieść ich szczęścia. Jej hobby stanowiło wyrywanie ludziom serc i ich kolekcjonowanie[1]. Zła Królowa, z pomocą mrocznego czarnoksiężnika Rumpelsztyka, rzuciła na krainę klątwę, która przeniosła wszystkich mieszkańców do Świata Bez Magii – czyli do naszego, gdzie zapomnieli kim są. Regina została złą panią burmistrz miasteczka Storybrook, niedostępnego dla zwykłych śmiertelników, i mogła się napawać widząc, jak Śnieżka pracuje jako ciapowata nauczycielka i nie pamięta księcia. Był to dość dziwny sposób na zemstę, zamiast po prostu wyrwać Śnieżce serce, ale dzięki temu powstał pomysł na dłuuugi serial. Przepowiednia jedynie mówiła, że dziecko Śnieżki i Księcia, które przezornie wysłali z Zaczarowanego Lasu zanim zapadła klątwa, będzie Wybawicielką, która zdejmie klątwę. Najsilniejszą magią jest bowiem Prawdziwa MiłośćTM.
Wybawicielka o imieniu Emma faktycznie odnajduje miasteczko, ale najpierw musi uwierzyć w te bzdury o postaciach z bajki, jakie jej wciska jej małoletni syn Henry na podstawie magicznej księgi baśni. Sam Henry został przez nią oddany do adopcji zaraz po urodzeniu, po czym przypadkiem adoptowany przez Reginę, i w ten sposób koło się zamyka[2]. Emma może liczyć jedynie na niewielką pomoc pana Golda, dawniej znanego jako Rumpelsztyk, który prowadzi miejscowy sklep z antykami, coś ewidentnie kombinuje na zapleczu, gra na dwa fronty, a najchętniej na siebie, i w ogóle jest najciekawszą postacią serialu. Akcja współczesna przetykana jest flashbackami z Zaczarowanego Lasu, zazwyczaj do niej nawiązującymi.
Oczywiście na koniec pierwszego sezonu Wybawicielka przełamuje klątwę za pomocą Prawdziwej Miłości, wszyscy przypominają sobie kim są, Zła Królowa odchodzi w niesławie i następuje happy end… Zaraz, coś tu nie gra: to dlaczego jest jeszcze sześć sezonów?…
Postacie
Główne
- Henry – młody, syn Emmy, adopcyjny syn Reginy, wnuk Śnieżki, Księcia i Rumpelsztyka, prawnuk Czarnej Wróżki, późniejszy Autor.
- Emma Swan – wybawicielka, blondyna w skórzanej kurtce, wychowana na ulicy. Ma dwie miny: wymuszony uśmiech, albo: „nic nie mogę na to poradzić”.
- Mary Margaret – jako Śnieżka: odważna łuczniczka i przywódczyni partyzantki, jako Mary Margaret – ciapa, która wszystko chce pokonywać miłością, rozkleja się co chwila, a pod koniec serii wygląda jak pulpet
- David – Książę z Bajki, a dokładniej książę o nazwisku Czarujący. Szlachetne męskie odbicie Śnieżki. W sumie nieco irytujący.
- Regina – Zła Królowa, zła pani burmistrz, potem pozytywna bohaterka. Przykład destrukcyjnego wpływu ambitnej matki na osobowość. Adeptka magii, która nie waha się dla zemsty poświęcić ojca. Piękna.
- pan Gold – Rumpelsztyk. Potężny czarnoksiężnik znany jako Mroczny, stoi za wszystkimi wydarzeniami. Reginie też się tylko wydaje, że rzucenie klątwy to jej pomysł. Ginie, ale zmartwychwstaje. Modelowy przykład neutralnego charakteru[3], nie jest z gruntu zły, ale dba tylko o siebie. Lubi zawierać umowy. Osobisty wróg kapitana Hooka i Piotrusia Pana, z którym ma skomplikowaną historię.
- Killian – kapitan Hook, diabelnie przystojny pirat z hakiem i lekkim makijażem. Stoi po stronie złych, ale jest zbyt fajny, żeby pozwolili mu przegrać, więc w końcu trafia do grona bohaterów. Ginie, ale wraca z zaświatów.
Drugoplanowe
- Ruby – Czerwony Kapturek, a zarazem wilkołak. Nie wychodzi jej z facetami, w końcu próbuje z Dorotką z krainy Oz.
- Babcia – babcia Czerwonego Kapturka, kontroluje wilki, a w Storybrooke prowadzi bar. Nie rozstaje się z kuszą.
- August – Pinokio w ludzkiej postaci. Wysłany wraz z Wybawicielką, aby nad nią czuwać.
- Neal – Baelfire. Nie ma takiej postaci w bajkach. Nikt ciekawy, poza tym, że ojciec Henry’ego i syn Rumpelsztyka.
- Leroy – Gburek. Najbardziej wyrazisty z siedmiu krasnoludków. Swojego czasu chciał uciec z wróżką.
- Matka Przełożona – kiedyś główna wróżka chrzestna, obecnie zakonnica, włada magią, ale dziwnie słabą.
- Belle – Piękna (ta od Bestii), wykazuje niezdrową fascynację złym i okrutnym Rumpelsztykiem. Jej prawdziwa natura wychodzi, kiedy traci pamięć i podnieca ją przemoc stosowana przez jej chłopaka wobec ludzi na ulicy.
- Robin Hood – nic dodać, nic ująć. Bardziej zbój, niż filantrop. Znany też jako Człowiek z Tatuażem.
- Zelena – Zła Czarownica z Zachodu, przyrodnia siostra Reginy, zazdrosna o nią, zastępuje ją jako czarny charakter. Niestabilna emocjonalnie, wykazuje lęk przed porzuceniem. Imię to sprytna aluzja z języków słowiańskich do jej koloru skóry, kiedy się złości.
- Kora – dysfunkcyjna i ambitna matka Reginy i Zeleny, adeptka magii. Ta to jest naprawdę zła – chociaż też miała trudną młodość i została wykorzystana jako młode dziewczę.
- Piotruś Pan – demoniczny i potężny czarny charakter. Ale jak każdy, ma swoje motywy.
- Wódz „Szczota” Bromden – rodem z Lotu nad Kukułczym Gniazdem, robi jedynie za tło oddziału psychiatrycznego i inside joke.
- cała masa nawrzucanych postaci z aktualnie modnych bajek dla dzieci Disneya, jak Ariel (mała syrenka), Merida (waleczna), księżniczki Elsa i Anna (z krainy lodu), Mulan (żeby się przypodobać Chińczykom), Alladyn i wykorzystująca go nieczuła księżniczka Dżasmina – bez których serial mógłby się obejść, ale wiadomo, nakręcają franczyzę…
Pomniejsze czarne charaktery lub pojawiające się dopiero pod koniec, kiedy widz chce żeby się to już szybciej skończyło i nie zwraca na nie należnej uwagi:
- Cruella de Mon – ta od dalmatyńczyków. Bardziej śmieszna niż straszna. Chociaż zabiła swoją matkę.
- Zła czarownica – od Disneya. Umie zamienić się w smoka, ale wypalona wewnętrznie. W sumie nie taka zła.
- Ursula – została wiedźmą morską tylko dlatego, że zabroniono jej kariery piosenkarki.
- Ingrid – Królowa Śniegu, ciotka Elsy i Anny.
- Nimue – matka wszystkich Mrocznych, powraca z zaświatów, czy coś takiego.
- Hades – elegancki król podziemi, pamiętany z Ally McBeal.
- Król Artur – podstępny i samolubny, w sumie wredny typ.
- Mr. Hyde – zła strona osobowości Dra Jekkyla.
- zła Regina – oddzielona zła strona osobowości Reginy. Bezsensowny pomysł scenarzystów, którym już brakowało złoczyńców.
- jakiś tam zły czarownik od Alladyna
- Gideon – znany także jako Morfeusz (nie ten z Matrixa, chociaż ma podobną stylówę). Syn Rumpelsztyka i Belli. Nie taki zły, ale ma mózg wyprany przez babcię (patrz niżej)
- Czarna Wróżka – najczarniejszy charakter, matka Rumpelsztyka.
Ważniejsze artefakty
- sztylet Mrocznego – daje Mrocznemu moc, a przekazywany jest przez zabicie poprzednika. Jeśli posiada go ktoś inny, kontroluje Mrocznego.
- magiczne fasolki – służą do przemieszczania się między krainami. Towar deficytowy.
- kapelusz Szalonego Kapelusznika – portal między krainami, ale potrzebuje magii, żeby działał.
- żółty Volkswagen Garbus, który Emma kiedyś ukradła i od tej pory nim jeździ
Przypisy