Nonźródła:Polska vs Polsat (marzenia)
Ten mecz jest jednym z wielu, o których Polacy marzyli...
 |
|
towarzyskie:
charytatywne: |
Polska vs. Polsat – Mecz charytatywny. Pieniądze z biletów pójdą na WOŚP i walkę z inflacją.
- Przemysław Babiarz: Witam państwa bardzo serdecznie ze studia TVP Sport w Warszawie. Mimo, że jesień już nadeszła, to i tak się matka natura zachowuje, jakbyśmy mieli lato. Jednakże w studiu jest japońska klimatyzacja i my tego nie odczuwamy na szczęście. Nieważne. Ze mną w studiu jest pan Jacek Gmoch.
- Gmoch: Witam państwa. Na wstępie trochę prywaty. Andrzej Strejlau to debil. Dziękuję. He he.
- Babiarz: ...świeżo upieczony trener naszych, pan Michał Probierz...
- Probierz: Bardzo serdecznie witam...
- Babiarz: ...i niedoszły trener, pan Marek Pypszun.
- Papszun: Papszun.
- Babiarz: Pypszun, Papszun, jeden pies. Pomyliłem się. Jak już powszechnie wiemy, PZPN po przegranej 0:2 Polski z Albanią w eliminacjach do Euro 2024 postanowiło usunąć Santosza ze stanowiska selekcjonera.
- Probierz: No właśnie. A gdyby nie wypalenie trenera, to byśmy wygrali.
- Babiarz: To się zgadza. Przynajmniej ja tak myślę. I selekcjonerem został pan Probierz.
- Papszun: I to był, moim zdaniem, największy błąd Kuleszy. Myśli pan, że dzięki komu Raków gra teraz w Ekstraklasie?
- Babiarz: Panie Marku, pretensje należy kierować raczej do samego Kuleszy, nie do mnie. Wrócmy do tematu. PZPN wydało decyzję, aby pierwszym meczem poprowadzonym przez Probierza był mecz charytatywny między Polską a telewizją Polsat.
- Gmoch: No, szykuje się niezłe widowisko, hehe. Co oni będą robić na tym boisku? Paszporty rozdawać? Hehehe.
- Babiarz: Panie Jacku, paszporty Polsatu nie są już wydawane.
- Gmoch: A. To przepraszam.
- Babiarz: Nie szkodzi. Panie Michale, a jak ze składem?
- Probierz: To jest tak. Skład, wiadomo, 4-4-2. Na bramce stoi, również wiadomo, Wojciech Szczęsny.
- Papszun: Marek, nie sprawdziłeś, czy są zapasowi bramkarze? Bo jak Wojtuś się zmęczy...
- Probierz: No wprawdzie są Bułka i Bartek Drągowski, ale wolę ich oszczędzać na inne mecze. Obrona taka: Matty Cash i Bednarek w środku, po bokach Bereś i Jakub Kiwior.
- Probierz: Pomocnicy, to będą Krychowiak i Zieliński w środku, a boczni to Kamil Grosicki i Karol Linetty.
- Papszun: A napastnicy?
- Gmoch: Z tym składem to mamy zwycięstwo w kieszeni, hehe. Może nawet zbliżymy się do poziomu z lat 70... Do którego ja zresztą doprowadziłem, nie chwaląc się, hehe.
- Babiarz: Oj, panie Jacku, gdyby to pan Strejlau słyszał...
- Gmoch: Niech słyszy, hehe. Nie mój interes. Ale teraz zaprezentuję już skład drużyny Polsatu wytrenowanej przez Zygmunta Solorza-Żaka. Jakby kto pytał, to też będzie grać 4-4-2. Na bramce będzie stać kapitan drużyny Edward Miszczak, imigrant z tefałenu. Obrońcami będą Dorota Gawryluk, Jarosław Gugała, Bożydar Iwanow i, hehe, wiecznie piękna Paulina Sykut-Jeżyna, czyli Wydarzenia w pełnej krasie. W pomocy zagrają Bartosz Żukowski, czyli niezapomniany Walduś z Kiepskich, Ewa Wachowicz, lektor stacji Grzegorz Pawlak i Piotr Gąsowski...
- Papszun: Panie Jacku, zauważyłem, że w składzie nie ma Ibisza. Co się z nim stało?
- Gmoch: Ibisz jest na ataku, hehe. Razem z nim Paweł Orleański z Galileo. Oj, z takim składem to będzie się działo! Hehehe.
- Babiarz: No dobra, składy już wymienione, a tutaj czas nas goni, więc przenosimy się na stadion... tym razem nie Narodowy, tylko na stadion Legii Warszawa na Łazienkowskiej, gdzie już stacjonują Mateusz Borek i Jacek Laskowski, a pan Probierz już się tam wybiera. A teraz reklamy.
Wyżyna Lubelska... To tutaj właśnie jest produkowany najlepszy polski chmiel... Ale po co przepłacać? Piwo Sikłosia
warzymy z chmielu mongolskiego sprowadzanego z samego Ułan Bator! W wyglądzie taki sam, a w smaku i efektach dwa razy lepszy! Sikłosia
– kopie lepiej niż Lewy piłkę!
Co? Konar nie płonie? No to nie wiem... Albo czekaj, wiem! Lek na potencję JURNYBYK
! Ten skuteczny środek opracowany przez afgańskich uczonych pobije nawet Braveran. Dwa razy. Gwarantujemy, że Twoje żądło wzniesie się tak bardzo, że dosłownie się urwie! Sprawdź sam na: www.jurnybyk.pl
Szalik reprezentacji – 5 zł. Sześciopak Harnasia – 15 zł. Telewizor – 900 zł. Oglądanie klęsk reprezentacji Polski – bezcenne. Są rzeczy, których kupić nie można. Za wszystkie inne zapłacisz kartą KibicCard!
Jesteś znudzony tymi wszystkimi kanałami, tymi nudnymi serialami, kłótniami polityków, dupereli na temat mody i stylu? My też. Ale nie załamuj się! KICZ-SAT to platforma cyfrowa dla Ciebie! Za jedyne 1234 zł dostaniesz gówno w worku, a przy tym aż 5 kanałów, z czego jeden nie działa. Z nami uzyskasz perfekcyjny sygnał TVP1, TVP2, TVP3 i TVP Info! Zobacz szczegóły oferty na kicz-sat.com.pl i dołącz do nas już dziś.
–Maaaamoooo!
–Co jest, Zosiu?
–Bo koleżanki mają najnowsze lalki z funkcją kopania rowów, a ja nie mam...
–Och, jaka szkoda... Ale wiem, gdzie kupisz coś lepszego!
–Gdzie?
–W Szmirexie! Chodź ze mną, to ci pokażę!
Tak, to prawda! W najnowszej ofercie sieci SZMIREX prezentujemy najnowszą lalkę GUVNIARO-1300 SUPER EXTRA EDITION, teraz z funkcją grania na akordeonie i kopania dołów! Teraz promocyjna cena – tylko 150 złotych! Oprócz tego również wege krem Irenka
z karczochów, jarmużu i bezglutenowych ślimaków za jedyne 29,99! Pamiętaj – po rozum do głowy, po zakupy do SZMIREXU!
- Laskowski: Dzień dobry! Witają państwa na stadionie Legii Warszawa na Łazienkowskiej Jacek Laskowski...
- Borek: ...i Mateusz Borek. Co, jak co, ale do studia wpadłem zdyszany jak nie wiem co. Najpierw rowerem przez las na przystanek, potem jazda PKS-em na Żerań, następnie tramwaj, potem metrem M1 na stację Centrum, a w tych pociągach taki straszny tłok, że mi okulary zaparowały i trzy razy się potknąłem o pasażera. Następnie z buta na stadion, biegiem, aby zdążyć. Dobrze, że się wyrobiłem.
- Laskowski: No ale my nie o tym, na zewnątrz piecze, 24 stopnie, coś nienaturalnie jak na jesień, kibice podnieceni i gotowi do zagrzewania swoich idoli. Ale oto wychodzą piłkarze z Polski, a po przeciwnej stronie Polsat z Miszczakiem na czele. W ogóle, to to nazwisko jest nieco śmieszne, kumasz, Mati? Miszcz-ak.
- Borek: No, kumam właśnie. Granatowo-żółte koszulki polsatowców lśnią w słońcu, to samo biało-czerwone koszulki Polaków. Ale dosyć gadania, czas na hymny.
- Laskowski: Nasz hymn zagrały Elektryczne Gitary, totalna legenda wśród polskiej muzyki. Ale to dobrze wykonali! Ciekawe, co będzie z Polsatem!
- Borek: Tą melodię chyba każdy zna. A to wykonanie zespołu też było całkiem ładne. Uczta dla uszu. A uczta dla oczu właśnie się zaczyna, bo sędzia właśnie gwiżdże!
1 min.:
- Borek: I poszli z kopyta! Rozpoczyna Świderski. Biegnie, biegnie, podaje piłkę do Zielińskiego, a ten do Bednarka. Bednarek do Casha, biegnie, biegnie i podaje do Lewego! Ależ akcja! Aż się spociłem! Mamy gdzieś ręcznik?
- Laskowski: Sprawdzę, może ci z węgierskiego stanowiska będą mieli...
14 min.:
- Borek: ...Świderski próbuje wykopać piłkę na bramkę. Dawaj, dawaj, dawaaaAAAAAA jednak, Gawryluk przyjęła piłkę na klatę. Sytuacja się zaostrza, Zieliński przejął piłkę, ale mu w tym przeszkadza Gugała, wykopuje piłkę daleko, wprost do Ibisza. Ibisz, Ibisz się przedziera przez obronę, strzela... NIE MA GOLA! POPRZECZKA! Co, jak co, ale po Ibiszu spodziewałem się, że jak już nieco odmłodniał, to będzie lepiej całował...
- Laskowski: Chyba
celował
...
- Borek: A co ja powiedziałem?
19 min.:
- Borek: Bereszyński asekuruje Lewego, podaje, Lewy odbija, byle nie oddać piłki Polsatowi. Już są przy bramce, Lewy do Beresia, ten strzela i GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! ALEŻ UDERZENIE! TO BERESZYŃSKI!
- Laskowski: Miszczak łapie się za głowę. Nie wiem, czy to upał, czy zażenowanie, ale jedno jest pewne – musi być niezadowolony z nieobronienia strzału.
- Borek: A takich będzie, no, powiedzmy że jeszcze kilka. Boże, współczuję przeciwnikom. Gdybym nie był taki stary, to bym tam zagrał.
- Laskowski: Co ty Mati, kolaborant jesteś?
- Borek: No nie. Tak powiedziałem.
- Laskowski: Ech... Przemilczę to.
35 min.:
- Laskowski: Linetty, Linetty leci na bramkę, dośrodkowanie, OJJJ! Iwanow przejmuje i podaje do Pawlaka, ten podaje do Gąsowskiego. Gąsowski przedziera się przez linię, Lewy próbuje go zatrzymać, FAUL! Proszę Państwa, to nie do pomyślenia. Gąsowski odepchnął Lewandowskiego ręką. I za to poleci żólta kartka.
- Borek: Coś nie idzie Polsatowcom... A tymczasem piłka znowu w grze, Gąsowski przejmuje znowu, próbuje wykorzystać straconą szansę, dośrodkowanie, strzela, GOOOOOOOOOOOL!!! 1:1! Remis!
- Laskowski: Co się dzieje z Orłami? To chyba im te kebsy z Tarchomina zaszkodziły, bo tyle teraz się mówi o złośliwych sprzedawcach...
42 min.:
- Borek: ... i tym sposobem Sykut-Jeżyna rozwaliła nadzieje na drugą bramkę. Żukowski przejmuje, podaje do Orleańskiego, i dalekie wybicie! Głową przecina je Cash, podaje do Grosickiego, wykop prosto na nasze stanowiskoooOOOOO NIE, NIE, NIE, NIE NIE NIE!
ŁUPS!
- Borek: Prosto na głowę. Okulary mi się rozbiły, a jeden z kawałków wpadł mi do oka. Aż współczuję Szpakowskiemu, który na meczu z Hollywood musiał to przeżywać. Jacek, masz wodę utlenioną? Bo chyba się wykrwawię tutaj.
- Laskowski: Ale leci! Ty chyba naprawdę masz pecha...
- Borek: Jak umrę, to posadźcie na moim grobie tulipany... I koniecznie... pooostawcie... pomnik... przeed.... sta...dio...neeeeem... O Jezu! (mdleje, słychać dźwięk przewracającego się krzesła)
45 min.:
- Laskowski: Tak więc, od 3 minut jestem tu sam, Mateusza zabrało pogotowie, więc chyba będzie ktoś nowy. Nieważne. Gawryluk wykopuje piłkę do Gąsowskiego, ten biegnie i... FAUL! Znowu! Czerwona kartka! Tym samym przeciwnicy stracili kompana. W jego miejsce pójdzie Katarzyna Dowbor, która być może odmieni ich losy tak, jak to robiła z domami. Sędzia tymczasem dolicza cztery minuty. Dowbor do Ibisza, Ibisz leci z piłką, piłka jedzie, jedzie i BĘC! Szczęsny na szczęście obronił. Solorz w konsternacji, myśli sobie: co zrobiłem nie tak? Zostawmy go, skupmy się na akcji. Szczęsny rzuca piłkę, głową łapie ją Kiwior, podanie do Krychowiaka, i oczywiście co? Laga na Lewego. Typowo reprezentacyjne zagranie. Robert do Świderskiego, SPALONY! Sędzia ogłosił rzut wolny. No i Ibisz przymierza się do strzału i wali! Piłka leci wprost na mnie... O Boże, nie!
ŁUPS!
- Laskowski: I tym sposobem piłka wykończyła nas obu... Zaczynam rozumieć Matiego, też bym się przejął. Lekarza! Umieram! Chyba zemdleję, tak jak Mateusz... Oooo... (mdleje)
Tymczasem sędzia chwilę później ogłasza koniec pierwszej połowy spotkania. A teraz chyba każdy wie, co...
Bóle głowy? Napady agresji? Ktoś cię rzucił dlatego, że jesteś wybuchowy jak Pawlak z Samych swoich
? To już nie problem. A już na pewno nie nasz. Po prostu weż MnieNieDenerwuj! MnieNieDenerwuj to lek zawierający 50 mg mieszanki wyciągu z fiuta oraz ekstraktu z korzenia lachońca krętego. Gwarantujemy, że po 3 dniach będziesz bardziej wyluzowany niż ktokolwiek z Twojego otoczenia. A to nie wszystko! Zadzwoń w ciągu najbliższych 5 minut, a dostaniesz gratis 10 opakowań i części do Ursusa C-330 gratis! Sprawdź sam na: www.mnieniedenerwuj.pl
Pizzeria GRUBASSO
już od 15 lat działa przeciwko anoreksji! Z okazji naszego jubileuszu wprowadzamy pizzę ZEMSTA BELZEBUBA
, czyli olej na bogatości, sól na bogatości, ostry sos na bogatości i odpadki z magazynu też na bogatości! Gwarantujemy ostrą obstrukcję po spożyciu! Po szczegóły zadzwoń: 444-555-666. Pizzeria GRUBASSO
. U nas stać cię na otyłość!
Szanowni Państwo! Obarczanie rządu i NBP za inflację i spowodowany przez nią kryzys to cuchnąca starymi śledziami na kilometr narracja Kremla. Tak naprawdę to wina TUSKA! I COVID-19 to też przez TUSKA! Dlatego, jeśli nie chcesz sprzedania Polski Zachodowi, wstań z fotela, wyłącz haniebną propagandę opozycji i ruszaj czym prędzej na wybory! Inaczej ONI po ciebie przyjdą i cię zabiją! Dalej! Zagłosuj na nas! Bo Zjednoczona Prawica to zjednoczony naród!
- Babiarz: Witam państwa po pierwszej połowie dzisiejszego spotkania. Jak państwo sami wiecie, obu komentatorów wykończyła piłka. Obecnie są w drodze do szpitala, więc ekipa pospiesznie wybrała dwóch nowych, którzy będą omawiać drugą połowę.
- Papszun: No. Ciekawe, kto to będzie...
- Babiarz: Dowie się pan w swoim czasie. A tymczasem, Jacek, pokaż nam akcję.
- Gmoch: Dobra, hehe. Jurek, podejdź no tu.
<Wchodzi Engel>
- Gmoch: Będziesz cofał obraz. A teraz powtóreczka z akcji. Ja wybrałem brutalny atak Grosickiego na naszych... eeeeee komentatorów, STÓJ STÓJ STÓJ! Ooooo... idealnie. Tutaj widzimy, jak Matty Cash podaje piłkę do Grosickiego, ten strzela, piłka zmieniła trajektorię lotu i ją wiatr posłał w kierunku Borka. Ale dlaczego? Przewiń, Jurek. I tu proszę, proszę zatrzymać, NIENIENIENIENIE! Stop, stop, za daleko poszedłeś, daj do przodu. O tutaj. Mimo wieku doskonale widzę, że ten, no... kibic Polsatu uderzył Grosika kamieniem w głowę. Ten prawdopodobnie z gniewu zapomniał, gdzie są jego partnerzy z kadry i zamiast z lewej, wymierzył z prawej, co spowodowało posłanie piłki prosto na stanowisko komentatorskie.
- Babiarz: No dobra, to może teraz ty, Jurek, przedstawisz nam swoją akcję?
ARTYKUŁ W BUDOWIE - CZEKAMY NA WYTRZEŹWIENIE KIEROWNIKA PRAC
