Fuzja klubów
Fuzja klubów – skomplikowane zjawisko w świecie sportu polegające na przekształcaniu się klubów piłkarskich. Najczęściej z dwóch bankrutujących klubów powstaje jeden średnio bankrutujący i drugi bardzo bankrutujący.
Opis zjawiska
Fuzja klubów ma kilka wersji. W najczęstszej dwa bankrutujące kluby łączą siły tworząc jeden klub uchodzący w tłoku oraz drugi klub będący dziwną parodią klubu.
Wersja „odsiewu plewów”
Powyższy wzór ukazuje skomplikowaną zależność w wyniku której z dwóch klubów powstaje jeden zbierający co najlepsze z obu i zostający w lidze X, podczas gdy do drugiego klubu idzie co najgorsze i jest degradowany o dwie klasy rozgrywkowe. Istnieje te wzór wskazujący który z klubów będzie tym lepszym:
Gdzie Z to wartość ukazująca jak znany jest klub w skali 1-10, B to dług w milionach złotych a W to wartość. Np. Klub o i długu Parser nie mógł rozpoznać (błąd składni): {\displaystyle B=5 milionów} ma wartość 0,000002. Podczas gdy klub o ma wartość 0,0000016, więc bardziej opłaca się oprzeć fuzję na klubie bardziej znanym choć bardziej zadłużonym.
Ten system nie znalazł jednak zastosowania w praktyce.
Wersja „zmian loga”
To bardzo chytra wersja fuzji klubów. Tutaj wzór jest nieco inny.
Ten wzór jest zaprzeczeniem teorii, że nic w przyrodzie nie ginie, bowiem nagle zginęły długi. wystarczyło przenieść nazwę bankruta na nazwę klubu ze stabilnymi finansami, zmieniając w nazwie literkę lub rozszerzenie typu KS/FC/CF/CD/CU po czym prawdziwy stabilny klub zdegradować o dwie klasy rozgrywkowe w dół. Dawny bankrut nie isntieje, stabilny klub ma nowe logo i więcej kasy a jego alter ego gra 2 ligi niżej. Istnieje też polska wariacja tego systemu gdzie łączy się nazwy klubów tworząc nienaturalne twory. Tak powstały między innymi Stasiak KSZO Celsa Ostrowiec Świętokrzyski, Ceramika II/WOY Bukowiec Opoczyński, Lechia/Olimpia Gdańsk dzisiejsza Polonia Warszawa czy Pogoń Szczecin.
Wersja „Scalania”
Banalnie prosta wersja. Mamy dwa kluby, bierzemy je do rąk, ściskamy tak mocno aż powstanie czarna dziura, która wessie wszystkie długi obu klubów. Następnie zamykamy dziurę i voila mamy nowy nikomu nieznany klub sportowy...
W ten cudowny sposób ze związku Błękitnych Wronki z Czarnymi/Wromet Wróblewo narodziła się Amica Wronki, która później weszła w system zmian loga i dała drugi oddech Lechowi Poznań.
Najidiotyczniejsze fuzje wszech czasów
1. Fuzja bydgoskich klubów
Kluby Zawisza Bydgoszcz i Chemik Bydgoszcz w 2001 roku próbowały połączyć siły. Jednak w wyniku błędów formalnych doszło do kuriozalnej sytuacji, w której powstały dwa kluby - > Chemik/Zawisza Bydgoszcz (III liga) i Zawisza/Chemik Bydgoszcz (IV liga). Na szczęście nie była to reakcja nieodwracalna. Chemik/Zawisza stał się Chemikiem po rozszczepieniu z połową Zawiszy, a Zawisza/Chemik stał się Zawiszą po połączeniu z Kujawiakiem Hydrobudową Włocławek. W trakcie reakcji na wierzch wyszły wcześniejsze połączenia z KP Konin... Ostatecznie z czterech klubów zostały dwa a Kujawiaka i KP Konin prezesi klubów do dziś nie mogą znaleźć...
2. Fuzja Ptak+Stasiak
W wyniku działalności panów Ptaka i Stasiaka zniszczeniu uległy co najmniej cztery kluby.
Najpierw pan Stasiak nazwał klub w Gomunicach swoim imieniem po czym przeniósł do Opoczna. Stamtąd zabrał klub do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie wypakował wszystkie kluby, które już miał tworząc molocha Stasiak KSZO Celsa Ostrowiec Świętokrzyski z Ceramika II/WOY Bukowiec Opoczyński. Następnie spakował manatki zabierając połowę KSZO i przeniósł się do Piotrkowa, skąd z panem Ptakiem przeniósł się do Szczecina, gdzie założył klub, który zresztą później nagle zdezintegrował.
3. Fuzje Pogoni Szczecin
W wyniku zbyt dużej ilości fuzji Pogoń Szczecin zniknęła.
Podsumowanie
Jak widzimy fuzje w rękach partaczy to broń niezwykle destrukcyjna, choć jak udowodniliśmy niszcząc jedno tworzymy drugie. I na tym polega druga twarz sportu...
