Théoden: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 8: Linia 8:
==Życie i panowanie==
==Życie i panowanie==
[[Plik:Theoden i Saruman.jpg|thumb|Dzień bez piwa]]
[[Plik:Theoden i Saruman.jpg|thumb|Dzień bez piwa]]
Théoden urodził się gdzieś w [[Gondor]]ze. Panował sobie i został opętany przez [[Saruman]]a. Miał syna, który umarł. Jako zły ojciec pochował swoje dziecko, choć nie powinien tego robić (filozof). Z braku zajęć zdziadział, bo wszystko robił za niego [[Gríma]], lecz gdy zjawił się u niego [[Gandalf|Szary Ninja]], który był już Białym Ninja, wysączył z króla Sarumana jak jad z rany za pomocą laski.<br>
Théoden urodził się gdzieś w [[Gondor]]ze. Panował sobie i został opętany przez [[Saruman|Przekoksa Emeryta]]a. Miał syna, który przesadził w machaniu mieczem. Jako zły ojciec pochował swoje dziecko, choć nie powinien tego robić (filozof). Niczym nasi posłowie zdziadział, bo wszystko robił za niego [[Gríma]], lecz gdy zjawił się u niego [[Gandalf|Szary Ninja]], który był już mocą perwollu wysączył z króla komune jak jad z rany za pomocą krucyfiksa ojca dyrektora .<br>
Théoden się nawrócił i władał sam (nie licząc pomocy Gandalfa, [[Aragorn]]a, [[Legolas]]a i [[Gimli|Gimlego]]). Postanowił walczyć z tym który w nim siedział i udał się do Helmowego Jaru. Tam znów filozofował. Prawie przegrał, ale w odpowiedniej chwili pojawił się Gandalf z jego siostrzeńcem (króla, idioto, nie czarodzieja) [[Éomer]]em. Tak więc znów z cudzą pomocą udało mu się przeżyć.<br>
Théoden się nawrócił i władał sam (nie licząc pomocy Gandalfa, [[Aragorn]]a, [[Legolas]]a i [[Gimli|Gimlego]]). Postanowił udawać Hucka i skoczył do Helmowego Jaru. Tam urządził wielką balangę. Hałas nie dawał Sarumanowi spać więc wysłał tam swoich ludzi. Nieproszenie zjawiła się Żandarmeria Ajsengardui rozgoniła towarzystwo. W ostatniej chwili Gandalf wrócił z kolegami (Ziomy z Legii) [[Éomer]]em. Tak więc znów z cudzą pomocą udało mu się ominąć kolegium.<br>
W wyniku podpalenia stosu i zrobienia ogniska przez [[Pippin]]a w [[Minas Tirith]] Théoden dostał znak, że szykuje się impreza. Zwołał wojsko i poszedł z nim do Gondoru. Tam pofilozofował i wreszcie udało mu się komuś pomóc! Pomógł Gondorowi, ale zmarło mu się. Koń przestraszył się [[Nazgûle|Nazgûla]] i przygniótł króla. Tak więc ten zmarł jak [[Katarzyna II]], czyli przy obcowaniu ze swoim wierzchowcem. Na Nazgûlu zemściła się Éowina, a z racji tego, że nie była mężem pomściła wuja.
W wyniku sygnałów dymnych [[Pippin]]a w [[Minas Tirith]] Théoden dostał znak, że szykuje się kolejna impreza. Zwołał chłopaków i poszedł z nim do Gondoru. Tam nieźle zeschizował i padł! Pomógł Gondorowi, ale zmarło mu się. Koń przestraszył się [[Nazgûle|Nazgûla]] i przygniótł króla. Tak więc ten zmarł jak [[Katarzyna II]], czyli przy obcowaniu ze swoim wierzchowcem. Na Nazgûlu zemściła się Éowina, a z racji tego, że nie była mężem pomściła wuja.


{{Władca Pierścieni}}
{{Władca Pierścieni}}

Wersja z 18:03, 18 lip 2013

Znam twoją twarz...

Théoden do Éowiny

Mroczne były moje sny.

Théoden o swoim szatanizmie

Choćby na śmierć.

Théoden w Dwóch Wieżach

Śmierć!!! Śmierć!!! Śmierć!!!

Théoden w Powrocie Króla

Szablon:Tczłowiek, król swego królestwa (Rohan uznawał zwierzchność pana Aragorna) , wielbiciel koni (zoofil), filozof (ustępuje tylko Samowi), miłośnik śmierci (emo), o której mówi przy każdej okazji.

Życie i panowanie

Dzień bez piwa

Théoden urodził się gdzieś w Gondorze. Panował sobie i został opętany przez Przekoksa Emerytaa. Miał syna, który przesadził w machaniu mieczem. Jako zły ojciec pochował swoje dziecko, choć nie powinien tego robić (filozof). Niczym nasi posłowie zdziadział, bo wszystko robił za niego Gríma, lecz gdy zjawił się u niego Szary Ninja, który był już mocą perwollu wysączył z króla komune jak jad z rany za pomocą krucyfiksa ojca dyrektora .
Théoden się nawrócił i władał sam (nie licząc pomocy Gandalfa, Aragorna, Legolasa i Gimlego). Postanowił udawać Hucka i skoczył do Helmowego Jaru. Tam urządził wielką balangę. Hałas nie dawał Sarumanowi spać więc wysłał tam swoich ludzi. Nieproszenie zjawiła się Żandarmeria Ajsengardui rozgoniła towarzystwo. W ostatniej chwili Gandalf wrócił z kolegami (Ziomy z Legii) Éomerem. Tak więc znów z cudzą pomocą udało mu się ominąć kolegium.
W wyniku sygnałów dymnych Pippina w Minas Tirith Théoden dostał znak, że szykuje się kolejna impreza. Zwołał chłopaków i poszedł z nim do Gondoru. Tam nieźle zeschizował i padł! Pomógł Gondorowi, ale zmarło mu się. Koń przestraszył się Nazgûla i przygniótł króla. Tak więc ten zmarł jak Katarzyna II, czyli przy obcowaniu ze swoim wierzchowcem. Na Nazgûlu zemściła się Éowina, a z racji tego, że nie była mężem pomściła wuja.