Théoden: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Naprawa linków)
M (Usunięto z Category:Władca Pierścieni przy użyciu Cat-a-lot)
 
(Nie pokazano 6 wersji utworzonych przez 6 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{cytat|Znam twoją twarz...|'''Théoden''' do [[Éowina|Éowiny]]}}
{{cytat|Znam twoją twarz…|'''Théoden''' do [[Éowina|Éowiny]]}}
{{cytat|Mroczne były moje sny.|'''Théoden''' o swoim szatanizmie}}
{{cytat|Mroczne były moje sny.|'''Théoden''' o swoim szatanizmie}}
{{cytat|Choćby na śmierć.|'''Théoden''' w ''Dwóch Wieżach''}}<br>
{{cytat|Choćby na śmierć.|'''Théoden''' w ''Dwóch Wieżach''}}<br>
{{cytat|Śmierć!!! Śmierć!!! Śmierć!!!|'''Théoden''' w ''Powrocie Króla''}}
{{cytat|Śmierć!!! Śmierć!!! Śmierć!!!|'''Théoden''' w ''Powrocie Króla''}}


{{t}}człowiek, król swego królestwa (Rohan uznawał zwierzchność pana [[Aragorn]]a) , wielbiciel koni (zoofil), filozof (ustępuje tylko [[Samwise Gamgee|Samowi]]), miłośnik śmierci ([[emo]]), o której mówi przy każdej okazji.
'''Théoden''' – człowiek, król swego królestwa (Rohan uznawał zwierzchność pana [[Aragorn]]a) , wielbiciel koni (zoofil), filozof (ustępuje tylko [[Samwise Gamgee|Samowi]]), miłośnik śmierci ([[emo]]), o której mówi przy każdej okazji.


==Życie i panowanie==
== Życie i panowanie ==
[[Plik:Theoden i Saruman.jpg|thumb|Dzień bez piwa]]
[[Plik:Theoden i Saruman.jpg|thumb|Dzień bez piwa]]
Théoden urodził się gdzieś w [[Gondor]]ze. Panował sobie i został opętany przez [[Saruman|Przekoksa Emeryta]]. Miał syna, który przesadził w machaniu mieczem. Jako zły ojciec pochował swoje dziecko, choć nie powinien tego robić (filozof). Niczym nasi posłowie zdziadział, bo wszystko robił za niego [[Gríma]], lecz gdy zjawił się u niego [[Gandalf|Szary Ninja]], który był już mocą perwollu wysączył z króla komune jak jad z rany za pomocą krucyfiksa ojca dyrektora .<br>
Théoden urodził się gdzieś w [[Gondor]]ze. Panował sobie i został opętany przez [[Saruman|Przekoksa Emeryta]]. Miał syna, który przesadził w machaniu mieczem. Jako zły ojciec pochował swoje dziecko, choć nie powinien tego robić (filozof). Niczym nasi posłowie zdziadział, bo wszystko robił za niego [[Gríma]], lecz gdy zjawił się u niego [[Gandalf|Szary Ninja]], który był już mocą perwollu wysączył z króla komune jak jad z rany za pomocą krucyfiksa ojca dyrektora .<br>
Théoden się nawrócił i władał sam (nie licząc pomocy Gandalfa, [[Aragorn]]a, [[Legolas]]a i [[Gimli|Gimlego]]). Postanowił udawać Hucka i skoczył do Helmowego Jaru. Tam urządził wielką balangę. Hałas nie dawał Sarumanowi spać więc wysłał tam swoich ludzi. Nieproszenie zjawiła się Żandarmeria Ajsengardui rozgoniła towarzystwo. W ostatniej chwili Gandalf wrócił z kolegami (Ziomy z Legii) [[Éomer]]em. Tak więc znów z cudzą pomocą udało mu się ominąć kolegium.<br>
Théoden się nawrócił i władał sam (nie licząc pomocy Gandalfa, [[Aragorn]]a, [[Legolas]]a i [[Gimli|Gimlego]]). Postanowił udawać Hucka i skoczył do Helmowego Jaru. Tam urządził wielką balangę. Hałas nie dawał Sarumanowi spać więc wysłał tam swoich ludzi. Nieproszenie zjawiła się Żandarmeria Ajsengardu i rozgoniła towarzystwo. W ostatniej chwili Gandalf wrócił z kolegami (Ziomy z Legii) i [[Éomer]]em. Tak więc znów z cudzą pomocą udało mu się ominąć kolegium.<br>
W wyniku sygnałów dymnych [[Pippin]]a w [[Minas Tirith]] Théoden dostał znak, że szykuje się kolejna impreza. Zwołał chłopaków i poszedł z nim do Gondoru. Tam nieźle zeschizował i padł! Pomógł Gondorowi, ale zmarło mu się. Koń przestraszył się [[Nazgûle|Nazgûla]] i przygniótł króla. Tak więc ten zmarł jak [[Katarzyna II]], czyli przy obcowaniu ze swoim wierzchowcem. Na Nazgûlu zemściła się Éowina, a z racji tego, że nie była mężem pomściła wuja.
W wyniku sygnałów dymnych [[Pippin]]a w [[Minas Tirith]] Théoden dostał znak, że szykuje się kolejna impreza. Zwołał chłopaków i poszedł z nim do Gondoru. Tam nieźle zeschizował i padł! Pomógł Gondorowi, ale zmarło mu się. Koń przestraszył się [[Nazgûle|Nazgûla]] i przygniótł króla. Tak więc ten zmarł jak [[Katarzyna II]], czyli przy obcowaniu ze swoim wierzchowcem. Na Nazgûlu zemściła się Éowina, a z racji tego, że nie była mężem pomściła wuja.


Linia 15: Linia 15:


[[it:Theoden]]
[[it:Theoden]]
[[Kategoria:Tolkien]]
[[Kategoria:Postacie Tolkiena|{{PAGENAME}}]]

[[Kategoria:Postacie fikcyjne|{{PAGENAME}}]]

Aktualna wersja na dzień 16:02, 30 maj 2021

Znam twoją twarz…

Théoden do Éowiny

Mroczne były moje sny.

Théoden o swoim szatanizmie

Choćby na śmierć.

Théoden w Dwóch Wieżach

Śmierć!!! Śmierć!!! Śmierć!!!

Théoden w Powrocie Króla

Théoden – człowiek, król swego królestwa (Rohan uznawał zwierzchność pana Aragorna) , wielbiciel koni (zoofil), filozof (ustępuje tylko Samowi), miłośnik śmierci (emo), o której mówi przy każdej okazji.

Życie i panowanie[edytuj • edytuj kod]

Dzień bez piwa

Théoden urodził się gdzieś w Gondorze. Panował sobie i został opętany przez Przekoksa Emeryta. Miał syna, który przesadził w machaniu mieczem. Jako zły ojciec pochował swoje dziecko, choć nie powinien tego robić (filozof). Niczym nasi posłowie zdziadział, bo wszystko robił za niego Gríma, lecz gdy zjawił się u niego Szary Ninja, który był już mocą perwollu wysączył z króla komune jak jad z rany za pomocą krucyfiksa ojca dyrektora .
Théoden się nawrócił i władał sam (nie licząc pomocy Gandalfa, Aragorna, Legolasa i Gimlego). Postanowił udawać Hucka i skoczył do Helmowego Jaru. Tam urządził wielką balangę. Hałas nie dawał Sarumanowi spać więc wysłał tam swoich ludzi. Nieproszenie zjawiła się Żandarmeria Ajsengardu i rozgoniła towarzystwo. W ostatniej chwili Gandalf wrócił z kolegami (Ziomy z Legii) i Éomerem. Tak więc znów z cudzą pomocą udało mu się ominąć kolegium.
W wyniku sygnałów dymnych Pippina w Minas Tirith Théoden dostał znak, że szykuje się kolejna impreza. Zwołał chłopaków i poszedł z nim do Gondoru. Tam nieźle zeschizował i padł! Pomógł Gondorowi, ale zmarło mu się. Koń przestraszył się Nazgûla i przygniótł króla. Tak więc ten zmarł jak Katarzyna II, czyli przy obcowaniu ze swoim wierzchowcem. Na Nazgûlu zemściła się Éowina, a z racji tego, że nie była mężem pomściła wuja.