Zażegnywanie sytuacji kryzysowej
Zażegnywanie sytuacji kryzysowej – ogół działań rządu, opozycji, prezydenta oraz mediów, mające na celu zażegnanie powstałej sytuacji kryzysowej w taki sposób, by całość zasług w jej zażegnaniu przypadła temu, kto najwięcej mówi. Sytuacja kryzysowa winna mieć miejsce za granicą, a działania – w Polsce, a dokładniej – w Warszawie. W innych przypadkach wszyscy czekają, aż sytuacja rozwiąże się sama.
Przykładowy scenariusz zażegnywania sytuacji kryzysowej[edytuj • edytuj kod]
Opis stanu faktycznego[edytuj • edytuj kod]
Polka i Polak zostają porwani gdzieś w Afryce. Porwanie wynika z wiedzy czarnych, że Polska jest w stanie zapłacić jakiś okup. Wiadomość idzie w świat za pośrednictwem telewizji Al-Jazzera, a więc trzeba działać…
Szczegółowy scenariusz działań[edytuj • edytuj kod]
Po powzięciu informacji o porwaniu, w Polsce zaczynają dziać się następujące rzeczy:
- Rząd zwołuje konferencję prasową, na której oświadcza, że panuje nad sytuacją.
- Opozycja zwołuje konferencję prasową, na której oświadcza, że rząd nie panuje nad sytuacją.
- Prezydent zwołuje konferencję prasową, celem stwierdzenia co jest z tym panowaniem nad sytuacją.
- Media łączą się z korespondentami w Moskwie, Waszyngtonie, Brukseli oraz na Księżycu.
- Minister Spraw Zagranicznych zwołuje konferencję prasową, na której oświadcza, że opozycja kłamie.
- Opozycja zwołuje konferencję prasową, na której oświadcza, że Minister Spraw Zagranicznych na niczym się nie zna.
- Media w nadawanych w prime time programach organizują talk showy z udziałem przedstawicieli rządu, opozycji, prezydenta, Kościoła, ekspertów oraz mniejszości czarnoskórej w Polsce w temacie Kto panuje nad sytuacją?.
- Minister Spraw Zagranicznych dzwoni do najbliższego porwaniu polskiego ambasadora. Telefon odbiera jego asystent, który oznajmia, że ambasador pojechał na polowanie na tapiry. Sam asystent nie może nic zrobić, ponieważ znalazł się tu w wyniku nepotyzmu jednej z wcześniejszych ekip rządzących i nawet nie zna miejscowego języka.
- Po dwóch dniach ambasador się znajduje, po czym dzwoni do Ministra, któremu telefonicznie oświadcza, że nie może działać, gdyż do ambasady nie wpłynęło jeszcze oficjalne pismo porwanych z prośbą o pomoc.
- Społeczeństwo zakłada profile porwanych na fejsie.
- Rząd stwierdza, że będzie działał.
- Opozycja krytykuje rząd, stwierdzając, że rząd działa za późno i może lepiej żeby nie działał, bo może tylko zaszkodzić. W tym samym oświadczeniu opozycja krytykuje rząd za brak deklaracji działań.
- Prezydent kiwa głową z zadowoleniem i zapytuje, na czym będą polegać działania.
- Rząd oświadcza, że nie powie, bo to tajemnica państwowa.
- Opozycja oświadcza, że rząd nie mówi, bo sam nie wie, co ma robić.
- W mediach zostają opublikowane wszystkie możliwe scenariusz działań rządu.
- Opozycja krytykuje rząd, że nie ograniczył wolności prasy i przez to tajemnica państwowa wyszła na jaw.
- Rząd ogranicza mediom możliwość informowania społeczeństwa o działaniach w celu zażegnania sytuacji kryzysowej.
- Opozycja oskarża rząd o wprowadzenie cenzury.
- Prezydent jedzie na narty.
- Rząd i opozycja oskarżają prezydenta o brak woli współdziałania w zażegnywaniu sytuacji kryzysowej.
- Prezydent wraca z nart.
- Rząd decyduje się wysłać jednostkę GROM.
- Media informują o wysłaniu jednostki GROM.
- Opozycja krytykuje zaangażowanie militarne poza granicami kraju, jednocześnie zapytując, kiedy rząd zamierza coś zrobić w sprawie porwanych.
- Jednostka GROM szykuje się do akcji. Prezydent odwiedza jednostkę.
- Media przypominają historię i dorobek jednostki GROM, przy okazji dekonspirując najważniejszych jej członków.
- Opozycja na wszelki wypadek pokazuje się mediach z zatroskanymi minami.
- Jednostka GROM rusza do akcji. Samolot, którym mają lecieć psuje się w trakcie startu. Naprawa ma trwać miesiąc, ponieważ trzeba ogłosić przetarg na naprawę.
- Opozycja krytykuje rząd, że nie kupił jeszcze nowych samolotów.
- Rząd przypomina opozycji, że jak chciał kupić, to w sejmie była przeciw. Stwierdza też, że jak opozycja była rządem, to mogła kupić.
- Opozycja przypomniana rządowi, że jak ona była rządem i chciała kupić, to rząd był opozycją i wtedy był przeciwko kupowaniu.
- Prezydent proponuje, żeby jednostka GROM pojechała koleją.
- Jednostka GROM w istocie rusza do akcji koleją. Dociera tylko do Koluszek, ponieważ ktoś kradnie trakcję i pociąg z jednostką zostaje unieruchomiony.
- Prezydent na wszelki wypadek ogłasza żałobę narodową.
- Media realizują żałobę narodową, pokazując film pt. W pustyni i w puszczy oraz siedem filmów o Janie Pawle II.
- Rząd i opozycja organizują dwie równoległe konferencje prasowe dotyczące sytuacji na kolei. Media dostają rozdwojenia jaźni.
- Minister Skarbu proponuje, by w ramach okupu oddać porywaczom Fabrykę Samochodów Osobowym na Żeraniu.
- Opozycja krytykuje Ministra Skarbu za chęć rozsprzedawania Polski. Lider opozycji nagle przypomina sobie o sentymentalnych związkach z Fabryką.
- SENSACJA!!! Siły Specjalne Seszeli (SSS) organizują brawurową akcję odbicia porwanych, ponieważ obywatele tego państwa zostali porwani wraz z Polakami!!!
- Rząd w mediach ogłasza sukces, ponieważ rodacy są wolni! Jednocześnie odwołuje jednostkę GROM spod Koluszek.
- Opozycja w mediach ogłasza swój sukces, polegający na tym, że co prawda rodacy są wolni, ale nie w wyniku działań rządu.
- Prezydent w mediach pokazywany jest na mszy dziękczynnej.
- Rząd natychmiast nawiązuje stosunki dyplomatyczne z Seszelami i wysyła tam jako ambasadora asystenta afrykańskiego dyplomaty z przykazaniem nauczenia się kreolskiego seszelskiego.
- Opozycja natychmiast nawiązuje kontakty z seszelską opozycją.
- Sejm przyjmuje specjalną uchwałę o wieczystej przyjaźni polsko-seszelskiej. Po przyjęciu uchwały lider opozycji oświadcza, że opozycja głosując za uchwałą, właściwie była przeciw niej.
- Do Polski zostaje zaproszona Seszelska Orkiestra Narodowa (tam-tamy, ukulele, drumla i bambusowe fleciki).
- Premier rządu udaje się z oficjalną wizytą na Seszele.
- Lider opozycji udaje się z roboczą wizytą na Seszele.
- Obaj lecą Lufthansą, ponieważ polski samolot nadal ma nierozstrzygnięty przetarg na naprawę.
- Prezydent, przekonując się że na Seszele nie da się dojechać koleją, leci wynajętym samolotem, który omyłkowo ląduje na Vanuatu.
- Akcją uwolnienia porwanych zaczyna interesować się ABW.
- Akcją uwolnienia porwanych zaczyna interesować się CBA.
- Akcją uwolnienia porwanych zaczyna interesować się CBŚ.
- Działaniami AWB, CBA i CBŚ zaczyna interesować się NIK.
- Premier rządu i lider opozycji spotykają się na seszelskiej plaży. Dochodzi do ostrej wymiany zdań. Media są na miejscu.
- Premier rządu organizuje konferencję z udziałem porwanych pod palmą kokosową.
- Lider opozycji organizuje konferencję z udziałem porwanych pod palma daktylową.
- Porwani opuszczają Seszele wraz z premierem, liderem i mediami.
- Na Seszele dociera prezydent.
- Prezydent dekoruje seszelskich komandosów orderami. Jako, że ma o jeden za dużo, na wszelki wypadek dekoruje tez nowo mianowanego ambasadora.
- Porwani wraz premierem, liderem i mediami z powodu mgły na Okęciu lądują w Rzeszowie.
- Zorganizowanych zostaje 57 konferencji prasowych.
- Premier rządu wręcza porwanym honorowe legitymacje swojej partii.
- Lider opozycji wręcza porwanym honorowe legitymacje swojej partii.
- Patryk Vega zapowiada nakręcenie filmu o porwanych. Porwanego zagra Tomasz Karolak, a porwaną - Tomasz Kot.
- W międzyczasie porwanymi interesuje się Urząd Skarbowy, ponieważ podczas porwania minął termin zapłaty 0,89 zł zaległego podatku, wobec czego zostaje na nich nałożone 5 000,00 zł kary.
- Porwani na 57. konferencji prasowej dochodzą do głosu, po czym oświadczają, że przyjechali do Polski tylko po rzeczy, bo na Seszelach im się podoba.
- Następuje konsternacja, którą przerywa dopiero strajk górników, żądających 1528% podwyżek, bo jak nie to wpierdol!!!
Wobec czego:
- Sytuacja kryzysowa zostaje zażegnana!!!
Po dwóch tygodniach od zażegnania sytuacji kryzysowej[edytuj • edytuj kod]
- Prezydent wraca z Seszeli.
- Jednostka GROM wraca spod Koluszek.
UWAGA!!![edytuj • edytuj kod]
Wszelkie działania opisane w ww. scenariuszu są autentyczne. Autor nie bierze odpowiedzialności za ewentualne bzdurne odstępstwa od ustalonego scenariusza.