Waldemar Fornalik

Ten artykuł dotyczy polskiego trenera. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu.

Panie Waldku, pan się nie boi. Cała Polska za panem stoi...

Kazik Staszewski o Fornaliku.

Zagraliśmy dobry mecz.

Waldemar Fornalik po każdej porażce.

Waldemar Fornalik (ur. 11 kwietnia 1963) – były piłkarz, były już selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej. Odniósł wiele sukcesów i jest jednym z najlepszych trenerów w historii polskiego futbolu. Słynie z charyzmy i bojowego nastawienia.

Historia

Kariera klubowa

Na początku swojej kariery Waldek grał na pozycji obrońcy. Rozegrał kilkaset meczów i zdobył aż... Uwaga... 4 gole! Podekscytowany swoimi umiejętnościami i ilością zdobytych bramek stwierdził, iż gra w klubach jest dla leszczy. Zabrał się zatem za co innego. Postanowił zostać trenerem i narzucać swoje ideologie innym zawodnikom. Z początku nie wychodziło to mu, a zwłaszcza podopiecznym.

Waldemar dowodził klubami takimi jak:

• Ruch Chorzów
• Górnik Zabrze
• Polonia Bytom
• Amiga Amica Wronki

Największe sukcesy odniósł jako szkoleniowiec Ruchu. Zdobył tytuł trenera roku oraz nagrodę najlepszego trenera sezonu Ekstraklasy. Jego dotychczasowa drużyna zdobyła wówczas wicemistrzostwo Polski.

Kariera w reprezentacji

Po wielkiej wtopie naszej cudownej reprezentacji na Euro 2012 ówczesny selekcjoner, Franciszek Smuda, postanowił odejść i nie mieć już więcej do czynienia z tymi frajerami. Na pomoc ruszył nasz Waldemar, pod którego opieką Polska przegrała mecz z Estonią. W eliminacjach do mundialu 2014 remisowaliśmy z Czarnogórą 2:2 i wygraliśmy z Mołdawią 2:0. Wielkim zaskoczeniem był jednak remis w meczu z Anglią, po czym przegraliśmy z Ukrainą, lecz na szczęście wygraliśmy z wirtuozami futbolu z San Marino 5:0. Nawet (o dziwo) wygraliśmy z Lichtensteinem 2:0 i z Danią 3:2. Później remisowaliśmy z Mołdawią 1:1 i wygraliśmy z najgorszą drużyną świata 5:1. Nawet amatorzy wjebali nam bramkę. Wcześniej był 2 remis z Czarnogórą 1:1. Po późniejszej przegranej z Ukrainą 0:1 pozostało mu do rozegrania wyjazdowe spotkanie z Anglią. Ten zakończony wynikiem 0:2 mecz o pietruszkę przypieczętował jego karierę selekcjonera, dzięki której został pierwszym Polakiem, który pojechał do Anglii, żeby stracić pracę.

Ciekawostki

• Pseudonim Waldemara to King, co mija się z jego umiejętnościami.