Jaworzno
Pewnie z Sosnowca!
- Mieszkaniec Jaworzna na widok dążącego do kraksy kierowcy
Idziemy na pole?
- Mieszkaniec Jaworzna pytający kolegę, czy chce wyjść na dwór
Kupiłaś to na kociej?
- Starsza mieszkanka pytająca, czy coś zostało zakupione na ulicy Sienkiewicza
Nam z Jaworzna wszystko można!
- Jaworznicki gimbus w odpowiedzi na pytanie czemu obsikał śmietnik w Kołobrzegu
Szablon:T miasto na prawach powiatu w województwie śląskim, pod samym Krakowem. Najbardziej wysunięta na wschód dzielnica Katowic.
Historia nazwy miasta i dzielnic
Szeroko upowszechniona legenda głosi o Kazimierzu Wielkim, który spotkawszy drwali ścinających jawor, usłyszał, że „jawor zno lo tyk, co srybra sukajo”.
Tajemnicą poliszynela pozostaje fakt, że nie tylko nazwę miasta Jaworzno zawdzięcza przyszłemu królowi. Mianowicie, podróżując przez jaworznickie lasy, upolowano jelenia, co dało nazwę dzielnicy Jeleń. Upolowanie go, skutkowało wielką ucztą z wybornymi trunkami, po której skacowany król obudziwszy się i wiedząc o konieczności dalszej drogi rzekł „ciężko to widzę” – stąd nazwa dzielnicy Ciężkowice. Do tego doszedł krzyk członka świty księcia, który rozglądając się wokoło krzyknął: „O! Szcza krowa!”, skąd wzięła się nazwa dzielnicy znanej dziś jako Szczakowa.
Kontrowersje i historia administracyjności
Jako że państwo polskie jest od zawsze rządzone przez władzę będącą blisko ludu, pewnego razu pewien ważny minister/szlachcic/TurboDymoMan/przypadkowy przechodzień (FBI do dziś to ustala) wpadł na genialny pomysł zmiany podziału administracyjnego. Tak więc Jaworzno zostało, mimo, że noszą tam małopolskie stroje ludowe, przydzielone do województwa śląskiego. Powodem miało być wydobycie węgla, które kojarzy się z województwem śląskim. W wyniku tego powstała zacna hybryda, której mieszkańcy w związku z sąsiedztwem Sosnowca muszą wykazywać się na drodze wyrozumiałością. u
Obyczaje
Jaworzno zamieszkuje głównie lud rolniczy, którego symbolem są widły – u mężczyzn jest to broń, u kobiet pomoc domowa. W użyciu pozostają również zrobione w stodole po przeczytaniu instrukcji traktory. Wyjątkiem jest miejska śmietanka z Wielkim Wszechmocnym Cesarzem Jaworzna Królem Pawłem Silbertem Pierwszym na czele. Jego wielkie umiejętności dyplomatyczne często stają się obiektem żartów redaktora Józefa Matysika na najwspanialszej informacyjnej stronie w Jaworznie, na którą każdy jaworznianin przychodzi po to, by poczytać głupoty tam zamieszczone – Jaf.peel.
Po ulicach biega masa ludzi uchodzących za młynarzy, satanistów, gestapo, masonów i postacie Disneya (zdarzają się czasem kombinacje np. masońska Myszka Miki albo młynarz gestapowiec). Każdy z nich żuje miejscowy specjał, pomełzy. Prawdopodobnie są to uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, którzy przedwcześnie skończyli zajęcia.
Klimat i pogoda
Jaworzno z racji lokalizacji na śląsku może się pochwalić opadami węgla siarczaną mgłą, czy z racji sąsiedztwa Sosnowca opadem radioaktywnym. Będąc w Jaworznie przed burzą można spotkać ciekawe zjawisko opustoszenia miasta z samochodów co jest spowodowane występowaniem na terenie miasta, morderczych opadów gradu, które spowadowane są podobno wpływem elektrowni na Jaworznicki mikroklimat.
Atrakcje
Jaworzno słynie z kilku niepowtarzalnych atrakcji turystycznych:
- Szablon:T miejska, wieloosobowa latryna.
- Szablon:T Miejsce zlotów satanistów z całej europy, odprawia się tu rytuały palenia kotów czy pożerania dusz. Rondo to powstało na cześć Jeffa Hannemana dzięki kupieniu praw autorskich do ronda przez jaworznickiego giganta IT (czyt. AJ TI) firmę Art Com.
- Szablon:T zimą, można tam się tarzać w śniegu. I tak będziecie czarni.
- Szablon:T położony przy głównej ulicy, z widokiem na park. Aktualnie zamknięty.
- Szablon:T nieudolna kopia spodka z Katowic.
- Szablon:T kupa żwiru wysypana obok Galeny, ostatnio zamontowano tam lampy, których jeszcze nikt nie ukradł.
- Szablon:T wielosalowe kino full HD 3D 4K, w którym znajduje się właśnie Biedronka i klub Alibi.
- Szablon:T w dzielnicy Jeleń, historycy uważają za zabytkową. Miejscowa ludność ma to w nosie, gdyż owa studnia stanowi główny punkt czerpania wody.
- Szablon:T Najnowocześniejszy wybudowany w głebokiej komunie basen w Polsce.
- Szablon:T w samym centrum, oszałamiająca swym rozmiarem, służąca jako łaźnia dla bezdomnych. Okazjonalnie otoczona gustownym płotem, co by się Cabany nie myły.
- Szablon:T miejsce, do którego wbijają wszystkie gimbusy uznające się za pro sk8'rów z Jaworzna.
- Szablon:T znajduje się w malowniczej dzielnicy (Pieczyska), jest to zalana dziura w ziemi, na dnie której można znaleźć odpowiedzi na wszystkie tajemnice nękające ludzkość.
- Szablon:T pomnik Szalonego Mordercy, ustawiony na nowo powstałym rondzie u zbiegu ulicy Matejki z Trasą Śródmiejską. Ponoć nie bez powodu jego szlachetna część wypięta jest w kierunku dzielnicy Jeleń, zaś zimne spojrzenie na wskroś przeszywa OTK by trafić w jeden z budynków Urzędu Miejskiego. Inna źródła podają, że jest to pomnik Jeleńskiego posła, który idzie załatwić remont dróg w UM, a swe argumenty niesie na ramieniu.
- Szablon:T galeria handlowa
mająca powstaćpowstająca na terenie byłej kopalni uranu w centrum. Stanowić ona będzie barierę przeciw promieniowaniu. Po wojnie domowej i pospolitym ruszeniu mieszkańców udało się przekonać władcę woj. Śląskiego by wygrzebał unijne drobne na budowę Galeny. Galerię buduję firma P.A. NOVA tylko po to aby za kilka lat dopełnić jaworznickiego zwyczaju budowania „Od.Nowa”. Galena ma sprawić że mieszkańcy okolicznychdzielnicwsi postanowią jeździć do centrum zamiast odwiedzać pobliskie sklepy w sosnowcu. W Galenie ma być kino które jaworznickim zwyczajem zostanie zamienione na kolejną biedronkę. Tak czy siak Galena wytnie wszelką drobną przedsiębiorczość Jaworzna z dziedziny handlu, za co wdzięczni przedsiębiorcy ufundują włodarzom miasta coroczną budowę chodnika przed UM „Chodnik Od.Nowa”. - Szablon:T jest to park krajoznawczy, w którym podziwiać można różnego rodzaju
śmiecipozostałości ludzkiej egzystencji minionej dekady. Miasto postanowiło zbudować na tym pustkowiu (znanym wcześniej jako Grand Canyon of Góra Piasku ) park który przyciąga w weekendy rzesze turystów z Jaworzna, Sosnowca czy nawet Katowic. - Szablon:T najlepszy najciekawszy najwspanialszy rynek w polce podziwiać tu można wspaniałe granitowe schody, szklane barierki, pordzewiałe donice dla kwiatów. Niestety w górnej części rynku brakło płyt granitowych i wykonawca zastosował ułożone naprzemiennie z trawą stare płyty które są pozostałościami innych projektów „Od.Nowa”. Na rynku znajduje się fontanna która podobano działa. Znajduje się też tam zegar wodno-słoneczny który pomaga ludziom z Jaworzna poznać aktualny czas za pomocą najnowszej technologii.
Komunikacja miejska
- Autobusy PKM-u, w godzinach powrotu młodzieży ze szkół, uzupełniają twierdzenie Einsteina o rzeczach nieskończonych. Do wszechświata i ludzkiej głupoty dołącza ilość osób mogących się w nich zmieścić. Codziennie udowadniane przez setki uczniów.
Najlepszym sposobem na zwiedzenie całego miasta jest wsiąść do linii 314. Istnieje legenda mówiąca, że w Jaworznie kursuje linia autobusowa N. Niestety, pogłosek tych jeszcze nie potwierdzono, chociaż poszukiwania cały czas trwają. Kursy autobusów realizowane są przez najnowocześniejszy tabor autobusowy , który jeździ tylko do Katowic oraz przez troszkę starszy rozwożący lud pracujący do swoich upraw. Wszystkie autobusy jeżdżą zwykle na czas dzięki temu że zatrzymują się na przystankach tylko na ułamek sekundy ale jak już się spóźnią oznacza to, że czeka nas przejazd autobusami nr. 255 lub 254 w których autobus albo nie ruszy z otwartymi drzwiami albo pojedzie i będzie miał na to serdecznie wyane.
Prawdziwą chlubą miasta są zaawansowane technologicznie kasowniki na karty elektroniczne. Chodzą pogłoski, że w niedługim czasie do produkcji wejdą urządzenia pobierające opłaty za przejazd po uprzednim przeskanowaniu siatkówki oka.
Najbardziej uczęszczane linie
- 314 – dojedziesz nią wszędzie…
- 304 – linia znana głównie z tego że da się za jej pomocą dojechać do Geosfery.
- J – linia prowadząca do Katowic. Jej nazwa wywodzi się od cudu dzięki któremu powstała – „ooo! Jadę!”.
- A, E – ta sama trasa, dwie różne linie z tym, że A ma najwięcej kursów z wszystkich linii, bo aż 11 dziennie.
- S – linia dojazdowa na Osiedle Stałe, dalej zapuszczają się tylko odważniejsi podróżnicy, bo podobno prowadzi ona do Sosnowca.
- 390 – wakacyjna linia (którą nikt nie jeździ) kursuje tylko 6 razy dziennie.
- N – znana z tego że omija wszystkie przystanki i rozwozi pijane gimby do domu.
W trosce o paranoików i pijaków wracających nocą do swych jaskiń, miasto nabyło autobusy rozmawiające z pasażerami. Równocześnie rozwiązano odwieczny problem filozofów: autobusy mówią nam gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy.
Przykłady komunikatów systemu informacji pasażerskiej w autobusie:
Następny przystanek Dąbrowa Nar… … Proszę odsunąć się od środkowych drzwi… …ska
- Komunikat zapowiadający przystanek Dąbrowa Narodowa Dąbrowska
Nast… …Proszę kwa! odsunąć się od tych drzwi!… …ek Pechnik
Następny przystanek […]
- Komunikat zapowiadający przystanek geosfera
Proszę przygotować bilety do kontroli.
- Ulubiony komunikat pasażerów wygłaszany przez lektora
Nast… …Mógłbyś wreszcie przestać opierać się o ten biletomat… …ek Szpital
PKM planuje również wprowadzić autobusy elektryczne by ludzie z pomocy technicznej nie czuli się gorsi od kolegów z KZK GOP'u i mogli częściej jeździć na akcję ratowania rozładowanego autobusu.
- PKP Jaworzno-Szczakowa – jak kupisz tam bilet, jesteś wielki. Kasa częściej nieczynna, niż czynna, aż jedna. Pamięta czasy chyba wczesnego Gierka. Od tamtej pory czas tam się zatrzymał. Chcesz iść na peron – najlepiej się nie uśmiechać, jeśli ma się złote zęby, bo perony są usadowione w taki sposób, że żeby na nie dotrzeć, trzeba przejść podziemnym tunelem, w którym czuć cudowne zapachy moczu, w różnych postaciach, najczęściej występującego jako kałuże, bądź też stanowiącego część ozdobną ścian, gdyż tworzą na nich różnego rodzaju malowidła. Jadąc pociagiem od strony Łodzi, w kierunku Krakowa, nie wiadomo by było, gdzie jest stacja kolejowa Jaworzno-Szczakowa, gdyby nie kolorowy malunek na jednej ze ścian starego budynku, wykonanego zapewne przez tubylców. Generalnie przy PKP, odrapanym, obskurnym budynku jest przystanek komunikacji miejskiej i bus, który czy jedzie się nim 2 przystanki czy 42, kosztuje tyle samo.
- Tramwaj – Jaworzno wkrótce rozpocznie budowę dwóch linii tramwajowych prowadzących z centrum na Osiedle Stałe i do Szakowej. Pomijając fakt iż do wymieniowych dzielnic jeździ przynajmniej 5 autobusów, jest to naprawdę ważna inwestycja. Tramwaje idąc w ślad za autobusami nie chcą czuć się gorsze dlatego mają podobno jeździć na prąd. Z tego powodu planowana jest budowa elektrowni słonecznej, a następnie atomowej, by tramwaje mogły być 100% eco.
Infrastruktura
Nowa obwodnica biegnąca przez całe miasto w pełni spełnia swe zadanie: generuje korki w centrum w godzinach szczytu. Kunszt inżynierów projektujących ów drogę widać na każdym kroku: już teraz remontowane jest skrzyżowanie ulicy Matejki oraz Trasy Śródmiejskiej, a nie tak dawno zakończyła się przebudowa drogi krajowej z ulicą Armii Krajowej. Wszystko po to by korków uniknąć.
Miasto ma powierzchnię 152,2 km², z czego większość stanowią lasy i zarośnięte nieużytki. Zamiast budować bloki, miasto woli zostawić łąki, które ściągają turystów z za miedzy.
Na początku 2011 Jaworzno ma zamiar poprowadzić autostradę przez dzielnice Wilkoszyn. Przesiedlanie mieszkańców na osiedle awaryjne trwa…
W 2012 roku oddano do użytku świeżo wyremontowaną drogę na osiedlu Leopold. Tubylcy mogą już teraz korzystać z nowego przejścia podziemnego, ryzykując (zamiast rozjechania przez pijanego kierowcę) blacharkę twarzy od lokalnych kibiców gieksy (w godzinach późnonocnych lub wczesnoporannych)
Na największych przystankach autobusowych zamontowano tablice, które wyświetlają informacje o tym czy i jeśli tak to kiedy przyjedzie jakiś autobus.
Dzielnice
Dzielnice (czyt. wsie) Jaworzna to dawne kolonie ludzi „oświeconych boską mocą”, trędowatych, więźniów i pijaków. Jedna od drugiej odgrodzona jest zasiekami w postaci rowów, krzaków i lasów by uniknąć wojen plemiennych. Podobno do każdej z dzielnic dojeżdża autobus, jeżeli akurat lokalny pan feudalny (zwykle proboszcz) rozłożył asfalt.
- Szablon:T najpiękniejsza z dzielnic Jaworzna. Zamieszkana jest przez pełnych ogłady i kultury ludzi, potomków pierwszych handlarzy zwanych „Cyganami”. Najlepsze miejsce by pozbyć się przywar doczesnych (np. telefonu czy samochodu).
- Szablon:T zwana również „przedmieściami Szczakowej”, różni się jedynie tym, że znajduje się w lesie.
- Szablon:T Podobnie jak dzielnica Dobra, usytuowana w lesie opodal wysypiska. Plotki mówią, że mieszkańców tej dzielnicy można spotkać nocami w lesie, gdy wyją do księżyca.
- Szablon:T Kolebka wioskowych głupków myślących o sobie że są „cool”. Nocami dla oszczędności wyłącza się tam wodę, zwija internet i gasi latarnie. W nie dalekiej odległości znajduje się też Grand Canyon oraz rondo w którym można jechać tylko prosto „Geosfera”. Na stepach dzielący ją od Warpia spotyka się dzikie ludy pijaków ewentualnie gimbusów.
- Szablon:T „Wioska Cudów”, która nazwę zawdzięcza lokalnemu proboszczowi. Jedyna dzielnica która ma króla (proboszcza) i straż miejską wyposażoną w berety wiadomej materii. Dzielnica w której psy kupują wódkę w sklepie a rolnicy jedzą trawę na pastwiskach.
- Szablon:T jak sama nazwa wskazuje, mieszkańców tejże dzielnicy można zobaczyć tylko w niedzielę, na cmentarzu lub w kościele.
- Szablon:T osiedle składające się z czterech bloków, sklepu i baru. Zamieszkałe przez największe przestępcze mózgi, bonzów wielkiego świata. Bliskość ZUSu i Urzędu Skarbowego to czysty przypadek.
- Szablon:T osiedle wybudowane na stałe. Tylko atom lub kibice Ruchu są w stanie zmienić ten stan rzeczy.
- Szablon:T jak sama nazwa wskazuje, osiedle wybudowane na na wypadek gdyby reszta Jaworzna zniknęła.
- Szablon:T miejsce w którym wszyscy znają wszystkich. Centrum młodzieży „modnej i na czasie”, których jedyną rozrywką jest rzucanie kamieniami w przejeżdżające samochody i sporadyczne zagłuszanie mszy św. w lokalnym kościele (np. puszczeniem na cały regulator Behemotha).
- Szablon:T baza postojowa dla tirów i tirówek.
- Szablon:T największe blokowisko w mieście. Mieszkańcy szczycą się tym, że każdy może zaglądać sąsiadom w okna. W tym celu miasto funduje specjalne lornetki, by podtrzymać ten pradawny zwyczaj.
- Szablon:T lokalna młodzież często zbiera się przy jedynej atrakcji osiedla, czyli pod Biedronką (czasami jacyś osobnicy zapuszczą się w okolice przejścia podziemnego) by do późna toczyć gorące dysputy o sensie istnienia.
- Szablon:T czyli inaczej „Królewski Kasztel”. Ludzie zamieszkujący Gigant szczycą się tym, że ów Gigant zamieszkują i jest to ich jedyny powód do dumy.
- Szablon:T drugie co do wielkości blokowisko (choć pomiary ekspertów ciągle trwają). Tubylców zazwyczaj spotkać można w innych rejonach miasta, jako że na samym osiedlu nie ma nic co warte byłoby zainteresowania.
- Szablon:T Ponoć istniejąca nieudolna kopia Pustyni Błędowskiej. Nikt jej nie widział, ponoć jest.
- Szablon:T jak sama nazwa wskazuje, osiedle zamieszkane przez naczelnych „bzykaczy” miasta Jaworzna. Nie bez powodu wśród tamtejszej ludności notuje się największy wskaźnik urodzeń.
- Szablon:T samo serce miasta, w którym po dobranocce trudno jest spotkać żywą duszę. Miejsce w którym plemiona z innych dzielnic przyjeżdżają na piwo w piątek wieczorem.
- Szablon:T osiedle, które bardzo chwali sobie ascetyzm (głównie przyjezdnych). Wyjście z OTK wraz z portfelem i wszystkimi zębami to nielada wyczyn.
- Szablon:T największa hodowla burków przypiętych łańcuchami do czegoś, co mieszkańcy nazywają budami. Dzielnica znana z tego, że przez nią można dojechać do Chrzanowa.
- Szablon:T koniec świata. Miejsce w którym kończy się ziemia. Z trzech stron otoczone nieprzebytymi lasami, a z czwartej bezdenną przepaścią. Dostać się tam można tylko balonem (metoda przyjezdnych) lub na miotle (metoda tubylców).
- Szablon:T ponoć sam Mojżesz po przebyciu pustyni trafił na to osiedle. Nikomu z mieszkańców Jaworzna jeszcze się to nie udało, choć poszukiwania zaginionego osiedla ciągle trwają.
- Szablon:T największy obóz uchodźców z małopolski.
- Szablon:T jedyna dzielnica, która ma swój własny herb: grubą babę z rondlem w jednej i z bochnem chleba w drugiej ręce.
- Szablon:T ponoć swą stopę postawił tutaj sam Król (Zygmunt mu było). Postawił i uciekł przerażony tym,że wycina się tu drzewa bez błogosławieństwa Greenpeacu, używajac do tego celu siekier na ropę.
- Szablon:T tak jak Pieczyska i Dobra, z tym że lasu jest mniej, za to posiada ekskluzywny parking dla klientów.
- Szablon:T Dzielnica wieśniaków, w której mieszkańcy nie zgodzili się na budowę kanalizacji bo nie chcieli mieć rozkopanych upraw. Osiedle posiada dwa progi zwalniające na bocznej drodze w pobliżu domu radnego.
- Szablon:T miejsce znane z tego, że ma studnię i okazjonalnie jest zalewane przez szamba mieszkańców, którzy mówią na to „źródełka”. Największe Chinatown w Europie. Populacja bezpańskich kotów i psów w dzielnicy drastycznie spada.
- Szablon:T dzielnica zamieszkana głównie przez fanów wyrobów alkoholowych własnej produkcji.
- Szablon:T inaczej zwany „Galicyjskim Czarnobylem”. Ponoć mieszkańcy Azotki świecą nocami na zielono, dlatego nie ma tam oświetlenia ulicznego ani nie biegną tam żadne linie energetyczne. Wystarczy wsadzić drut w ziemię by mieć w domu prąd.
- Szablon:T miejsce, w którym zawraca woda w kranach, słońce świeci nocą, a prawa fizyki nie działają.
- Szablon:T miejsce, w którym najczęściej dochodzi między kibicami GieKSy i Ruchu do pościgów po najdłuższych schodach w Jaworznie. Najczęstsze miejsce odwiedzane przez kordony Policji, próbującej udaremnić spożywanie trunków alkoholowych przez tutejszą „młodzież”. Ta część miasta może szczycić się myjnią, na której obsłużyć nas mogą kobiety w bikini.