Justin Bieber
Ten artykuł dotyczy amerykańskiej piosenkarki. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Bejbe, bejbe bejbe oooooł! Lajk bejbe bejbe bejbe noooooł!
- Bieber w swojej piosence
NiE ObRaŻajCie MOjEgO BimBeRka? ;/;/! Żal…
- Pokemon odpiera atak
Bieber jest słodki a jego fanki są boskie .. Anty fani są żal.pl i tyle .. Pozdrowienia dla Sexent . <33
- Kolejny pokemon
Kochanie, nasza córka jest lesbijką!
- Matka pokemona całującego zdjęcie Bieberka
Who the fuck is Justin Bieber?!
- Odpowiedź Ozzy'ego Osbourne'a, gdy ktoś zapytał się go czy słucha
JustinaJustyny
W Parku Łazienkowskim, kiedym maszerował widziałem Biebera, jak chłopa całował.
- Warszawiak z Karsina w swojej piosence
Kto myśli, że (tu wstaw osobę) jest lepszy od Biebera - łapka w górę.
- Typowy antyfan Biebera na YouTube
Nie masz jaj, piszczysz jak ten żółty pokemon.
- Ten Typ Mes o Justinie
Co ty, ka, wiesz o piszczeniu, dziewczynko?
- Michael Kiske do Justyny
Mam nadzieję że zdąży umrzeć przede mną.
- Hejter o Bieberze
Justin Drew Bieber (właśc. Justyna Drewno Bimber; ur. 1 marca 1994 gdzieś w Kanadzie) – człowiek[potrzebne źródło] bez jaj, wykonawca muzyki dla niedorozwiniętych nastolatek z problemami określenia własnej osobowości i płci, gejów i pokemonów.
Swoją karierę zawdzięcza głupocie współczesnego świata i niezwykle małym jądrom właśnie brakowi jąder, dzięki czemu generuje ultra sweetaśny dźwięk zaliczany do sopranu, powodujący odruch wymiotny (co niezwykle przypadło do gustu bulimiczkom), a także swojemu gigantyzmowi (160 cm wzrostu, 5 cm długości, a właściwie brak), co doprowadza do pisku uczennice szkół podstawowych oraz niektórych gimnazjów.
Płeć
Ostatnio na różnych stronach internetowych jak i również na forach poświęconych mężczyźnie niewyjaśnionej płci pojawiły się spekulacje dotyczące płci osobnika. Nie dajmy się zwieść, przecież odpowiedź jest jasna. Wiele osób uważa „osobnika” za geja. Kochani, aby być gejem, trzeba być facetem, tzn. mieć jaja. Jak już wiadomo, „osobnik” uchodzi co najwyżej za lesbijkę.
Obrażenia, czyli konsekwencje słuchania Justina
- do 0:10 – myśli samobójcze, przekrwione oczy, halucynacje z udziałem prowizorycznych wibratorów.
- 0:11–0:20 – średnie rozwarcie odbytu, niedosłyszenie, wyrastające czułki z głowy, zielona poświata na twarzy.
- 0:21–0:40 – mimowolne skurcze mięśni, przeplatające się z wciąż powtarzającymi się pytaniami „WTF?!”, mózg maleje do wielkości orzecha laskowego.
- 0:41–1:10 – zaawansowana epilepsja, chęć rozwalenia czegokolwiek, mimowolne dłubanie w nosie i odbycie, odpadanie paznokci.
- 1:11–2:00 – groźny atak padaczki, kompletne zlasowanie mózgu.
- 2:01–2:59 – wymioty, biegunka oraz krwawienie z wszystkich otworów na twarzy i kto wie, czy tylko twarzy, całkowita utrata słuchu, narządy płciowe zmieniają się na żeńskie bądź kompletnie zanikają.
- 3:00–3:59 – bezsenność, nagłe zmiany nastrojów (co sekundę), nagła miesiączka, nasilenie poprzednich zjawisk.
- 4:00 – zgon.
Osoby posiadające immunitet ochronny na słuchanie dźwięków muzykopodobnych (potocznie muzyki Justina) to różowe uczennice szkół podstawowych i niektórych gimbazjów, w skrajnych przypadkach nawet liceów. Dlatego zalecamy nieprzebywanie w ich obecności. Przebywanie z osobami tego gatunku w czasie przekraczającym 5 minut może grozić tobie i osobom w twoim otoczeniu chorobami psychicznymi, śmiercią lub kalectwem, dlatego przed spotkaniem z taką osobą (jak już jest to konieczne) należy założyć strój ochronny, a następnie go spalić. Jeżeli będziesz już odczuwał/odczuwała takie objawy skonsultuj się ze świętym Mikołajem, bądź Królem Julianem (albo po prostu z psychiatrą).
Najsławniejsze teorie na temat wydobywania się tak babskiego dźwięku
Istnieje takich wiele, niektóre są ze sobą sprzeczne, więc poniżej znajdą się tylko najważniejsze z nich:
- Justin Bieber w młodości uwielbiał bawić się ze swoimi psiapsiółami z podwórka w rycerzy, gdzie zawsze odgrywał rolę pojmanego barbarzyńcy, którego karano rozczłonkowaniem… Co, niestety, nigdy się do końca nie udało, lecz przy naciąganiu głowy w celu jej wyrwania doszło do desynchronizacji strun głosowych Biebera, co jest przyczyną jego babskiego pisku.
- Bieber podczas jednego ze swoich koktajlowych melanży, na których świetnie się bawił wraz ze swoimi przyjaciółeczkami z podwórka połknął oraz zadławił się pestką z niedomieszanego owocu, z którego był zrobiony napój, a pestka utkwiła mu w przełyku na dłużej (dotąd nie wyleciała) oraz biedny Dżastinek doznał trwałej zmiany głosu.
- Rozpuszczony, mały Bieber zaczął krzyczeć do mamy, że chce lizaka, czego mama uparcie odmawiała przez bardzo długi okres czasu, a kiedy parę lat później Justin dostał taką słodycz pod choinkę oraz przestał wrzeszczeć, a zaczął dziękować za tak wspaniały prezent, to wszyscy zorientowali się, że ma jeszcze wyższy głosik niż na początku jego trwającego kilka lat krzyku.
- Podczas sesji nagraniowej ściskają
jej jajnikimu jądra. Bieber zaczyna piszczeć, a potem technicy dokonują obróbki w programie do edycji dźwięku. - Miał mieć operację wycięcia migdałków, ale pijana pielęgniarka źle obróciła go przed zabiegiem. W efekcie chirurg (z Rosji) wyciął mu coś innego.
- Justin nie jest mężczyzną, więc skąd ma mieć męski głos?
- Justin kiedyś, jak śpiewał (tego nikt by śpiewaniem nie nazwał) na ulicy, jakiś mądry człowiek rzucił mu/jej do gęby monetę i ten/ta się zakrztusił/a.
- Pewnego dnia w szkole Justin był znudzony lekcją wychowania fizycznego. Gdy wuefista wyszedł z sali na kawę, postanowił wziąć mu gwizdek, jednak przez przypadek połknął go.
- Justin gdy był mały i wypadły mu zęby przewrócił się i stracił 3 zęby które połknął oraz stanęły mu one gdzieś w przełyku (dotąd nie wyleciały i nie wiadomo co się z nimi stało. Jest podejrzenie że wcięły mu się w struny głosowe i teraz ma kobiecy głos. Chociaż to jest kobieta.)
- W dzieciństwie kopano go tam, gdzie słońce nie dochodzi. Stało się to bezpośrednią przyczyną jego kariery muzycznej, gdy ojciec wokalisty pomyślał, że na tych piskach dałoby się nieźle zarobić, gdyby młody śpiewał kolędy pod Lidlem.
Ciekawostki
- Okazało się, że Justin jest fajtłapą – wlazł w drzwi obrotowe i tam się potknął. Szansy nie dała mu także szklana ściana. Znów oberwał. Niedawno także oberwał soczkiem od pokemona.
- W kraju, z którego pochodzi, są zalegalizowane małżeństwa homoseksualne.
- Gdy wymówi się jego imię i nazwisko, można narazić osoby w swoim otoczeniu na takie choroby jak np. wymioty, biegunkę czy głupawkę.
- Ujawniono w mediach dowód na to, że Justin jest lesbijką (niektórzy twierdzą, że jest bi, lub – co gorsza – hetero), przedstawiono jego dziewczynę – Selenę Gomez. Te dwie dziewczynki jak widać pasują do siebie.
Fanki
Podobnie jak w przypadku Parkinsona, Bieber ma tylko fanki. Głównie „słittaśne rószoffe laleczki”, które obrażają każdego, kto ma odmienne zdanie na temat Biebera (czyli każdego, kto nie lofffcia Go jak tró$$$kaffki). Zazwyczaj czynią to przez Internet, używając przede wszystkim superjeżdżącegopopsychice tekstu „żall mi cie”. Tylko 00,0001‰ faneczek Biebera Niektóre chociaż próbują wyglądać normalnie. NIGDY nie masz pewności, czy któraś z twoich znajomych nie jest sekretną zbieberowaną! Fanki Bimbera można rozpoznać również po tym, że lecą na każdego faceta, który choć trochę przypomina Dżastinka.
Faneczki Biebera są równie często spotykane na Facebooku, jak na stronach typu Besty.pl. Zazwyczaj pochłonięte są kłóceniem się z innymi „fandomami” oraz pokazywaniem światu swoich zdjęć z Justinkiem, oczywiście wykonanych w Paincie. Niedawno można było zaobserwować poruszenie fanek, z powodu aresztowania ich idola. Typowe zachowania większości beliebers w takim przypadku to wyrażanie swojej wściekłości na różnych portalach społecznościowych (ku niezadowoleniu normalnych użytkowników), cięcie się, piszczenie „jaaaki żaaal!1!!!11 To NiEsPrAffFiEEdLiFF3 !!! ;cccc”.
W przypadku spotkania zbulwersowanej fanki należy zignorować jej zachowanie, ewentualnie zwrócić ostrożnie uwagę. Pod żadnym pozorem nie krytykować, chyba, że chcesz zostać zaatakowany przez setki piszczących nastolatek, które najprawdopodobniej załaskoczą cię na śmierć.
Pochodzenie
Pojawiały się spekulacje, iż Bieber wywodzi się z narodu niemieckiego, lecz tam nawet kobiety wyglądają jak mężczyźni, więc wykluczono taką opcję.
Pojedynek USA-Kanada?
Uważa się, że Justin Bieber był odpowiedzią Kanady na amerykańską, „utalentowaną” piosenkarkę Miley Cyrus.
Wiosną 2011 roku w show-biznesie pojawiła się trzynastoletnia dziewczyna imieniem Rebecca Black, z USA rzecz jasna. Zaśpiewała najmądrzejszą dotąd piosenkę pt. „Friday”, która teraz leci na dziecięcych kanałach, aby nauczyć dzieci dni tygodnia. Postarała się tak, że nawet Dżastinek ma względem niej fajne piosenki.
Kanadyjczycy zareagowali, wypuszczając album „Curiosity” 27-letniej piosenkarki Carly Rae Jepsen, wsparty przez kanadyjską organizację wojskową MuchFACT („Foundation To Assist Canadian Talent”), jawnie działającą jako „fundacja wspierająca kanadyjski talent”. W krótkim czasie stała się popularna, uzyskała ona nawet poparcie od Dżastinka na Tłiterze. Po wpompowaniu odpowiedniej ilości pieniędzy do piosenki „Call Me Maybe”, stała się znienawidzona przez tysiące normalnych ludzi, a zarazem, o dziwo, uwielbiana przez miliony fanek.
Stosunek innych gwiazd popu/rocka do Justina
Generalnie Justyna nie ma żadnych stosunków i wszyscy deklarują wobec niego sympatię. [1]
Zobacz też
Przypisy
- ↑ Zdarzają się również i takie wypowiedzi jak ta zespołu Metallica: https://www.youtube.com/watch?v=BpQzbfm6T2E