Maszyna do wypieku chleba

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Szablon:Ttajemnicze urządzenie o nieznanej technologii. Jest oferowane głównie przez program telewizyjny Mango 24. Przypomina kapsułę, do której wrzuca się:

Następnie maszyna zaczyna bełtać i po upływie siedmiu zdrowasiek wypieka chleb. Zrobiony w ten sposób chleb jest zawsze wypieczony i rumiany, tylko trochę zajeżdża plastikiem i smakuje jak papier.

Powstanie

Najprawdopodobniej maszyna powstała w specjalnym laboratorium amerykańskich naukowców. Wynalazcy w tej sprawie milczą i do tej pory się nie ujawnili.

Instrukcja użycia

Upieczenie swojego własnego chleba tak, aby nie spowodować gwałtownej reakcji z tlenem cząsteczek domu, jest bardzo proste.

  • Włącz maszynę. Nie wiesz jak? Zacznij od włożenia wtyczki do gniazdka. Nie działa? Może warto zajrzeć do dołączonej instrukcji?
  • Wybierz program, stopień zarumienienia skórki, wagę bochenka, gęstość ciasta, datę i godzinę zbioru zboża, przyspieszenie grawitacyjne, potęgę stopnia liczby urojonej i inne parametry pożądanego chleba.
  • Jeśli masz problem z zastosowaniem punktu 2. lub 10., powciskaj przyciski jak leci.
  • Włóż ten głęboki kawał żelastwa do automatu. Tak, właśnie taki kształt będzie miał twój chleb.
  • Wlej wodę.
  • Wsyp mąkę.
  • Dodaj drożdże. Nie wiesz co to? Takie grzyby. Nie masz, to idź to sklepu. Nie do lasu.
  • Wlej olej.
  • Dodaj szczyptę soli i cukru. Myślisz, że będzie słodszy? To dla drożdży, żeby lepiej lęgły się w twoim cieście.
  • Uruchom program. Jeśli wystąpią trudności, patrz punkt 3.
  • Maszyna chodzi? Świetnie. Przez ten wolny czas możesz się pomodlić, żeby Straż Pożarna zdążyła na czas.
  • Jeśli widzisz nad maszyną kłęby czarnego dymu, albo ciasto błyska wyładowaniami elektrycznymi, weź telefon i zadzwoń na 998.
  • Jeśli zapomniałeś o punkcie 4., sprawdź punkt 12.
  • Gdy uda się ugasić pożar, wygrzeb z gruzów automat. Jest cały? A czego się spodziewałeś po magicznej kapsule?
  • Otwórz automat to co z niego zostało.
  • Wyjmij chleb ostrożnie, bo może opaść (nie zapomnij o rękawicach kuchennych).
  • Rozkoszuj się smakiem swojego własnego chleba z automatu!