Zdrady

Zakochany człowiek oddaje drugiej osobie całego siebie. Wierzy, że miłość będzie trwała całe życie. Jednak ludzka natura ma też ciemne strony. W tym programie odkryjemy tajemnice zdrady, która często niszczy nawet najgorętsze uczucia.

Pierwsze słowa emitowane w danym odcinku

Jak on(a) mógł/mogła mi to zrobić?

Typowy bohater pod koniec odcinka

Co tu się dzieje?

Typowy bohater podczas gdy przyłapuje partnera z kochankiem

Kim wy jesteście?

Partner gdy widzi kamerzystę nagrywającego zajście

Idź już spać.

Rodzić oglądający z dzieckiem „Zdrady” podczas sceny erotycznej

Zdrady (ur. 28 lutego 2013, zm. 23 listopada 2017, zmart. 5 marca 2020) – serial paradokumentalno-komediowy emitowany w dziele szatana. Opowiada historie ludzi, którzy podejrzewali swojego partnera o zdradę i poprosili o pomoc słynnego detektywa Damiana Jakiegoś tam. On pomógł rozwiązać im te zagadki.

Tematyka odcinków

Na początku odcinka jakiś roztrzęsiony osobnik wysyła detektywom film, w którym mówi iż podejrzewa swojego partnera o zdradę. Najczęściej podejrzewają ich o zdradę, gdyż nigdy nie widzieli swojego partnera/partnerki w jakiejś bieliźnie i podejrzewają iż stroi się w nią dla tego innego. Detektywi przyjmują zadanie. Siedzą w autku i czekają aż partner wyjdzie z domu. Śledzą go do czasu gdy okazuje się iż nie mają dowodów. Czekają aż partner przyjdzie do domu i Damian wysyła Maksa by zamontował kamery. On idzie do domu i mówi partnerowi iż przyszedł umyć okna/naprawić zlew/sprzedać odkurzacz (niepotrzebne skreślić). Oni bez wahania go wpuszczają nawet wtedy gdy ich zlew jest sprawny. Maks wychodzi i wraca do auta. Nagle przychodzi kochanek i zaczyna się bara-bara. Oni mają już dowody. Dzwonią do klienta i psycholog Karoliny/Moniki/RoksanyJulii/Agaty. Oni przychodzą. Klient widzi nagranie i postanawia iść do domu spuścić wpierdol kochankowi. Detektywi lecą za nim. On wchodzi do domu i chce bić wszystkich. Kochanek zakrywa się wszystkim co pod ręką, gdyż jest nagi. Karolina/Monika/RoksanaJulia/Agata mówi im, żeby to sobie wytłumaczyli. Potem jest jakiś czas później i partner i klient mówią jak ochłonęli po sytuacji i czy są razem, czy też nie, KONIEC.

Przypisy

To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny kinematografii. Jeśli nie używasz słowa „kamerować” – rozbuduj go.