Lord Voldemort

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Voldemort nie lubił różu, prawdopodobnie przez to zdjęcie
Plik:Cheney voldemort.jpg
Czarnoksiężnik na usługach zła też może jeździć samochodem...

Waldemar T. - (1560 - 1634), albański muzyk, empirysta, zabójca, podróznik, obywatel honorowy Argentyny i miłośnik cukru. Urodził się w Neapolu, w biednej albańskiej rodzinie uchodźców.Dopiero po trzech latach przenieśli się do Albanii. Zasłynął wielkim wkładem w kulturę rozwijającej się Europy. Interesował się ogrodnictwem i grą w kości. Jest bardzo blisko spokrewniony z Sylasem (matka Voldemorta ma wujka, którego syn ma pasierba który adoptował ojca Sylasa) który jest bohaterem i wzorem wszystkich członków Opus Dei.

Młodość

Kroniki wspominają o Voldemorcie dopiero, gdy miał on 20 lat. Sam nieśmiertelny Gall Anemik pisał o nim tak:

Ujrzałem wówczas człeka bladego jak śnieg. Oczy miał podkrążone, a ze źrenic błyskały mu pioruny. W ręce trzymał cytrę, na której grał pięknie i ballady śpiewał. U pasa miał nóż. Liczne legendy wspominały, że pierwszego ludzia zabił w wieku 15 lat.

Dziś wiemy, że w tym opisie istniały pewne niedopowiedzenia, na szczęście JWP J.K.R. rozświetliła nam nieco ciemnej przeszłości Voldemorta. Blada skóra Voldemorta, była efektem przedawkowania cukru. Pierwszego człowieka zabił w wieku 16 lat.

Działalność w Europie

Voldemop dzięki swojej muzyce, zarobił na chleb i mógł spełnić swoje marzenia (kupienie fabryki cukru i podróże po świecie). Jego rodzice zginęli podczas wielkiej zarazy. Samotny młodzieniec wyruszył na poszukiwanie szczęścia. Początkowo wędrował u boku wiedźmina Geralta, pod pseudonimem "Jaskier". Później znalazł swoją nową namiętność - znęcanie się nad czarodziejami. Podobno sam doprowadził do rzezi w pewnej szkole dla magów "Hogwart". Ta historia została opisana później w książce J. K. Rowling.

W Hiszpani zakupił wkrótce całą flotę statków i wyruszył na podbój świata. Wiedział bowiem, że Ziemia jest okrągła.

Argentyna

45 letni wówczas Voldemort po długich podróżach dotarł na pewne wybrzeże. Spotkał tam niezwykle rozwiniętą cywilizację. Na czele stał gen. Accis Pinoszet. Potrzebowali oni pomocy, gdyż ich sąsiedzi (Chile) nie pozwalali im na rozbudowę ich miast na wyspach. Voldemort przyjął ich propozycję i zamieszkał wraz z ludźmi w Buenos Aires.

Voldemort uczestniczył w walkach. Podobno szedł w pierwszym rzędzie, ale dzisiaj znamy prawdę. Stawiał on na przedzie swojego sobowtóra, a sam siedział u psychoterapeuty.

Po wielu walkach Chile poddały się, a Argentyna mogła się rozwijać. Voldemort zyskał wysokie odznaczenie i wyruszył do Europy. Warto wspomnieć, że Accis Pinoszet, był przodkiem G. Pinochetta.

Starość

Po powrocie, osiadł w księstwie Transylvania, gdzie do końca życia spijał krew młodych dziewcząt i z braku materiału, innych ludzi. W wolnych chwilach, lubił obserwować cmentarz i jeść cukier (zmieszany z rodzynkami i kawałkami krówek). Zmarł na przedawkowanie cukru, jego finisz opisała niejaka J.K.Rowling (książka ma się ukazać 21 lipca). W internecie krążą plotki, że Voldi (lubił tę ksywkę) przed śmiercią pił słodzone wino "marki wino", grał w kości i urządzał walki kogutów, na których zbił fortunę. Jego testamentu nie odnaleziono, lecz są już pewne poszlaki. Voldi był sentymentalny i pisał dziennik, więc teraz naukowcy i archeolodzy próbują odtworzyć Jego zapiski. Nieoficjalnie wiemy, iż w dzieciństwie bawił się blaszaną motomyszą z marsa w pancerzu (motomysz w pancerzu, a nie Voldi).

'Bibliografia'

  • Ya i moye życie. Autobiografia moya
  • Geniusz i cukier - Oscar Wilde
  • Prawda argentyńska - Marcin Luter
  • Moja chora wyobraźnia - Menczester Junajted


Zobacz też

Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
hymn USA