Bałuty
Napić się bałuckiej mety z Łodzi nawet dziecku nie zaszkodzi
- Słynne powiedzenie
Morda nie szklanka, ŁKS Limanka!
- Fani ŁKSu o sobie
Bałuty i Chojny to naród spokojny.
- Motto niektórych Łodzian
Twarde pięści, krew na butach, Widzew rządzi na Bałutach!
- Fani Widzewa o sobie
Bałuty – dzielnica Łodzi, całkowicie opanowana przez kibiców zarówno ŁKSu, Widzewa, Startu oraz Budowlanych. Bez wpierdolu na tej dzielni się nie obejdzie.
Historia[edytuj • edytuj kod]
Bałuty to tak naprawdę wieś, ale po kolei. Wszystko zaczęło się w prehistorii, kiedy człowiek o imieniu Bałut wraz ze swoją rodziną przywędrował z Afryki na tereny dzisiejszej Łodzi. Osiedlił się niedaleko słynnej rzeki Bałutki ponieważ miejsce obok rzeczki Łódki było już zajęte. Założył wieś o wdzięcznej nazwie Bałuty. Wieś ta została ochrzczona w IX. wieku przez Piasta (władcę Polan), protoplastę (jak się później okazało) Piastów. Aż do dwudziestego wieku postępował silny, niepohamowany wzrost potęgi Bałut, niestety w 1915 roku nastąpił kryzys, Bałuty zostały wtedy siłą włączone do Łodzi. Ludność oczywiście protestowała, ale nie dała rady zaciężnym oddziałom ZOMO. W tym roku Bałuty straciły pozycję lidera na międzynarodowej liście największych wsi (wtedy liczyły około 100 tys. mieszkańców). Obecnie wieś Bałuty jako dzielnica Łodzi jest najbardziej rozwiniętym kulturowo obszarem miasta.
Osiedla[edytuj • edytuj kod]
- Arturówek – ulubione miejsce spotkań miłośników łapania na haczyk.
- Bałuty Centrum – najstarsza i najrozleglejsza część.
- Borowiec – tu znajdują się koszary borowików.
- Doły – jeśli tam mieszkasz, wiedz że jesteś w jednym dołku, skoro w okolicy masz areszt, cmentarz i WORD.
- Grabieniec – grabieże na początku dziennym, dawniej siedlisko biedoty
- Helenówek – wylotówka na Zgierz.
- Huta Aniołów – tam, gdzie anioły szkło wyrabiały.
- Julianów – to wyróżnia się od reszty, ponieważ nie uraczysz tu żadnego kloca.
- Kały – gówniane środowisko, jak sama nazwa wskazuje.
- Kochanówka – wylotówa na Aleksandrów Łódzki, użytkowana również przez dojeżdżających do cmentarza na Szczecińskiej w godzinach szczytu, oraz żółte karetki, zajeżdżające do pobliskiego szpitala psychiatrycznego.
- Limanka – patrz cytat.
- Liściasta – jak Polska, dzieli się na A i B.
- Łagiewniki – 99% mieszkańców stanowią dziki, sarny, mrówki i inne zwierzęta leśne. Pozostały 1% to zakonnicy i pacjenci szpitala chorób płuc.
- Radogoszcz – wielu kojarzy je głównie z niemieckim więzieniem w dawnej fabryce. Przecięte na pół przez dwupasmówkę.
- Teofilów – las klocków stawianych za późnego Gomułki. Najłatwiej napotkać tu żuli.
- Żabieniec – znany z stacji kolejowej i siedziby ZUS-u.
- Żubardź – zapchajdziura pomiędzy al. Włókniarzy a Manufakturą.
Subkultury[edytuj • edytuj kod]
Dzielnica obfituje w różnorakie kultury, oto najważniejsze z nich:
- Kibice – najczęściej spotykana grupa. Elitę tworzą fani ŁKS-u i Widzewa, dorównać próbują im kibice STARTU oraz Budowlanych, ale ich starania zawsze kończą się na paleniu zelówek.
- Dresiarze – również silna grupa (wielu z nich jest też kibicami), zajmują się biciem, paleniem, piciem, terroryzowaniem przechodniów. Interweniują zawsze, gdy ktoś ma jakiś problem.
- Skini – zajmują się pilnowaniem Białej Supremacji, część z nich jest kibicami.
- Komuniści – wszelkiej maści zachodnie pedalsko-socjalistyczno-masońskie wymysły psujące przyjęty ład i porządek (aż strach pomyśleć co by było jak by byli kibicami, kolejny zamach?).
- Mohery – poddani jedynego słusznego medium w Polszy.
- Żule – żul pospolity występujący w każdym zakątku naszego kraju.
- Rolnicy – grupa która ma się dobrze, tęsknią za czasami gdy Bałuty były wsią. Nie mieli zaszczytu przynależeć do Bałuckiego PGR-u.