Nonsensopedia:Artykuły na medal/Archiwum/2011: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(+1)
Linia 1: Linia 1:
{{anm-nawigacja}}
{{anm-nawigacja}}
== [[Engrish]] (obecnie na [[strona główna|stronie głównej]])==
[[Plik:AYBEngrish.jpg|160px|right|Ale you shule?]]
'''Engrish''' – fachowa nazwa określająca bardzo zniekształconą angielszczyznę, powstającą z koszmarnych, translatorowych bądź zwyczajnie zrąbanych, często także fonetycznie zapisanych, tłumaczeń z innych języków. Pierwotnie termin ten dotyczył jedynie tłumaczeń z języka japońskiego, tutaj też należy upatrywać jego pochodzenia - [[Japonia|Japończycy]] są zbyt głupi aby móc rozróżniać głoski „l” i „r”, więc mają jedną będącą ich połączeniem. Nie ma więc dla nich różnicy pomiędzy „rollercoaster”, a „lollelcoastel” czy nawet „rorrercoaster” czy „lorrelcoastel”, a to często przekładało się na równie dowolną pisownię.


== [[Stefan Czarniecki]] (obecnie na [[strona główna|stronie głównej]]) ==
== [[Stefan Czarniecki]] ==
[[Plik:Stefan Czarniecki.PNG|160px|left]]
[[Plik:Stefan Czarniecki.PNG|160px|left]]
'''[[Stefan Czarniecki]]''' herbu Łodzia (ur. ok. [[1599]] w Czarncy, zm. [[16 lutego]] [[1665]] w Sokołówce) – polski dowódca wojskowy, hetman polny koronny, partyzant, cierpiał na ADHD.
'''[[Stefan Czarniecki]]''' herbu Łodzia (ur. ok. [[1599]] w Czarncy, zm. [[16 lutego]] [[1665]] w Sokołówce) – polski dowódca wojskowy, hetman polny koronny, partyzant, cierpiał na ADHD.

Wersja z 10:41, 1 mar 2010

Artykuły na medal

Engrish (obecnie na stronie głównej)

Ale you shule?

Engrish – fachowa nazwa określająca bardzo zniekształconą angielszczyznę, powstającą z koszmarnych, translatorowych bądź zwyczajnie zrąbanych, często także fonetycznie zapisanych, tłumaczeń z innych języków. Pierwotnie termin ten dotyczył jedynie tłumaczeń z języka japońskiego, tutaj też należy upatrywać jego pochodzenia - Japończycy są zbyt głupi aby móc rozróżniać głoski „l” i „r”, więc mają jedną będącą ich połączeniem. Nie ma więc dla nich różnicy pomiędzy „rollercoaster”, a „lollelcoastel” czy nawet „rorrercoaster” czy „lorrelcoastel”, a to często przekładało się na równie dowolną pisownię.

Stefan Czarniecki

Stefan Czarniecki.PNG

Stefan Czarniecki herbu Łodzia (ur. ok. 1599 w Czarncy, zm. 16 lutego 1665 w Sokołówce) – polski dowódca wojskowy, hetman polny koronny, partyzant, cierpiał na ADHD.

Młodość

Stefan był synem starosty chęcińskiego i żywieckiego, Krzysztofa Czarnieckiego, i Krystyny z Rzeszowa. Małżeństwo to dorobiło się 10 synów i córki. Stwierdzili, że nie dadzą rady wyżywić wszystkich, więc czterech najbardziej niekochanych, w tym Stefana, odstawili do pułku lisowczyków, niechcący zapewniając im lepszą przyszłość, niż tym, którzy zostali. Z tym, że trzem starszym braciom Czarnieccy zafundowali wycieczkę do Austrii, a Stefanowi – niesprawiedliwie – nie.

Nonźródła:Wspomnienia Amerykanina z podróży do Polski

Wspomnienia Amerykanina z podróży do Polski

Nazywam się John Jackson, mam 35 lat, jestem Amerykaninem i na co dzień mieszkam we Fresno w Kalifornii. Nie jest to najlepsze miejsce do życia, ale zawsze mogło mi się trafić gorzej. Kilka lat temu musiałem przyjechać do Polski. Nie była to zwykła wycieczka, ale podróż w interesach. Moja firma wysłała mnie tam, aby przypieczętować ważny trójstronny kontrakt między moją firmą, której to nazwę celowo pomijam, oraz jednej polskiej firmy i jednej ukraińskiej. Byłem szczęśliwy, że to właśnie mnie wybrano z całej firmy. No i niestety, muszę powiedzieć, że... byłem, ale po kolei.

Nonźródła:Familiada

Ben Haker... Łapiecie?

Familiada.

Jak widzieliśmy, nasi znowu zawiedli, ale już za chwilę, humor z pewnością się państwu poprawi po obejrzeniu kolejnego odcinka teleturnieju Familiada, który jak zawsze poprowadzi znany wszystkim Habsburger.

Początek

Gra melodyjka z Familiady, obie rodziny klaszczą, pojawia się Karol Strasburger w swoim popielatym garniturze.

Karol Strasburger: Witam państwa pięknie w kolejnym odcinku teleturnieju Familiada. Odcinek ten jest emitowany tuż po meczu naszych futbolistów i mam nadzieję, że humory państwu dopisują po planowym, mam nadzieję, zwycięstwie nad Macedonią. A'propos naszych, co prawda Leo Beenhakker nie jest już trenerem naszych, ale słyszałem taki żart: Dlaczego PZPN zwolnił Beenhakkera mailem?... Bo to Ben Haker! Hehehe.

W studiu rozlega się cisza.

Nonźródła:Historia bośniackiego dziecka

Ilustr1.jpg

Historia bośniackiego dziecka, które cudem wychodziło z każdej opresji.

Dzieciństwo w Bośni

Jestem z Bośni. Mieszkałem w wiosce, ale moi rodzice, trzynaścioro rodzeństwa i w ogóle wszyscy mieszkańcy zginęli w bombardowaniach bronią chemiczną. Ja przeżyłem, bo ukryłem się w rowie. Później bawiłem się z nowymi kolegami na pobojowisku, tylko był problem, bo wszędzie były bomby kasetowe i kolegom urywało nogi. Wzięliśmy też broń od żołnierzy, którzy chyba spali na ziemi, zapewniając ich, że oddamy, i bawiliśmy się w wojnę. Okazało się że odrzut z karabinu jest duży, bo jeden kolega złamał sobie tę rękę, która mu została, bo zamiast drugiej ma kikuta, a inny kolega został trafiony w głowę, ale to pewnie były ślepaki.