Folwark zwierzęcy

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wszystkie zwierzęta są równe, lecz niektóre są równiejsze.

Mądrość życiowa płynąca z... życia i lektury

Folwark zwierzęcy (org. Animal Farm) – powieść Erica Arthura Blaira mówiąca o tym, że dzięki alkoholowi, przemocy i kłamstwom najprościej wbić się na szczyt społeczny. Akcja dzieje się w angielskiej wsi w XX wieku.

Streszczenie[edytuj • edytuj kod]

Był sobie folwark, Folwark Dworski, na którym władzę sprawował wiecznie nawalony pan Jones (był to tylko jego pseudonim, w rzeczywistości nazywał się Franc Jemán) wraz ze swoimi parobkami. Zwierzęta nie były zadowolone z jego rządów, więc postanowiły go wypieprzyć z farmy raz na zawsze. Pomysłodawcą był knur Major, który chciał spełnić swoje chore ambicje zanim umrze. Powiedział zwierzętom, że miał sen, w którym państwem rządziła fauna, a ustrój kraju nazywany był Animalizmem. Wytłumaczył, jak to ma wszystko wyglądać, a następnie zasnął i padł trupem.

Zwierzęta zorganizowały powstanie, zwyciężyły. Postanawiają wtedy napisać swój dekalog. Ponieważ któraś krowa była po studiach filozoficznych, cała robota spadła na nią. Najważniejszym ze wszystkich przykazań było wszystkie zwierzęta są równe. Głównymi zarządcami folwarku obwołano dwie świnie: Snowballa i Napoleona, które były względnie najmądrzejsze. Kilka dni później Jones próbował odbić swoje gospodarstwo, a gdy mu nie wyszło, wyprowadził się gdzieś na wieś.

Po jakimś czasie Napoleonowi coraz bardziej odbijało w bani. Po jakimś czasie zupełnie zidiociał i schamiał. Wypędził Snowballa z folwarku. Po tym wydarzeniu jego ego wyraźnie wzrosło i zacieszał przez dłuższy czas, bo mógł rządzić samodzielnie (w układach z innymi świniami). Zaczął rozkozaczać się coraz bardziej, z biegiem wydarzeń zmieniał i usuwał te przykazania Animalizmu, które mu nie pasiły, by pozostać wiecznie niewinnym. Łamał większość z nich, jak nie wszystkie, a na końcu książki na ścianie stodoły było napisane tylko jedno[1]: wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze. Oczywiście nawiązanie do wybryków Napoleona nie jest przypadkowe. Pod koniec utworu ludzie i Napoleon ze swoimi kolegami zaprzyjaźniają się na maksa, tzn. na tyle, że człowieka od świni nie da rady odróżnić.

Bohaterowie[edytuj • edytuj kod]

Okładka angielskiego wydania, przedstawia wesołego Napoleona

Świnie[edytuj • edytuj kod]

  • Napoleon – władca folwarku, był nieposłuszny bliźniemu. Lubił się upijać i naginać zasady;
  • Snowball – chwilowy zarządca na farmie. Potem zostaje wygnany, a wszystkie wina winy, jakie dzieją się w gospodarstwie są zwalane na niego;
  • Major – twórca Animalizmu, wróżbita, swoimi snami ratuje losy zwierząt we współczesnym świecie;
  • Squealer – jak wskazuje jego imię, lubił piskliwie kwiczeć (jak to świnia). Mistrz knucia i perswazji, pomocnik Napoleona;
  • Minimus – poeta, czasem tworzył utwory, które podniecały Napoleona (bo były właśnie o nim).

Inni[edytuj • edytuj kod]

  • Pan Jones – były właściciel folwarku, ale został przegnany. Po rewolucji, zamieszkał w szałasie;
  • Boxerkoń, poświęcający się dla gospodarstwa na każdym kroku. Pracoholik. Był fanem Napoleona, ale ginie udupiony właśnie przez niego;
  • Mollie – klacz, głupia jak but. Nigdy nie czaiła co się dzieje wokół niej. W pewnym momencie zdradza zwierzęta i przyjaźni się z człowiekiem, co prowadzi do obwołania jej „zdrajcą stanu”;
  • Benjaminosioł, ale debilem to on nie był. Nie obchodziło go, co się dzieje w świecie, bo uważał, że i tak nastąpi apokalipsa. Był cyniczny;
  • Mojżesz – kruk, który wciąż opowiadał o raju, do którego idą dobre zwierzęta, gdzie jest hulanka na całego.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Reszta została wymazana