Maszyna do wypieku chleba: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (dr) |
(Poradniki zazwyczaj mają numeryczne punkty.) |
||
Linia 12: | Linia 12: | ||
Upieczenie swojego własnego chleba tak, aby nie spowodować [[pożar|gwałtownej reakcji z tlenem]] cząsteczek domu, jest bardzo proste. |
Upieczenie swojego własnego chleba tak, aby nie spowodować [[pożar|gwałtownej reakcji z tlenem]] cząsteczek domu, jest bardzo proste. |
||
# Włącz maszynę. Nie wiesz jak? Zacznij od włożenia wtyczki do gniazdka. Nie działa? Może warto zajrzeć do dołączonej instrukcji? |
|||
# Wybierz program, stopień zarumienienia skórki, wagę bochenka, gęstość ciasta, datę i godzinę zbioru zboża, przyspieszenie grawitacyjne, potęgę stopnia liczby urojonej i inne parametry pożądanego chleba. |
|||
# Jeśli masz problem z zastosowaniem punktu 2. lub 10., powciskaj przyciski jak leci. |
|||
# Włóż ten głęboki kawał żelastwa do automatu. Tak, właśnie taki kształt będzie miał twój chleb. |
|||
# Wlej wodę. |
|||
# Wsyp mąkę. |
|||
# Dodaj drożdże. Nie wiesz co to? Takie grzyby. Nie masz, to idź to sklepu. Nie do lasu. |
|||
# Dolej olej. |
|||
# Dodaj szczyptę soli i cukru. Myślisz, że będzie słodszy? To dla drożdży, żeby lepiej lęgły się w twoim cieście. |
|||
# Uruchom program. Jeśli wystąpią trudności, patrz punkt 3. |
|||
# Maszyna chodzi? Świetnie. Przez ten wolny czas możesz się pomodlić, żeby Straż Pożarna zdążyła na czas. |
|||
# Jeśli widzisz nad maszyną kłęby czarnego dymu, albo ciasto błyska wyładowaniami elektrycznymi, weź telefon i zadzwoń na 998. |
|||
# Jeśli zapomniałeś o punkcie 4., sprawdź punkt 12. |
|||
# Gdy uda się ugasić pożar, wygrzeb z gruzów automat. Jest cały? A czego się spodziewałeś po magicznej kapsule? |
|||
# Otwórz <s>automat</s> to co z niego zostało. |
|||
# Wyjmij chleb ostrożnie, bo może opaść (nie zapomnij o rękawicach kuchennych). |
|||
# Rozkoszuj się smakiem swojego własnego chleba z automatu! |
|||
{{Urządzenia}} |
{{Urządzenia}} |
Wersja z 08:34, 3 maj 2013
Szablon:Ttajemnicze urządzenie o nieznanej technologii. Jest oferowane głównie przez program telewizyjny Mango 24. Przypomina kapsułę, do której wrzuca się:
Następnie maszyna zaczyna bełtać i po upływie siedmiu zdrowasiek wypieka chleb. Zrobiony w ten sposób chleb jest zawsze wypieczony i rumiany, tylko trochę zajeżdża plastikiem i smakuje jak papier.
Powstanie
Najprawdopodobniej maszyna powstała w specjalnym laboratorium amerykańskich naukowców. Wynalazcy w tej sprawie milczą i do tej pory się nie ujawnili.
Instrukcja użycia
Upieczenie swojego własnego chleba tak, aby nie spowodować gwałtownej reakcji z tlenem cząsteczek domu, jest bardzo proste.
- Włącz maszynę. Nie wiesz jak? Zacznij od włożenia wtyczki do gniazdka. Nie działa? Może warto zajrzeć do dołączonej instrukcji?
- Wybierz program, stopień zarumienienia skórki, wagę bochenka, gęstość ciasta, datę i godzinę zbioru zboża, przyspieszenie grawitacyjne, potęgę stopnia liczby urojonej i inne parametry pożądanego chleba.
- Jeśli masz problem z zastosowaniem punktu 2. lub 10., powciskaj przyciski jak leci.
- Włóż ten głęboki kawał żelastwa do automatu. Tak, właśnie taki kształt będzie miał twój chleb.
- Wlej wodę.
- Wsyp mąkę.
- Dodaj drożdże. Nie wiesz co to? Takie grzyby. Nie masz, to idź to sklepu. Nie do lasu.
- Dolej olej.
- Dodaj szczyptę soli i cukru. Myślisz, że będzie słodszy? To dla drożdży, żeby lepiej lęgły się w twoim cieście.
- Uruchom program. Jeśli wystąpią trudności, patrz punkt 3.
- Maszyna chodzi? Świetnie. Przez ten wolny czas możesz się pomodlić, żeby Straż Pożarna zdążyła na czas.
- Jeśli widzisz nad maszyną kłęby czarnego dymu, albo ciasto błyska wyładowaniami elektrycznymi, weź telefon i zadzwoń na 998.
- Jeśli zapomniałeś o punkcie 4., sprawdź punkt 12.
- Gdy uda się ugasić pożar, wygrzeb z gruzów automat. Jest cały? A czego się spodziewałeś po magicznej kapsule?
- Otwórz
automatto co z niego zostało. - Wyjmij chleb ostrożnie, bo może opaść (nie zapomnij o rękawicach kuchennych).
- Rozkoszuj się smakiem swojego własnego chleba z automatu!