Quidditch

Quidditch – trudno wymówić i napisać, jeszcze trudniej grać. Najpopularniejsza czarodziejska dyscyplina sportowa. Zasady są niezrozumiałe dla większości czytelników, ale wiadomo, że chodzi o jakieś cztery piłki. Na dobrą sprawę fani rozróżniają wyłącznie znicza (ich ukochany bohater gania za tą piłką). Wtajemniczeni i autorka są w stanie wymienić jeszcze parę występujących tam przedmiotów. I tak rozróżniamy:

• kafel – coś w rodzaju naszej piłki, ale zamiast ją kopać, zawodnicy ją przerzucają między sobą;
• tłuczki – walą nieświadomych widzów i zawodników, przyczyna połowy zgonów w czarodziejskim świecie;
• znicz – fruwająca, złota piłeczka, złapana daje 150 points dla drużyny;
• miotły – na nich się lata.

Występują również gracze. Drużynę stanowi zwykle szóstka dzieciaków plus anorektyk:

• ścigający – trójka graczy, najczęściej pijanych;
• bramkarze – jeden uwalony w sztok gracz, śpi przy słupkach;
• pałkarze – również nietrzeźwi, mają za zadanie odbijać tłuczki. Najczęściej trafiają w zawodników własnej drużyny;
• szukający – ten gracz musi być leciutki, mieć wagę na minusie i koniecznie mega-hiper-zajebiście szybką miotłę. Na ogół nie piją – preferują kokę.