Pełnoletność

To, że jesteś pełnoletni nie zawsze znaczy, że jesteś fajny

Pełnoletność – pojęcie prawnicze służące maksymalizacji zysków ze sprzedaży alkoholu poprzez wykorzystanie motywu zakazanego owocu. Okres w życiu kiedy nie trzeba już się słuchać rodziców i można wiele rzeczy robić bez ich zgody a nawet wiedzy. Człowiek niepełnoletni bardzo chce być pełnoletni (i czasami jest gotów zrobić wszystko aby nim być; spójrz niżej), zaś człowiek pełnoletni nie myśli o tym, że chciałby być niepełnoletni bo zajęty jest typowymi sprawami osób dorosłych, które absorbują go całkowicie np. latanie po urzędach.

Kiedy jest się pełnoletnim?

Pełnoletnim w prawie cywilnym jest się po ukończeniu 18 roku życia lub trochę wcześniej (ale o tym za chwilę). Jako, że wielu ludzi ma problem z liczeniem przeanalizujmy kiedy dany człowiek kończy 18. rok życia:

Marcel urodził się 10 października 1992 roku. Tego dnia rozpoczął się jego 1. rok życia, który upłynął 10 października 1993 roku. Wtedy to Marcel ukończył 1 rok życia i rozpoczął 2. rok życia. W 2010 roku Marcel ma rocznikowo 18. lat ale ukończy je dopiero 10 października 2010 roku – tego też dnia rozpocznie 19. rok życia. Dopiero wtedy można powiedzieć, że Marcel ma ukończony 18. rok życia – lub krócej: że ma 18. lat.

Jeśli ktoś nie może doczekać się pełnoletności to może nabyć ją szybciej. Aby tak się stało musisz być kobietą (ważne jest posiadanie tego i tego a nie to, że ktoś się kobietą czuje, mimo że ma to). Musisz też ukończyć 16. rok życia (jak policzyć ile ma się lat? spójrz wyżej). Musisz mieć chłopaka, który dziewczynę taką jak Ty zapłodni (TAK! On musi Cię zapłodnić! Inaczej nie będziesz mogła być pełnoletnia! Koniec z dziewictwem!). Jeśli jesteś już w ciąży to nawet nie myśl o skrobance (wiemy jak duża jest presja rodziny i otoczenia ale nie można tego robić)! Nie ma bachora = nie ma pełnoletności. Teraz z takim brzuchem trzeba iść do sądu. W sądzie jest wydział rodzinny i spraw nieletnich. Trzeba poprosić sąd o zgodę (ale na piśmie bo jak podejdziesz do sędziego na korytarzu i zaczniesz mu gadać o dziecku i o tym, że chcesz być pełnoletnia to pewnie trafisz do aresztu lub do drogiego hotelu ). Jak sformułować taką prośbę? Nie pisz, że chcesz być pełnoletnia (to tak jakby chcieć być adminem Wikipedii i w uzasadnieniu głosowania pisać, że chce się podnosić jej jakość oraz blokować wandali). Trzeba poprosić sąd o zgodę na małżeństwo (sic!) bo w tym wieku zgoda sądu na takie coś jest potrzebna (co z tego, że rodzice nie pozwalają? oni w tym przypadku nie mają nic do gadania!). Twoim przyszłym mężem musi być Twój chłopak (i koniecznie to on musi być ojcem Twojego dziecka) i nikt inny (a Michaś i tak ma już żonę więc nie ma co płakać...). Kiedy wyjdziesz za mąż nie mając 18. lat to stajesz się pełnoletnia a tego właśnie chcesz prawda? Śluby w takim wieku prawie zawsze kończą się tym samym: rozwodem - ale co z tego? Przynajmniej będziesz pełnoletnia (nawet wtedy kiedy rozwiedziesz się dwa miesiące po ślubie).

Rodzice

Kiedy dziecko jest pełnoletnie to wszelka władza rodzicielska nad nim wygasa. Rodzice/prawni opiekunowie nie mogą już nas zmusić do normalnego ubierania się i słuchania normalnej muzyki. My za to jeśli mieszkamy z nimi i pracujemy to musimy dokładać się do rachunków za prąd i wodę (a np. jeśli tylko my korzystamy w domu z Internetu to tylko my za niego płacimy). Jeśli nie pracujemy to zapewne rodzice będą nas zaganiać do odkurzania lub mycia naczyń i mają do tego prawo (ale tylko jeśli z nimi mieszkamy).

Umowy

Będąc pełnoletnim można już zawierać umowy bez zgody (i wiedzy) rodzica/prawnego opiekuna. Rejestrując się na Pobieraczku za wszelkie konsekwencje odpowiadamy tylko i wyłącznie my. Zawierając umowę słowną z przewoźnikiem, do którego należy autobus albo tramwaj którymi podróżujemy tylko i wyłącznie my odpowiadamy za nałożenie na nas opłaty dodatkowej za brak biletu itp. Podobnie jest z kredytami i pożyczkami z tym, że wiele z nich nie nie podlega prawu cywilnemu tylko prawu środowisk przestępczych. Jeśli pożyczysz od łysych panów w skórach pieniądze to ich nie odchodzi czy zawierałeś z nimi umowę jako pełnoletni czy niepełnoletni – wpierdol i tak dostaniesz Ty a nie Twoi rodzice/prawni opiekunowie (chociaż w razie gdybyś się ukrywał to pożyczkodawcy, chętnie odwiedzą Twoje miejsce zamieszkania i wezmą sobie np. biżuterię Twojej mamy).

Co można robić jako pełnoletni?

Prócz zawierania umów i wygaśnięcia władzy rodzicielskiej jako osoba pełnoletnia można dodatkowo można przestać się edukować. Trzeba jednak pamiętać, że w cywilizacji zachodniej człowiek, który nie chce się już dalej uczyć idzie do roboty. Można też oglądać pornografię oraz w niej występować, co na pewno wielu przyszłych pełnoletnich bardzo cieszy. Będąc pełnoletnim można kupować alkoholu albo nabywać wyroby tytoniowe (spożywać i używać nikt nie zabrania z tym, że jest to przejaw demoralizacji za co można trafić do poprawczaka). To można robić tylko i wyłącznie od ukończenia 18. roku życia (co nie zawsze jest równoznaczne z pełnoletnością; spójrz wyżej). Jeśli myślisz, że jak weźmiesz ślub mając lat 16. to będziesz potem mogła chlać na potęgę to się mylisz – panie w sklepie będą się z Ciebie śmiały tak jak ludzie śmieją się z kawałów o Żydach.

Przestępcą być

Inaczej jest z byciem pełnoletnim w prawie cywilnym a inaczej w prawie karnym. W prawie karnym pełnoletnim jest osoba, która ukończyła 17. rok życia. Biorąc pod uwagę to, że pod kodeks karny podlegają w większości (bo chyba nie chcesz wziąć zakładnika?) tylko pełnoletni (pełnoletnie wedle prawa karnego) może zdarzyć się tak, że Ty myśląc, że jesteś niepełnoletni będziesz swobodnie kradł, zabijał i gwałcił myśląc, że grozi Ci tylko kurator. Abyś się nie zdziwił. Jak będziesz głośno krzyczał na ulicy mając 17. lat to może Ci grozić grzywna i nikogo nie obchodzi, że uczysz się dlatego nie pracujesz i nie masz z czego jej zapłacić. Tak to jest być dorosłym...

Ubezwłasnowolnienie

Czasami nie można robić tego wszystkiego co robią dorośli nawet będąc pełnoletnim. Jeśli rodzice zauważą, że odkąd jesteś pełnoletni/a to codziennie wracasz do domu nawalony/a (a od osiemnastki minęło pół roku) lub odwala Ci i się tniesz to mogą Cię ubezwłasnowolnić. Jeżeli będziesz ubezwłasnowolniony/a częściowo to będziesz mógł/a robić tylko to co robiłeś/aś od ukończenia 13. roku życia do uzyskania pełnoletności (zawsze będziesz musiał się pytać mamusi czy możesz zarejestrować się na jakiejś stronie internetowej). Jeśli będziesz ubezwłasnowolniony/a całkowicie to nie będziesz mógł/a praktycznie nic (nawet za zgodą rodziców). Powodzenia.

Praktyka

Teoretycznie pełnoletność daje Ci wiele praw, w praktyce tylko jedno ponieważ:

• teoretycznie nie musisz się słuchać rodziców, ale praktycznie musisz się ich słuchać, dopóki się od nich nie wyprowadzisz;
• możesz sam zawierać umowy, ale nikt się z Tobą nie liczy;
• możesz iść na wybory, ale nie idziesz, bo nie chcesz.

Tak więc, praktycznie jedyne, co daje Ci pełnoletność, to możliwość samodzielnego kupna alkoholu.