Bogowie greccy

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Bogowie greccy – istoty nadnaturalne rodem z Grecji, posiadające nadnaturalną skłonność do namnażania się, także pod wpływem pączkowania. Wszyscy to jedna wielka rodzinka. Greckie bóstwa żywiły się nektarem, ambrozją i modłami wyznawców. Ich drzewo genealogiczne składało się z potworów, półbogów, bogów i tytanów. Ta wielka grupa uwielbiała poszerzać rodzinkę i spiskować przeciwko sobie. Najlepiej znani nam bogowie greccy to ci z Olimpu. Każdy Grek miał swojego patrona, ponieważ Grecy mieli tyle tych bogów, że aż trudno o to, by nie mieć patrona. Helleni wierzyli, że na świecie jest mnóstwo potworów porywających, zjadających i uwodzących. Myśleli też, że boga nie da się zabić.

Chaos

Nyks, która nie wie, jak używać szaty, i boi się ptasiej grypy

Według wierzeń Greków, wszystko zaczęło się od Chaosu, miejsca bez dna, gdzie wszystko latało we wszystkie strony[1]. Chaos składał się z podstawowych pierwiastków: wody, ognia, ziemi i powietrza[2]. Był tam taki huk, że powstali:

  • Nyks – uosobienie nocy, nosi szatę zakrywającą tylko nogi i lata z gwiazdami. Mieszka tak daleko, że jej apartamentu nie ma na ani w atlasie, ani na plecach Atlasa;
  • Eros – uosobienie miłości i namiętności w seksie. Oczywiście był nagi albo z samą pieluchą i miał łuk marki Ajlawju;
  • Tartar – władca krainy Tartar, gdzie latały sobie dusze zmarłych. Obalił go Hades;
  • Ereb – bardzo podobny do Tartara i też rządził Hadesem (krainą, nie bogiem);
  • Chronos – wszystko widzi, ujawnia, wyrównuje. I wiecznie marudzi, bo mylą go z Kronosem;
  • Gaja – modelka opiekująca się Ziemią.

Od nich wywodzi się cała telenowela Olimp.

Główni bogowie

  • Zeus – najpotężniejszy z bogów, szef Olimpu. Bardzo lubił wpuszczać rodzeństwo za darmo do luksusowego apartamentu Olimpu. Miał wielu synów i córek, dlatego pamiętał tylko połowę swoich dzieci. Często zmienia się w zwierza, gdyż uwielbia gdy jeżdżą na nim kobiety. Ma fajny pasek z Piorunów. Karał przestępców, złodziei i innych złych w bardzo okrutny sposób. Wynalazł elektryczność i żarówki energooszczędne, fan koziego mięsa i Anty-fan laktozy, gdyż sam jej nie toleruje. Ma fajną brodę, a jego toga świeci, więc miał dobry wizerunek wśród bogów i ludzi. Wraz z braćmi pobił swojego ojca Kronosa, bo to wredna szuja. Szpanuje swoimi mięśniami, które wyhodował sobie na wsi, walcząc z bykami.
  • Posejdon – morski rolnik, chodzący ciągle z widłami do przewalania siania i odchodów krów morskich. Jeździł na delfinach i żywił się potrawką z alg. Był przewrażliwiony na punkcie Trójzębu. Grał w filmie „Mała syrenka” i udzielał głosu w wersji animowanej. Nosi soczewki w kształcie rozgwiazdy, bo w okularach wyglądałby głupio. Zapuszcza włosy i tak jak Zeus jest wredną szują, bo on też pobił ojca. Stara się nie myśleć o dzieciach, bo jego syn to cyklop fujara, który dał sobie podpalić oko. Jeździ na wodnym rydwanie.
  • Hades – władca piwnic. Jego hobby to patrzenie, jak dusze zmarłych latają po jego korytarzu. Hades lubi bawić się z swoim psem Cerberem i często wyprowadza go na spacer. Hades ma brytyjski akcent. Według najbardziej wiarygodnych źródeł (czyli film animowany „Herkules”) Hades zamiast włosów miał płomyczek i grał w szachy.
  • Demeter – patronka flory. Ozdabia Olimp sadząc marihuanę. Przycina wiciokrzewy i podlewa zboże. Jest druga najstarsza w rodzeństwie zaraz po Posejdonie. Jak większość kobiet w mitologii greckiej była kochanką Zeusa i tak wyszła Kora, patronka wokalistek rockowych. Grecy nie mieli czasu, więc modlili się do Demeter i Kory jednocześnie. Demeter jest marudna i często strzelała fochy do Zeusa, bo podczas nocnego patrolu nie znalazł Kory.
  • Hera – bogini małżeństwa i rodziny, królowa Olimpu i boskiej ambrozji w proszku

Zobacz też

Przypisy

  1. UWAGA! w tamtym miejscu łatwo dostać fortepianem
  2. Coś jak Kapitan Planeta i planetarianie