Język rumuński

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Język rumuński – język Rumunów, od którego nazwy wywodzą się najpewniej wszystkie języki romańskie, jak włoski, francuski, hiszpański, portugalski. Język znany jest z tego, że wiele ze swoich fraz „kradł” z innych języków. W języku polskim również odnajdujemy słowa zaczerpnięte z języka rumuńskiego, najpewniej za sprawą naszych cygańskich braci, choć niektórzy etymolodzy spierają się, że to słownictwo pochodzi faktycznie z języka cygańskiego, a zatem kradzionego.

Historia[edytuj • edytuj kod]

Cyryl i Metody, którzy byli Czechami, ale żyli w Bułgarii, mieli zapewne wielki wpływ na język rumuński, bowiem wschodniosłowiański dla ludności rumuńskiej był wystarczająco atrakcyjnym językiem, by warto było z niego kraść słowa. W późniejszych latach obrońcy języka rumuńskiego musieli sprostać madziaryzacji, germanizacji, rusyfikacji i turkifikacji. Przetrwali ten okres dzięki ludom mołdawskim, które wykradały język rumuński do swoich celów. Nazywali go później mołdawskim, choć po czasie niczym się od niego nie różnił.

Rumuński nigdy nie był atrakcyjny dla międzynarodowej społeczności, dlatego dzisiaj kojarzony jest jedynie ze złodziejami, biedą, Drakulą i satelitami na drzewach. Faktem jednak jest, że współczesne kroniki milczą o jakichkolwiek znanych dziełach literackich pochodzących z Rumunii.

Transylwania[edytuj • edytuj kod]

Po rumuńsku mówił hrabia Drakula, kiedy kradł krew. Promował w ten sposób język rumuński u swoich ofiar. Można rzec, że wchodziło im to w krew, która z nich wychodziła skądinąd.

Liczba użytkowników[edytuj • edytuj kod]

Językiem rumuńskim posługuje się w tej chwili przeszło 26 mln i ze względu na dodatni współczynnik urodzeń w Mołdawii i Rumunii, cały czas rośnie.

Przykłady słów i wyrażeń[edytuj • edytuj kod]

  • după masa – po obiedzie
  • pierdut – stracony
  • da fac (czytaj fak) – zrobię
  • piersică – brzoskwinia

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]