Starogardzka: Różnice pomiędzy wersjami
(dodano link do artykułu Zagrycha) |
|||
(Nie pokazano 65 wersji utworzonych przez 51 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Starogardzka, STG''' – polska [[wódka]], produkowana w [[butelka|butelkach]]. Można ją łatwo rozpoznać po charakterystycznej czerwonej etykiecie i napisie ''doskonała'' wytłoczonym na flaszce. Jej wartość kaloryczna wynosi ok. 20 [[Hauptmann|Hptmnn]], zawiera średnio 40% czystego [[denaturat]]u. Najprawdopodobniej jest produkowana we [[Włoszczowa|Włoszczowie]], zaś podrasowywana w [[Bułgaria|Bułgarii]]. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
== Kontekst kulturowy i cena == |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Jeden z najpopularniejszych napojów polskiej młodzieży, nic innego niż meta z banderolą, zdatny do użytku szkolnego, idealny na domówkę, wycieczkę klasową, wakacje w domkach, czy popijawę na wałach. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Starogardzka jest wódką z tzw. średniego pułapu cenowego [[Napój alkoholowy|alkoholi]]. Przeciętna cena Starogardzkiej to 18 zł/0,5 l. Dostępna jest w większości monopolowych w całym kraju, zarówno w sprzedaży detalicznej, jak i na [[alkoholik|żula]]. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
== Co można robić po Starogardzkiej== |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
# Po chwili oglądać ją wstrząśniętą, nie zmieszaną wraz z [[obiad]]em; |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
# Budzić się na wałach; |
|||
# Pokazywać [[ksiądz|księży]] palcami z szyderczym uśmiechem na ustach; |
|||
# Kupować kolejną Starogardzką (wersja dla zaawansowanych); |
|||
# Kupować kolejną ciepłą Starogardzką (wersja dla jeszcze bardziej zaawansowanych); |
|||
# Rozliczać się na podstawie paragonu; |
|||
# Oglądać Puchar Polski w [[telewizja|TV]] i widzieć więcej niż pozostali; |
|||
# Przemeblowywać chatę [[gospodarz]]a; |
|||
# Czołgać się po dywanie i z niego spaść; |
|||
# Przybijać pieczątki do organów płciowych kolegów; |
|||
# Tracić świadomość, odzyskiwać ją – wpadając w ten sposób w pętlę czasu; |
|||
# Wyczuć subtelny ruch obrotowy ziemi; |
|||
# Zaliczyć [[wpierdol]] od asfaltu; |
|||
# Rozpieprzyć pół miasta; |
|||
# Być lepszym od [[Global Positioning System|GPSu]]; |
|||
# Bić się nie czując nic; |
|||
# Rzucać kotami; |
|||
# Twierdzić, że gazowana [[Cisowianka]] to dobra popita; |
|||
# i że [[Danio]] to jeszcze lepsza [[zagrycha]]; |
|||
# Tańczyć jumpstyle'a na targowisku w Wałczu po 23; |
|||
# Zostać spisanym przez policję 600 km od domu; |
|||
# Próbować wprowadzić ruch prawostronny w [[Anglia|Anglii]]; |
|||
# Zahaftować sobie plecy; |
|||
# Wylądować pyskiem w kałuży (wersja jesienna); |
|||
# Przeprowadzić babcię przez ulicę; |
|||
# Zagryzać [[Papier toaletowy|papierem toaletowym]]; |
|||
# Wypłynąć wpław 10 km od brzegu; |
|||
# i wrócić. |
|||
# Patrząc na drzewo, widzieć skaczące, szczęśliwe grzybki. |
|||
== Zobacz też == |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
* [[Wódka Gdańska]] |
|||
{{Napoje}} |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
[[Kategoria:Polskie wódki]] |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
Aktualna wersja na dzień 14:57, 6 wrz 2021
Starogardzka, STG – polska wódka, produkowana w butelkach. Można ją łatwo rozpoznać po charakterystycznej czerwonej etykiecie i napisie doskonała wytłoczonym na flaszce. Jej wartość kaloryczna wynosi ok. 20 Hptmnn, zawiera średnio 40% czystego denaturatu. Najprawdopodobniej jest produkowana we Włoszczowie, zaś podrasowywana w Bułgarii.
Kontekst kulturowy i cena[edytuj • edytuj kod]
Jeden z najpopularniejszych napojów polskiej młodzieży, nic innego niż meta z banderolą, zdatny do użytku szkolnego, idealny na domówkę, wycieczkę klasową, wakacje w domkach, czy popijawę na wałach.
Starogardzka jest wódką z tzw. średniego pułapu cenowego alkoholi. Przeciętna cena Starogardzkiej to 18 zł/0,5 l. Dostępna jest w większości monopolowych w całym kraju, zarówno w sprzedaży detalicznej, jak i na żula.
Co można robić po Starogardzkiej[edytuj • edytuj kod]
- Po chwili oglądać ją wstrząśniętą, nie zmieszaną wraz z obiadem;
- Budzić się na wałach;
- Pokazywać księży palcami z szyderczym uśmiechem na ustach;
- Kupować kolejną Starogardzką (wersja dla zaawansowanych);
- Kupować kolejną ciepłą Starogardzką (wersja dla jeszcze bardziej zaawansowanych);
- Rozliczać się na podstawie paragonu;
- Oglądać Puchar Polski w TV i widzieć więcej niż pozostali;
- Przemeblowywać chatę gospodarza;
- Czołgać się po dywanie i z niego spaść;
- Przybijać pieczątki do organów płciowych kolegów;
- Tracić świadomość, odzyskiwać ją – wpadając w ten sposób w pętlę czasu;
- Wyczuć subtelny ruch obrotowy ziemi;
- Zaliczyć wpierdol od asfaltu;
- Rozpieprzyć pół miasta;
- Być lepszym od GPSu;
- Bić się nie czując nic;
- Rzucać kotami;
- Twierdzić, że gazowana Cisowianka to dobra popita;
- i że Danio to jeszcze lepsza zagrycha;
- Tańczyć jumpstyle'a na targowisku w Wałczu po 23;
- Zostać spisanym przez policję 600 km od domu;
- Próbować wprowadzić ruch prawostronny w Anglii;
- Zahaftować sobie plecy;
- Wylądować pyskiem w kałuży (wersja jesienna);
- Przeprowadzić babcię przez ulicę;
- Zagryzać papierem toaletowym;
- Wypłynąć wpław 10 km od brzegu;
- i wrócić.
- Patrząc na drzewo, widzieć skaczące, szczęśliwe grzybki.