Jelcz 120M: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(dodano link do artykułu Przód) |
Grzeeesiek (dyskusja • edycje) M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 5.173.151.82; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Lukaszb942.) Znacznik: rewert |
||
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 5: | Linia 5: | ||
==Charakterystyka== |
==Charakterystyka== |
||
* [[Jelcz PR110|PR110]] z |
* [[Jelcz PR110|PR110]] z mniejszą tylną szybą i innym [[Przód|przodem]]. |
||
* Telepie tak samo jak PR110. |
* Telepie tak samo jak PR110. |
||
* Ponoć mocniejszy silnik, ale skrzynia biegów tak samo krótka. |
* Ponoć mocniejszy silnik, ale skrzynia biegów tak samo krótka. |
Aktualna wersja na dzień 01:25, 21 lis 2021
Jelcz 120M – autobus powstały na bazie polskiej podróbki francuskiego Berlieta PR100.
Charakterystyka[edytuj • edytuj kod]
- PR110 z mniejszą tylną szybą i innym przodem.
- Telepie tak samo jak PR110.
- Ponoć mocniejszy silnik, ale skrzynia biegów tak samo krótka.
- Ostatni jelcz fabrycznie wyposażony w skajowe siedzenia, choć w ramach modernizacji wymieniane są na wygodniejsze plastiki.
- Babcie autobusowe nie wejdą tylnymi drzwiami, ale i z pozostałymi będą mieć kłopoty.
- Pomimo konstrukcji z lat 70. nie chcą się rozlecieć.
- MZK Jelenia Góra bodaj jako jedyne ma komplet modeli z automatyczną skrzynią biegów, która czyni te wozy bezużytecznymi zimą w górach.
- Można było do nich wsadzić niemal dowolny silnik (MANa, Mielca, a nawet Volvo).
- Wyszło kilka generacji, które poza spełnianiem kolejnych unijnych norm spalin i innymi przodami nie różniły się niczym między sobą.
- Podobnie jak z Ikarusami 280, jest ich w Polsce tyle, że przed końcem świata ich nie zdążymy skasować.
Próby modernizacji[edytuj • edytuj kod]
Podobnie jak o migi, tak samo dba się o jeleniogórskie Jelcze 120M. Przód i tył wzięte są z gniotów II generacji, a jedyną różnicą są okna, które pozostawiono zaokrąglone i z większą możliwością wymiany powietrza dzięki szeroko otwieranym szybom. Reszta jak w jeleniogórskich M11.
Zajrzyj też…[edytuj • edytuj kod]
…do zajezdni w twoim mieście lub na ulicę, Nie ma opcji, żebyś któregoś z nich nie spotkał (nie dotyczy Koszalina – tamtejsze MZK jakimś sposobem pozbyło się wszystkich Jelczy, Krakowa – on także się ich pozbył i Łodzi – same się rozpadły).