Ron Weasley: Różnice pomiędzy wersjami
(ek) |
(nowa strona (poprawki później)) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Ron Weasley''' – jeden z wielu piegowatych [[Weasley]]ów, amator odzieży ''second hand'', [[szachy|szachów]] i miłośnik [[pająk]]ów. |
|||
{{ek|wulgaryzm i wandalizm}} |
|||
== Wygląd == |
|||
Ron to huj |
|||
Ron przejął w spadku po rodzicach nie pieniądze, a wygląd. Chudy, duże ręce, rude włosy i tona piegów na twarzy. Posiada niebieskie oczy (więc byłby jednak blondynem?) i teleskopowy nos, który jednak nie wysuwał się jak u Pinokia. |
|||
W filmie Ronowi zmniejsza się znacznie nos, a piegi zostają ukryte pod toną [[hollywood]]zkiego makijażu. |
|||
== Charakter == |
|||
Ma talent, chłop. Talent do buractwa, czym niejednokrotnie doprowadził swoich przyjaciół do <s>szewskiej pasji</s> euforii. Amator kwaśnego i kąśliwego dowcipu, lubi zażartować, gdy najlepsza na to pora i najlepsze miejsce. Dotknięty miłą uwagą swojej siostry [[Ginevra Weasley|Ginny]] stał się typowym amantem, podążającym za męskimi instynktami żwawo, ochoczo i często na ślepo. |
|||
== Życiorys == |
|||
Rodzina Rona była wielodzietna i biedna jak wiejska familia ze wsi pod Suwałkami. Ron otrzymywał ubrania, szaty wyjściowe, różdżkę i podręczniki po swoich braciach i może powinien się cieszyć, bo co by było, jakby musiał chodzić w ubraniach po siostrze? |
|||
Z powodu permanentnej biedy zaprzyjaźnił się z [[Harry Potter (postać)|Harrym]], który zasponsorował mu snickersa i żelki Haribo <small>kryptoreklama!</small>. Ron odwdzięczył się podczas zabójczej partii szachów, kiedy myślał, że wroga figura go przebije, a tymczasem przebiła glinianego konia, na którym siedział. To już Hermiona i Harry byli żywymi celami, a nie on. |
|||
Na drugim roku autor pomysłu ''polećmy samochodem mojego ojca do Hogwartu''. Samochód pierdolnął o takie drzewko, a Ronowi złamała się różdżka. Potem uznał, że najlepiej będzie skleić ją butaprenem, ale w sklepiku ogrodowym [[Hogwart]] znalazł tylko taśmę klejącą. Naturalnie, że tak naprawiona różdżka wyprawiała cuda, a jedno z zaklęć – ''ślimakus rzygatus'' – odpaliła Ronowi prosto w rudy pysk. |
|||
W trzecim roku Ron przeżył szok. Otóż – nie był [[zoofil]]em, tylko zwykłym [[gej]]em! Jego zwierzątko domowe, szczur Parszywek, okazał się być animagiem. Każdego na miejscu Rona trafiłaby wieść, że przez 12 lat spał z facetem w jednym łóżku. |
|||
Czwarty rok był dla Rona nudny. Hermiona puszczała się z Wiktorem Krumem, a do Turnieju Trójmagicznego wybrano Harrego. |
|||
W piątej części został obrońcą drużyny Gryffindoru w [[quidditch]]a. Dopingowany przez Ślizgonów plakietkami i transparentami, Ron zagrał mecz życia ze Slytherinem. Brał udział w mądrej wyprawie do Ministerstwa Magii, zorganizowanej przez fanatyczną Gwardię Dumbledore'a. Walczył dzielnie (nową różdżką), zadając aż dwa razy ''ała'' losowemu [[śmierciożercy]]. W zamian dostał klątwą ''śmiechus padaczkus''. |
|||
Szósta część to okres burzy hormonów i kłótni z siostrą. Oboje wypominali sobie sprawy sercowe. Ron był prawiczkiem, więc uwagi młodszej siostry podziałały na niego mobilizująco. W tej części stał się amatorem podejrzanych trunków (eliksir miłosny w czekoladkach, miód pitny pijaka [[Albus Dumbledore|Dumbledore'a]]). Uratowany bezo... beo... bao... jakąśtam magiczną roślinką przez Harrego. |
|||
W siódmej części przechowywał taki medalik. Medalik wysyłał złe fluidy, wobec tego Ron stał sie asteriksowymi 'złymi falami''. Z wdzięczności do przyjaciół strzelił [[foch]]a i poszedł w cholerę, ale wrócił, bo akurat pisarka nie miała pomysłu, jak z beznadziejnej sytuacji uratować Harrego. Po comebacku Ron dojrzał ([[Dariusz Szpakowski]] mówił tak o Ebim Smolarku) i już nigdy, przenigdy się nie obrażał. |
|||
Hajtnął się z Hermioną i, co jest dowodem na to, że nie został prawiczkiem do końca życia, miał z nią dzieci. Tak, dzieci. Nieuk, nie skończył szkoły, ale i tak został aurorem. |
|||
== Przyjaźń == |
|||
Ron nie miał za wielu umiejętności w posługiwaniu się zaklęciami (nieraz jego własne trafiały rykoszetem w niego), jego eliksiry nie nadawałyby się na zupę cebulową, także i talent do opieki nad magicznymi stworzeniami posiadał niewielki. W związku z tym jedyne, ''what he got'' było poświęcanie się w imię przyjaźni. Najczęściej niepomny zasad BHP rzucał się <s>pod koła pociągu</s> do rozpaczliwej, acz skutecznej obrony. |
|||
== Miłość == |
|||
Sam zazdrosny jak diabli o <s>bobra, który zna tysiąc bitów</s> [[Hermiona Granger|Hermionę]] spotykał się z Lavander Brown, aby wzbudzić ową zazdrość. Spirala nienawiści pomiędzy tą dwójką kończy się [[ślub]]em, gdyż wiadomo, że ''kto się czubi, ten się lubi''. |
|||
{{Harry Potter}} |
|||
[[Kategoria:Harry Potter]] |
Wersja z 14:56, 11 cze 2009
Ron Weasley – jeden z wielu piegowatych Weasleyów, amator odzieży second hand, szachów i miłośnik pająków.
Wygląd
Ron przejął w spadku po rodzicach nie pieniądze, a wygląd. Chudy, duże ręce, rude włosy i tona piegów na twarzy. Posiada niebieskie oczy (więc byłby jednak blondynem?) i teleskopowy nos, który jednak nie wysuwał się jak u Pinokia.
W filmie Ronowi zmniejsza się znacznie nos, a piegi zostają ukryte pod toną hollywoodzkiego makijażu.
Charakter
Ma talent, chłop. Talent do buractwa, czym niejednokrotnie doprowadził swoich przyjaciół do szewskiej pasji euforii. Amator kwaśnego i kąśliwego dowcipu, lubi zażartować, gdy najlepsza na to pora i najlepsze miejsce. Dotknięty miłą uwagą swojej siostry Ginny stał się typowym amantem, podążającym za męskimi instynktami żwawo, ochoczo i często na ślepo.
Życiorys
Rodzina Rona była wielodzietna i biedna jak wiejska familia ze wsi pod Suwałkami. Ron otrzymywał ubrania, szaty wyjściowe, różdżkę i podręczniki po swoich braciach i może powinien się cieszyć, bo co by było, jakby musiał chodzić w ubraniach po siostrze?
Z powodu permanentnej biedy zaprzyjaźnił się z Harrym, który zasponsorował mu snickersa i żelki Haribo kryptoreklama!. Ron odwdzięczył się podczas zabójczej partii szachów, kiedy myślał, że wroga figura go przebije, a tymczasem przebiła glinianego konia, na którym siedział. To już Hermiona i Harry byli żywymi celami, a nie on.
Na drugim roku autor pomysłu polećmy samochodem mojego ojca do Hogwartu. Samochód pierdolnął o takie drzewko, a Ronowi złamała się różdżka. Potem uznał, że najlepiej będzie skleić ją butaprenem, ale w sklepiku ogrodowym Hogwart znalazł tylko taśmę klejącą. Naturalnie, że tak naprawiona różdżka wyprawiała cuda, a jedno z zaklęć – ślimakus rzygatus – odpaliła Ronowi prosto w rudy pysk.
W trzecim roku Ron przeżył szok. Otóż – nie był zoofilem, tylko zwykłym gejem! Jego zwierzątko domowe, szczur Parszywek, okazał się być animagiem. Każdego na miejscu Rona trafiłaby wieść, że przez 12 lat spał z facetem w jednym łóżku.
Czwarty rok był dla Rona nudny. Hermiona puszczała się z Wiktorem Krumem, a do Turnieju Trójmagicznego wybrano Harrego.
W piątej części został obrońcą drużyny Gryffindoru w quidditcha. Dopingowany przez Ślizgonów plakietkami i transparentami, Ron zagrał mecz życia ze Slytherinem. Brał udział w mądrej wyprawie do Ministerstwa Magii, zorganizowanej przez fanatyczną Gwardię Dumbledore'a. Walczył dzielnie (nową różdżką), zadając aż dwa razy ała losowemu śmierciożercy. W zamian dostał klątwą śmiechus padaczkus.
Szósta część to okres burzy hormonów i kłótni z siostrą. Oboje wypominali sobie sprawy sercowe. Ron był prawiczkiem, więc uwagi młodszej siostry podziałały na niego mobilizująco. W tej części stał się amatorem podejrzanych trunków (eliksir miłosny w czekoladkach, miód pitny pijaka Dumbledore'a). Uratowany bezo... beo... bao... jakąśtam magiczną roślinką przez Harrego.
W siódmej części przechowywał taki medalik. Medalik wysyłał złe fluidy, wobec tego Ron stał sie asteriksowymi 'złymi falami. Z wdzięczności do przyjaciół strzelił focha i poszedł w cholerę, ale wrócił, bo akurat pisarka nie miała pomysłu, jak z beznadziejnej sytuacji uratować Harrego. Po comebacku Ron dojrzał (Dariusz Szpakowski mówił tak o Ebim Smolarku) i już nigdy, przenigdy się nie obrażał.
Hajtnął się z Hermioną i, co jest dowodem na to, że nie został prawiczkiem do końca życia, miał z nią dzieci. Tak, dzieci. Nieuk, nie skończył szkoły, ale i tak został aurorem.
Przyjaźń
Ron nie miał za wielu umiejętności w posługiwaniu się zaklęciami (nieraz jego własne trafiały rykoszetem w niego), jego eliksiry nie nadawałyby się na zupę cebulową, także i talent do opieki nad magicznymi stworzeniami posiadał niewielki. W związku z tym jedyne, what he got było poświęcanie się w imię przyjaźni. Najczęściej niepomny zasad BHP rzucał się pod koła pociągu do rozpaczliwej, acz skutecznej obrony.
Miłość
Sam zazdrosny jak diabli o bobra, który zna tysiąc bitów Hermionę spotykał się z Lavander Brown, aby wzbudzić ową zazdrość. Spirala nienawiści pomiędzy tą dwójką kończy się ślubem, gdyż wiadomo, że kto się czubi, ten się lubi.