MZK Żywiec

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „16:06, 2 gru 2024” przez „Polskacafe (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

MZK Żywiec (Miejski Zakład Karny Żywiec) – firma niepodzielnie rządząca miastem Żywiec oraz organizująca przewozy w jego okolicy. Firma utrzymuje na terenie miasta zawrotne 18 linii.

Sposoby jazdy w autobusach MZK Żywiec

  • Wejście do autobusu na pierwszym i zajęcie miejsca, bo na następnym przystanku autobus będzie pełny, choć i tak najprawdopodobniej babcia autobusowa cię wygoni z miejsca.
  • Wejście z 1000 innych osób na przystanku. Jest 0,000001% szansy na to że się zmieścisz w autobusie.
  • Jeżeli na linii jedzie autobus 8,9 m, Trzeba się liczyć z tym że na miejsce siedzące nie ma nadziei.
  • Chcesz wiedzieć na jakim przystanku jesteś? Nie ma problemu! System dezinformacji informacji pasażerskiej ci w tym (nie) pomoże[1]
  • Podobno ktoś kiedyś w Żywcu widział pusty autobus na linii. Ale to tylko pogłoski.
  • MZK Żywiec kieruję się zasadą nigdy zawsze na czas, czyli średnie opóźnienie autobusu wynosi od 5 minut do 2 godzin.
  • Szansa na to że autobus nie zatrzyma się na twoim przystanku jest bardzo wysoka. Zazwyczaj wyjście z autobusu kończy się spacerem na 1 km (lub więcej bo przystanki potrafią być bardzo odległe od siebie).

Tabor MZK Żywiec

  • Solaris Urbino II – autobus który jeździ w tej firmie od 20 lat. Co ciekawe jeszcze nie poszedł na złom i jest zdatny do jazdy – co jest szokujące, patrząc na stan innych autobusów. Siedzenia są twarde i niewygodne ze względu na zastosowaną technologię obitego drewna.
  • Solaris Urbino III – kolejny nienajgorszy autobus w MZK. Jeździ, nie psuje się[2]. Siedzenia tak samo niewygodne jak w Solarisie Urbino II.
  • Solaris Urbino IV – największy złom jaki posiada MZK Żywiec. Autobusy psują się od samego patrzenia na nie a często potrafi się coś zepsuć w połowie przejazdu na linii. Autobusy przeciekają – kiedy pada deszcz, w środku potrafi się zrobić kałuża. Równie niezawodna jest klimatyzacja – w lato temperatura w autobusie potrafi przekroczyć 30°C. Autobusy tak samo niewygodne jak reszta. A drzwi zamykają się z hukiem jak w starym PKS-ie.
  • Scania Citywide – jeden z bardziej udanych zakupów tego zakładu. Autobusy są wygodne, Szanse na dojechanie z punktu A do punktu B są całkiem wysokie. Co jeszcze bardziej zaskakujące autobusy są wyposażone w porty USB i tutaj ogromny szok bo owe porty działają.
  • Isuzu Novocity – kolejny gruz kupiony przez MZK. Z każdym kursem jest coraz większe ryzyko awarii. A największą bolączką tego autobusu były psujące się akumulatory (bo jakiś genialny inżynier wpadł na pomysł że dobrym będzie wstawienie akumulatorów blisko silnika).

Stosunek kierowca-pasażer

Mówiąc krótko zależy jak trafisz. Często można trafić na kierowcę który będzie miły, lecz zdarzają się również odstępstwa od reguły. Na przykład kierowca nie wpuści dobiegającego pasażera (mimo tego że kursy odbywają się co 1 godzinę lub 2 godziny), lub może się zdarzyć, że mimo wciśnięcia przycisku STOP kierowca pominie twój przystanek (bo nadrobienie 20 minutowego opóźnienia ważniejsze).

Stosunek kanar-pasażer

Tutaj jest bardzo różnie. W tej elitarnej jednostce kontrolującej zdarza się, że pasażer nie dostanie mandatu za brak legitymacji, lub też można trafić na sytuację, w której zostanie się obdarowanym mandatem o kwocie w wysokości 190 zł. Podobno może się również trafić że kanar się ulituje i nie wstawi ci mandatu za brak biletu w wysokości 300 zł (ale to rzadko bo jak to bywa w tej jednostce jest więcej bezlitosnych kanarów niż tych miłych).

Przypisy

  1. W szczególności że w połowie autobusów wyświetlacze albo nie działają albo nie wyświetlają nic
  2. Poza Świecącą kontrolką Check Engine