Badger Badger Badger
Badger Badger Badger – animacja zrobiona we flashu w celu zanudzenia oglądających. W tle leci jakaś piosenka z gatunku muzyki tanecznej wykonywana po angielsku.
Fabuła
Autor szedł sobie po swojej wsi, wśród pól i łąk. Nagle coś przykuło jego uwagę. Obejrzał się w lewo i zauważył stado tańczących borsuków. Nie miał przy sobie kamery, a chciał się podzielić tym przeżyciem ze światem, i co? Jajco! I zrobił animację.
Przebieg
Widać łąkę i borsuka, który robi przysiady. Takich samych borsuków pojawia się coraz więcej. Przez całość akcji pojawiania się tych stworzeń w tle słychać śpiew „badger, badger, badger”[1]. Wtem kadr animacji przenosi się na muchomora pod drzewem, który zbliża się coraz bardziej, w tle słychać „mushroom, mushroom” (masz room, masz room). I tak pięć razy w kółko. Wtem pojawia się wąż idący przez pustynię i wykonawca piosenki śpiewa coś o nim. I to trwa dalej i trwa... podobno w nieskończoność, ale pewne jest tylko zadłużenie polskich szpitali.
Kontrowersje
Animacja odkąd pojawiła się w Internecie, wzbudziła spore kontrowersje.
- Skąd biorą się te kolejne badgery? Tu musiała działać ręka Bo(r)s(u)ka.
- Borsuki, które autor animacji zobaczył na łące tańczyły, a te robią przysiady. Dlaczego?
- Akcja dzieje się na łące, więc skąd tu pustynia? Ci, którzy nad tym myśleli uważają, że to nie pustynia, a plaża przy lesie (i stąd łąka i muchomor rosnący przy drzewie!). To może być prawda, spytajcie artystę, który tą animację wykonał. Chociaż nie wiadomo, kto to, bo podpisał się jako Unknown.
- W animacji występuje przekaz podprogowy. Wystarczy wsłuchać się w słowa, które mówią m.in. fuck your mother.
Linki zewnętrzne
Przypisy
- ↑ O Boże! Nie wiesz co to znaczy? Czego to dzisiaj w tych szkołach uczą...