Interlingua
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 20:02, 3 paź 2017 autorstwa Polskacafe (dyskusja • edycje) (Oddano do natychmiastowej kasacji, powód: Wynik SDU)
Ten artykuł został umieszczony na liście stron do natychmiastowej kasacji. Podany powód: Wynik SDU Może jeszcze zdążysz wypowiedzieć się na stronie dyskusji, zanim hasło zostanie skasowane. |
Ten artykuł został umieszczony na liście stron do usunięcia. Aby poznać dokładniejsze powody umieszczenia go na tej liście i ewentualnie podjąć dyskusję nad pozostawieniem go na Nonsensopedii, przejdź do tej strony. |
Interlingua – zmora ludzkości, język sztuczny, gdzie do jednego worka wrzucono wszystko co najlepsze i najgorsze w językach romańskich. W przeciwieństwie do esperanto nie ma ambicji ogólnoświatowych, co dobrze mu wróży na przyszłość.
Adept interlingwy ma o tyle dobrze, że nie musi kupować nowego słownika – w zupełności wystarczy mu słownik wyrazów obcych i podręcznik francuskiego lub hiszpańskiego do pierwszej klasy LO. To nic, że nie nauczy się mówić, ale na pewno rozumieć – a to już wystarczy.