Trynidad i Tobago
Trynidad i Tobago Te małe coś nad Wenezuelą | |
---|---|
Flaga Trynidadu, Tobago i pobliskich terenów | |
Stolica | Port of Spain (żeby podkreślić niepodległość) |
Powierzchnia | W ch mała |
Język urzędowy | Engrish |
Waluta | |
Trynidad i Tobago – ponad dwadzieścia wysepek pomiędzy Ameryką Północną a Południową, w tym dwie najważniejsze – Trynidad i Tobago.
Geografia i przyroda
Trynidad i Tobago to południowy wyrzutek krajów północnych. Kraj podchodzi pod Wenezuelę, ale, że nieśmiały jest, trzyma się na dystans i nie stawia ani kroku bliżej. Jest tak mały, że marynarze z Iberoameryki mimo ciągłych wojaży nigdy go nie zauważyli. Jest zupełnie niepopularny – pierwszy lepszy zahaczony na ulicy Amerykanin zapytany o Trynidad i Tobago odpowiada: to są ci bracia, reżyserowie?.
Klimatycznie wysepki wypadają nieźle, w końcu kiedyś testowano tu bronie jądrowe i charakterystyczne ciepełko pozostało po dziś dzień. Atrakcją dla wielu może być zobaczenie gadających ptaków i ogromnych węży bez sięgania po jakiekolwiek używki.
Kalendarium
- 1498 – Krzysztof Kolumb odkrywa kolejno Trynidad i Tobago. Jest święcie przekonany, że tak wyglądają Indie. Myli się, prawdziwe Indie to tu dopiero Brytole zrobią.
- 1532 – hiszpańscy turyści mają w nosie Kolumba i przygarniają TiT do siebie. Zaczynają też uprawiać kakao. Szerzą niewolnictwo i odkrywają tabakę.
- 1639 – jakimś cudem Polakom udało się zagarnąć Tobago, co prawda nie ta główna wyspa, ale zawsze coś, ale i tak każdy to miał w nosie.
- 1797-1802 – Anglicy zwożą Hindusów-Anglików, by przejąć tereny Hiszpanów-wyspiarzy. Na drodze staje Francja. Wojska francuskie dostają baty i cała ich zgraja wraca do domu na tratwach z gałęzi. Triumfują Anglicy, którzy torturują jeńców francuskich słynnym śniadaniem angielskim.
- XIX wiek – Angole rozwijają handel wymienny. Wywożą palmy kokosowe, przywożą Hindusów. Pod nieuwagę Brytyjczyków, Hindusi głoszą zabobony pośród mieszkańców Trynidadu i Tobago (Trynidadijczyków i Tobagijczyków?) – hinduizm zaczyna panować na wszystkich wyspach.
- II wojna światowa – konflikty rasowe. Chrześcijanie zabijają święte krowy i niszczą posążki. Zarówno Trynidad, jak i Tobago sięgają po pomoc ze strony USA w zamian za udostępnienie terenów leśnych na szkolenia Marines. Cwani są, bo wiedzą, że to pośrednio zagwarantuje im niepodległość.
- 1962 i lata późniejsze – dopełniło się dzieło. Trynidad i Tobago wyswobadzają się z ręki Brytusów, pokazują Europie goły tyłek i wprowadzają miłość i pokój między religią katolicką a hinduizmem. Wszyscy żyją długo i szczęśliwie.
- 2005 – Leo Benhauer doprowadza reprezentację Trynidadu i Tobago do Mundialu po pokonaniu takich wspaniałych zespołów jak Dominikana, Saint Vincent i Grenadyny, Saint Kitts i Nevis, Panama , Gwatemala oraz Bahrajn.Pokonanie Bahrajnu został przyjęty jako największy sukces tego kraju w futbolu, dzięki czemu dzień triumfu jest u nich od teraz świętem narodowym.
- 2006 – Na Mundialu im się zbytnio nie udało, ale i tak zremisowali ze Szwedami, co się Polakom nigdy nie udało.
Demografia
Ciężko to sobie wyobrazić, ale na terenie parunastu kroków kwadratowych żyje ponad milion ludzi. Są to zarówno mężczyźni i kobiety, choć ciężko jest to zauważyć na pierwszy rzut oka. W przeciwieństwie do porozrzucanych dookoła państewek, w Trynidadzie i Tobago nie ma zbyt dużej umieralności noworodków – dzieci umierają zwykle tuż przed wkroczeniem w progi szkół.
Religie
Wiele lat po wojnach ciężko dokładnie sprawdzić strukturę religijną. Przeprowadzono więc badania, w których zapytano o wyznanie stu mieszkańców TiT. 30 osób odpowiedziało „katolicyzm”, 15 – „hinduizm”, 10 – „islam”, 5 – „przepraszam, ale bardzo się spieszę”, a 40 – „gówno Cię to obchodzi”.
Gospodarka
W Trynidadzie i Tobago wydobywa się asfalt i łowi krewetki. Wcinając krewetki lub spacerując po drodze asfaltowej pomyśl o mieszkańcach Trynidadu i Tobago, którzy w ten sposób zarabiają, np. na szkolnictwo. Nie, to zły przykład – widocznie jedlibyśmy za mało krewetek, bo analfabetyzm wynosi 1,5%.
W Trynidadzie panuje ruch lewo-, a w Tobago – prawostronny.