Battlefield Hardline

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jeden z dostępnych bandytów w multiplayerze

Battlefield Hardline – kontynuacja wspaniałego pod każdym względem Battlefielda 4. Jej produkcją zajęło się DICE tym razem Visceral Games, a wydane zostało przez Elektroniczną Sztukę. Akcja dzieje się w świecie ogarniętym wojną policjantów i złodziei, co było ze strony Visceral strzałem w dziesiątkę, gdyż seria gier, która od zawsze opiera się na konfliktach zbrojnych powinna obrać zupełnie inny tor i wyruszyć na kompletnie nieznane wody[1].

Tryby gry

  • Single Player – od samych początków EA obiecywało, że Hardline będzie najlepszym single playerem w historii cyklu. Zapewne panowie w drogich garniturach wyszli z założenia, że Visceral otrząśnie się z swego stanu marazmu wywołanego zapewne szokiem artystycznym. Zjawisko to występuje zwykle w przypadku, gdy dochodzimy do wniosku że stworzyliśmy arcydzieło życia, którego nie da się niczym przebić. Faktycznie nietrudno pobić poprzeczkę poprzednich części cyklu. Hardline to zdecydowanie najlepszy single w historii cyklu[2]! Postacie są drewniane niczym zabytkowy dąb Bartek i mają tak płytkie osobowości, że pięć minut po wyłączeniu gry zapominamy jak się nazywają: Skorumpowany glina, były bandzior, sympatyczny zbir, komisarz o niesprecyzowanych planach i tak dalej… Dodatkowo polski dubbing jest na żenującym poziomie, oraz przez całą grę towarzyszą nam dowcipasy na poziomie gimnazjum. Można nawet stwierdzić, że w pewnych przypadkach nawet tragiczna pod każdym względem historia Reckera z BF4 może być nawet lepsza.
  • Multiplayer – no, tu się zaczyna poważny temat. Przeciętny gracz spędził w multi średnio 110% czasu przeznaczonego na grę. Do dyspozycji mamy jedenaście map plus dwadzieścia dwa z dodatków, sporo pojazdów i dużo różnorakich pukawek, mimo to jednak najczęściej używane są dwie albo trzy bronie na kategorie. Niestety, okazało się, że większość „nowości” to sprzedawany po raz kolejny ten sam zapychacz co poprzednio.

Klasy

Klasy w BFH są prawie takie same jak w Battlefield 4, lecz z drobnymi zmianami w dostępnym ekwipunku. Jedyne co zmieniono to dwie klasy „Przechrzczono”, ale ich funkcje nie uległy drastycznym zmianom. W praktyce to faktycznie to samo co BF4 z kilkoma nowościami, które za chwilę i tak się nudzą i łapiemy się na tym że gramy praktycznie to samo.

  • Operator – odpowiednik szturmowca z BF4. Zapamiętaj tą nazwę, gdyż naukowcy stwierdzili, że przynajmniej połowa napotkanych wrogów i towarzyszy będzie grała Operatorem. Typowy przedstawiciel tego gatunku nosi ze sobą karabin szturmowy, apteczkę, defibrylator lub (kiedy jest egoistą) zestaw survivalowy dzięki któremu może się wskrzeszać[3].
  • Mechanik – dawny technikór. O ile kiedyś klasa ta miała swoje poważne zadanie w postaci niszczenia wrogich czołgów, pelotek, łodzi i tym podobnych, to tutaj tak na prawdę klasy tej mogłoby nie być. Skoro przenosimy się na pole walki policja-gangsterzy, to możemy zapomnieć o czołgunach. Nosi ze sobą granatnik, gdyż Visceral spCenzura2.svgło robotę i rakietnice występują tylko jako broń do podniesienia. Czasami zagości na polu walki z palnikiem lub sabotażem, aby zrobić noobom przykry prezent pod samochodem.
  • Szturmowiec – odpowiednik Wsparcia. Nosi ze sobą karabin maszynowy Otóż nie! ChCenzura2.svga tam! Obecnie szturmowcy noszą tylko strzelby, czyniąc ich praktycznie bezużytecznymi. Z tego powodu, wiele serwerów ma zakaz na ten oręż. Jeżeli jednak ktoś zagra tą klasą, to najpewniej będzie biegał za drużyną i rzucał jej amunicję. To jego jedyne sensowne zastosowanie.
  • Specjalista – stary poczciwy camper snajper. W tej części programiści wzięli sobie za cel, aby snajper nareszcie zaczął być użyteczny. Oprócz ulubionej broni camperów, czyli snajperki, nosi też takie gadżety jak: miny laserowe, kamery, przynęty czy liny, dzięki którym jego drużyna może wspinać się po pionowych ścianach. Niestety, jednak nadal jest totalnie bezużyteczny dla swoich kompanów, gdyż w jego pułapki wpadnie tylko noob, a karabiny snajperskie zostały tak diabelsko znerfione, że praktycznie nikt już z nich nie korzysta.

Broń

Pukawek w BFH jest niestety znacznie mniej niż w poprzedniej części. Nie powinno nikogo to dziwić, gdyż w walkach policjantów i złodziei nie biorą udziału prawdziwe bronie.

Broń osobista

Pistoleciki i inne takie małe. Złośliwe rzeczy, które mogą cię uratować kiedy w karabinie skończy ci się amunicja.

  • 45T – pierwsza dostępna broń obrony koniecznej. Wiele osób jej nie zmienia, gdyż jest całkiem niezła.
  • M1911A1 – ten pistolet ma ponad 100 lat i dalej służy w boju. Bardzo celny.
  • .40 PRO – prawie pod każdym względem gorszy od powyższego przeżytku z czasów I wojny światowej. Dodatkowo żądają za niego ponad 50 tysięcy dolarów.
  • Bald Eagle – mimo, iż w rzeczywistości kompletnie nie nadaje się na pole bitwy, to tutaj daje radę.
  • FN57 – dość celny i stabilny, ale ma najniższe obrażenia. Na szczęście ratuje go pojemność magazynka w ilości dwudziestu czopków.
  • G17 RACE – niesamowicie ładny pistolet o bardzo dobrych parametrach. Jedyne, czym odstrasza, to ceną: 60 tysięcy dolarów.
  • DUAL VZ. 61 – to nie pistolet, to pistolet maszynowy! Strzela jakby miał zaraz wysadzić w powietrze całą planetę. Niestety jest jednak strasznie niecelny oraz kosztuje ponad 100 tysięcy dolarów. Z tego powodu, wielu graczy omija go szerokim łukiem.
  • G18C – typowy mały pistolecik, jednak w funkcji automatycznej. Idealny dla noobów.
  • 93R – jako jedyny posiada stały tryb strzału burst. Ma zerową celność z biodra.
  • TEC-9 – na miniaturce wygląda jak Błyskawica z Powstania warszawskiego. Niby mocny, ale wolny, automatyk powinien sprejować, a nie pierdzieć.
  • MAC-10 – beznadziejna broń. Ogromna szybkostrzelność w połączeniu z jedynie piętnastonabojowym magazynkiem daje efekt śmierci przy każdym spotkaniu z brakiem amunicji.
  • Zaimprowizowany pistolet – wystarczy jedno spojrzenie na miniaturkę, aby porównać go do pistoletu do kleju na gorąco.
  • MP9 – teoretycznie identyczny jak DUAL, ale jest od niego znacznie wolniejszy oraz posiada mniejszy magazynek.
  • T62 Cew – to również nie jest pistolet, to jest paralizator! Można dzięki niemu ogłuszyć wroga i go przesłuchać, aby podał namiary na swoich towarzyszy. Niestety, trzeba nim strzelać z odległości do dwóch metrów, gdyż dalej strzał nie doleci.
  • Strzałka namierzająca – nie jest to nawet broń służąca do zabijania. Możesz nią jedynie strzelić w wroga, aby był on widoczny na mini-mapie. Problemem może być jedynie fakt, iż bez broni nie będziemy mogli go zabić.

Karabiny szturmowe

Czyli bronie dostępne tylko dla klasy operatora.

  • L85A2 – pierwszy karabin dostępny w grze. Korzystamy z niego tylko po to, aby kupić coś lepszego. Słabiutki.
  • M16A3 – w BF3 była to najmocniejsza broń w grze. Teraz lepiej jednak tej broni nie zabierać na pole walki. Też słaby.
  • M416 – gości w serii już po raz piąty. Tutaj też daje radę, bo jest szybszy od M16.
  • AKM – przyrodni brat AK-47. Silny, ale trudny w kontroli.
  • ARM – połączenie szturmówki z maszynówką. Broń dla nikogo – wolny i słaby. Jedynie magazynek nie jest rozczarowaniem, bo mieści aż pięćdziesiąt kapiszonów.
  • F2000 – belgijska szturmówka wypluwająca niezliczone ilości ołowiu. Nawet dobra, ale… tylko dla premium.
  • RPK – czyli zwykły AKM z większym magazynkiem i gorszą celnością. Faktycznie jest to karabin maszynowy, więc co on robi w szturmówkach?
  • MDC – dość mocny i szybki. Byłby świetny na polu walki, gdyby nie był tylko dla premium.
  • FAMAS – w poprzednich częściach była to broń, która biła minigun w szybkości strzelania. Niestety, te sCenzura2.svgsyny debile z Visceral musieli zmniejszyć szybkostrzelność FAMAS–a, przez co jest on teraz bardzo cienki i nikt już go nie kupuje.
  • RO933 .300 BLK – podróbka technicznego RO933. Jest jednak od niego znacznie gorszy. Nie warto starać się o jego odblokowanie.
  • SAR-21 – karabin o najlepszym zasięgu. Jest jednak strasznie słaby i strasznie długo się przeładowuje.
  • RPK-74 – identyczna kopia RPK. Jedyną różnicą jest to że strzela odrobinę szybciej[4].
  • AUG A3 – znów kopia. Tym razem ma identyczne parametry z SAR–em. Ponownie jest jednak odrobinę szybszy w strzelaniu. O dziwo, jest od niego tańszy.

PDW

Bronie, których znaczą część może używać tylko mechanik. Charakteryzują się małym zasięgiem, dużym odrzutem oraz tym, że nikt z nich nie korzysta.

  • MP5K – dość mocny jak na PDW, ale ma strasznie mały zasięg i niesamowicie mały magazynek.
  • UMP-45jedyne pierwsze dobre PDW. Jedyne obok UMP-9, które nadaje się na duże odległości. Wolny, ale za to pieruńsko celny.
  • M/45 – złom z czasów II wojny światowej. Wolny i strasznie niecelny.
  • MPX – dobry na początek, kiedy mamy mało pieniędzy, a nie chcemy grać MP5. W późniejszej fazie gry ustępuje UMP zasięgiem.
  • K-10 – czyste zło. Jest okropnie szybkostrzelny, ale ma magazynek wielkości FAMAS–a. Teoretycznie ma dobry zasięg, choć w praktyce aż strach z niego w ogóle korzystać, gdyż ma najniższą celność wśród wszystkich broni. Lepiej nie kupować.
  • UZI – dość dobry. Wolny, ale bardzo celny. Jednak w przeciwieństwie do UMP ma strasznie krótki zasięg.
  • P90 – ulubiona broń każdego nooba. Szybki oraz posiada duży magazynek. Jednak podobnie jak K-10, ma strasznie kiepską celność, która sprawia, że jest praktycznie bezużyteczny.
  • FMG9 – wystarczy jedno spojrzenie na miniaturkę, aby porównać go do psikawki na wodę i najpewniej jest nią napędzany. Działa jakby był załadowany ślepakami.
  • M1A1 – czyli popularny Thompson. Jedyne PDW dostępne dla każdej klasy. Nawet dobry.
  • Scorpion – PDW będące najprawdopodobniej bratem K-10. Wielka szybkostrzelność oraz mała stabilność odstrasza nawet noobów.
  • MP7 – broń zapewne kojarzona przez weteranów serii. Czy jest dobra? Statystyki mówią same za siebie[5].
  • UMP-9 – brat UMP-45 żywiący się amunicją 9mm. Z pewnością najlepsze PDW. Niesamowicie celne, mocne, posiada duży magazynek i nawet dobrą szybkostrzelność.
  • AUG PARA – wariant AUG'a ze szturmówek. Niesamowicie przeciętny. W dodatku ponieważ jest w układzie Bullpup strasznie długo się przeładowuje.
  • M5 NAVY – mocno celny, ale niskie obrażenia oraz kosmiczna cena wykluczają jego użyteczność na polu walki.
  • M12S – podróbka UMP-9. Teoretycznie jest jeszcze celniejszy, ale przeokropnie wolny i ponad dwa razy droższy[6].
  • M5SD – PDW do złudzenia przypominające karabinek. Kosmiczna cena oraz małe obrażenia sprawiają, że nikt nie kupuje tego złomu.
  • MX4 – kolejna broń znana weteranom. Nie wiadomo, czemu tyle kosztuje, bo jest równie mierny co reszta PDW.

Karabinki

To samo, co karabiny szturmowe, tylko trochę mniejsze.

  • RO993 – teoretycznie jest słaby, gdyż zadaje najmniejsze obrażenia. W praktyce jest to najlepsza broń w całej grze.
  • SG553 – tak jak w CS:GO, jest to broń, która ma swoje liczne plusy, jak i minusy. Jest bardzo stabilna i celna, ale jest najwolniejsza wśród karabinków[7].
  • AKS-74U – nie taka zła broń[8]. Celniejszy od SG, ale ma mały zasięg i szybkostrzelność.
  • G36C – jeden z najgorszych w swojej kategorii. Niecelny, mało stabilny i tak naprawdę nie warto go kupować.
  • CAR-556 – broń, na którą zabrakło materiału i ostatecznie nie zamontowano na niej kolby. Minimalnie gorszy od SG553, choć warty uwagi z powodu swojego dużego magazynka mogącego pomieścić czterdzieści naboi.
  • ACWR – dawniej był to jeden z najlepszych karabinków, jaki technik posiadał. Niestety, DICE Visceral miało inne plany i mocno osłabili ukochanego ACWR. Jedyne co go wyróżnia, to dość dobra szybkostrzelność.
  • M1 – trudno go nazwać karabinkiem, skoro jest bronią samopowtarzalną. Ma kiepski zasięg, średnią stabilność i kosmiczną cenę jak na oręż tego typu.

Karabiny bojowe

Imitacje karabinów maszynowych. Posiadają jednak małe magazynki i mierną szybkostrzelność.

  • SCAR-H – co ten karabin tu robi? Przecież to jest karabin szturmowy! Dość w porządku, jak na otoczenie w którym się znalazł.
  • HCAR – ma większy magazynek od SCAR–a, ale jest strasznie wolny. Kup jeśli chcesz dobrą celność i stabilność, a masz gdzieś szybkostrzelność.
  • SA-58 OSW – wariacja SCAR–a. Mniej celna, ale bardziej stabilna[9].
  • HK51 – tragedia wśród bojówek. Ma tragiczną celność, małą szybkostrzelność, mały magazynek i w ogóle jest do dupy.
  • FAL – Visceral jest niepokonane w tworzeniu kopii karabinów ze zmienionymi teksturami. Nie różni się niczym od SA z wyjątkiem ceny[10].
  • SG510 – jedyny ładny w swojej kategorii. W praktyce, jest to kolejna kopia innego karabinu, tym razem SCAR–a. Różni się od niego jedynie ceną oraz prędkością strzelania.
  • M110K5 – omijany szerokim łukiem przez wszystkich graczy. Powodem jest to, że jako jedyny ma obniżony zasięg.
  • M39 EMR – a cóż to jest? Przecież w BF4 był to karabin wyborowy! Tutaj jednak dostał tryb automatyczny i najwyższą cenę. Niestety, znów ma chamsko skopiowane parametry SCAR–a[11].

Strzelby

JEBS! JEBS! JEBS! BUM! BAN!

  • 870P Magnum – bestia w BF3, bestia w BF4, bestia w BFH! Dostępna jako pierwsza, a lepsza niż większość pozostałych strzelb.
  • 37 Stakeout – typowy obrzyn. Mały zasięg i słabe obrażenia definiują jego użyteczność na polu walki.
  • SPAS-12 – godna swojej ceny. SPAS to shotgun, który w każdym Battlefieldzie był tym najlepszym. Tutaj też nie można się na nim zawieść. W skrócie: kopie dupska.
  • Dubletówka – typowy przedstawiciel tego gatunku. Mocny na odległości dziesięciu cm, ale powyżej tego dystansu lepiej już wyciągnąć pistolet, gdyż śrut rozpływa się w powietrzu.
  • KSG12 – strzelba, która szczyci się tym, że potrafi pomieścić najwięcej naboi – aż czternaście. Poza tym, równie przeciętna co reszta.
  • Sajga 12 – z powodu miłości do Rosjan, shotgun ten musiał się znaleźć również w BFH. Statystycznie identyczny co SPAS, choć w praktyce dużo gorszy.
  • 1887 – kopia 870P ze zmienionymi skinami. Ma identyczne parametry i ilość naboi, którą można do niej władować[12].
  • M4 – nazywa się podobnie jak karabinek, który w przeciwieństwie do tej broni jest dość niezły.

Karabiny snajperskie

W poprzednich częściach były to ulubione zabawki każdego campera. Niestety, Ci debile geniusze z Visceral musieli dać snajperkom siłę pistoletów na kapiszony, aby specjaliście nie było zbyt łatwo.

  • Scout Elite – ironiczne najlepsza na krótki dystans, gdyż na dłuższych trzeba wydać nawet trzy strzały żeby zabić. Z tego powodu, mało osób korzysta z tej giwery.
  • R700 LTR – w miarę ok. Niestety, prędkość wylotowa jest mniejsza niż w wielu PDW, a magazynek jest mniejszy niż standardowy.
  • AWPM – rzęch na miarę snajperek. Prędkość wylotowa jest tak niska, że ktoś, kto ustrzeli kogoś w ruchu na odległości 2740 metrów, powinien dostać Nobla, bo to przeczy prawom fizyki.
  • 300 Knockout – zadaje dziewięćdziesiąt obrażeń do nawet pięćdziesięciu metrów! Oczywiście musiało być coś za coś. Ma najwyższy model opadania kul, więc trzeba często podnieść karabin tak, że nie widać wroga, aby go trafić.
  • 388-RECON – bardzo kiepska broń[13]. Obrażenia spadają z prędkością światła, a magazynek znów jest o połowę mniejszy niż standardowy.
  • AWS – jedna z najlepszych w swojej kategorii. Prędkość strzału nareszcie zaczyna przypominać karabin snajperski[14] oraz posiada największy zasięg.
  • M98B – w poprzednich częściach był to król wśród karabinów. Oczywiście, te chCenzura2.svge z Visceral musieli pogorszyć M98 w dosłownie wszystkim. Od szybkostrzelności, która jest obecnie na żenującym poziomie, do nawet zasięgu i prędkości wylotowej. Mimo wszystko, nadal jest jedną z najlepszych snajperek w grze, gdyż każda inna jest w pewnym aspekcie gorsza.
  • M1903 – giwera pamiętająca czasy I wojny światowej. Ma wysoką prędkość strzelania oraz zasięg. Niestety, zadaje ona niskie obrażenia i po raz kolejny posiada najmniejszy magazynek[15]. Do olania.

Karabiny wyborowe

Snajperki, tylko że słabsze i posiadające tryb samopowtarzalny.

  • SOCOM16 – pierwszy możliwy karabin wyborowy do kupienia. Wiele osób go używa, nawet, jak będzie ich stać na inne giwery, gdyż jest całkiem w porządku.
  • SR-25 ECC – kolejna broń posiadająca identyczne parametry jak swój poprzednik. Ponownie jednak jest znacznie droższa[16].
  • PTR-91 – nie różni się prawie niczym od SR-25, poza mniejszą celnością oraz jeszcze wyższą ceną.
  • Sajga .308 – nazywa się podobnie do strzelby i najpewniej działa na tej samej licencji. Beznadzieja.
  • M82 .416 – najlepsza dostępna wyborówka. Jako jedyna posiada zwiększony model obrażeń. Jednak trzeba za nią dać kosmiczne pieniądze – ponad 100 tysięcy dolarów.
  • RO933 M1 – kolejna odmiana RO933. Wierna kopia innego karabinu, tym razem Sajgi. Oznacza to, że jest ona pośmiewiskiem wśród rodziny RO993.
  • SP-AR – kolejny złom wśród wyborowych. Niska celność oraz stała stabilność definiują jej użyteczność na polu walki co do słowa.

Inne

  • Defibrylator – istnieje pewne prawdopodobieństwo, że nim kogoś zabijesz, ale musisz być w czepku urodzonym. Da się nim też wskrzesić z martwych swoich towarzyszy, nawet jeśli ten dostał wcześniej działkiem 125 mm. Jeżeli nie jesteś operatorem, możesz sobie taki podnieść w niektórych punktach na mapach.
  • ApteczkaDawać tu kuCenzura2.svga sanitariusza!
  • AmunicjaNiech ktoś da tu kuCenzura2.svga amunicję!
  • Survivalista – dopalacz, który możesz sobie wstrzyknąć po śmierci, aby wrócić do żywych.
  • Hak – wystrzeliwuję linę, której możesz użyć jako substytut drabiny.
  • Linia z hakiem – dokładnie to samo co wyżej, tylko służy do zjeżdżania. Jak ci się uda, to możesz zeskoczyć z jednej linii na drugą i zrobić wielkie combo.
  • M320 – dawniej nosił go szturmowiec, a dziś jest to główne wyposażenie mechanika. Ulubiona broń noobów… do czasu, aż skończy im się amunicja.
  • Apteczka pasażera – idiotyczna nazwa, która sugeruje iż w pojeździe w którym się znajdujemy pojawi się apteczka, aby leczyć pasażerów.
  • Kierowca wyczynowy – ulepszenie, które wyposaża samochody w takie dodatki jak wtrysk podtleneku azotu, lepszą sterowność i platynowe pCenzura2.svgniki.
  • Maska przeciwgazowa – jak sama nazwa wskazuje, chroni ona przed gazem musztardowym bojowym.
  • Maska ognioodporna – kolejna bzdurna nazwa. Jak ją założysz, to w magiczny sposób twoje ciało będzie odporne na dość mocne skutki poparzenia ogniem.
  • Gogle noktowizyjne – Visceral stwierdziło, że same celowniki noktowizyjne to mało. Od teraz w BFH możesz założyć gogle, aby widzieć każdego campera.
  • Palnik – podstawowe narzędzie mechanika. Możesz dzięki niemu w ramach pomocy sąsiedzkiej naprawić komuś samochód.
  • Telefon satelitarnysłuży policjantom do zamawiania drogą lotniczą dużych ilości pączków sygnalizator, dzięki któremu pojawisz się w pełnym ekwipunku dwadzieścia metrów nad ziemią.
  • Sabotaż – jeden z najfajniejszych gadżetów dostępnych dla mechanika. Możesz podłożyć go pod samochód i poczekać na wroga, który wyleci w powietrze zaraz po tym, jak odpali on silnik.
  • Pancerna wkładka – jak ją obierzesz, to będziesz mógł przeżyć dość znaczny ostrzał z karabinu. Niestety, w przeciwieństwie do maski ognioodpornej, nie chroni ona całego ciała.
  • Zagłuszacz radarowy – kolejny bardzo fajny gadżet. Jak go odpalisz, to dezaktywujesz wszystkie urządzenia przeciwnika, w tym C4 i miny laserowe.
  • C4 – typowy ładunek wybuchowy. Parę sztuk i pojazdu nie ma.
  • Tarcza balistyczna – z pewnością najlepszy gadżet w grze. Z nią jesteś odporny nawet na strzał z granatnika oraz kiedy jej nie używasz, jest ona na twoich plecach osłaniając ci tyły.
  • Zestaw narzędzi taktycznych – dostępny jedynie dla szturmowców. Zakładając go, wykonujesz szybciej wiele zadań ręcznych, takich jak zabieranie kasy ze skarbca, uwalniania zakładników czy składanie origami.
  • Mina laserowa – bardzo fajna rzecz. Gdy ją położysz, to wytwarza laser, który po przecięciu wybucha i zabija oponenta.
  • Kamera – dawny czujnik ruchu. Kiedy ją położysz, masz oznaczonych wrogów na mini-mapie.
  • Przynęta – pułapka na szczury wroga. Kiedy ją podłożysz, wysyła ona wrogom fałszywy sygnał położenia przeciwnika. Niestety, prawie każdy od razu się kapnie, że to pułapka, gdyż bardzo rzadko wróg stoi w miejscu przez całą rundę.
  • Trening maskowania – zestaw szkolenia ninja. Dzięki niemu poruszasz się bardzo cicho. Jednak jest to bezsensowy gadżet.

Noob w Battlefield Hardline

  • Grając policjantem w trybie Krwawej Forsy, pomaga przestępcom nosić pieniądze do ich schowka.
  • Próbuje zabić świadka koronnego.
  • Grając w trybie Na Ratunek dziwi się, że nie może się odrodzić gdy zginie.
  • Zakłada celownik z dużym przybliżeniem na K-10 i dziwi się, że nie może nikogo trafić.
  • Szuka w ekwipunku mechanika rakietnicy, a kiedy jej nie znajdzie, pisze na forach, że ma zepsutą grę.
  • Lata po mapie w poszukiwaniu czołgu.
  • Ustawia miny laserowe w łatwo widocznych miejscach.
  • Widząc podłożony sabotaż na pick-upie stwierdza, że rozbroi ładunek, kiedy go podniesie.
  • Próbuje zniszczyć tarcze przeciwnika strzelając w nią z pistoletu.
  • Strzela w swoich na serwerach hardcore.
  • Stara się zabić wroga strzałką namierzającą.
  • W trybie Fucha zamiast jeździć pojazdami, niszy je.
  • Na serwerach „knife only” strzela do wrogów z karabinu.
  • Kiedy zobaczy niebieskie płomienie, myśli, że jak w nie strzeli, to zmieni je w gaz.
  • Dziwi się, że jak wejdzie w gaz, to celownik jest rozmazany.
  • Próbuje zabić krokodyle na mapie Everglades.
  • Na mapie Noc w Lesie świeci latarkami i dziwi się, że wrogowie go wykryli.
  • Próbuje odurzyć się marihuaną na mapie Plantacja Konopi.
  • Na mapie Śródmieście cały czas krzyczy, że znalazł pączki.
  • Gdy żyrandol spadł mu na głowę, to dziwi się, że zginął.
  • Na mapie Dzielnica jego jedynym zajęciem jest wyburzanie budynków za pomocą młota.
  • W kampanii grając policjantem, zamiast łapać przestępców, zabija ich.
  • Szuka w ekwipunku szturmowca karabinów maszynowych.
  • Podczas burzy piaskowej na mapie Pustynia, lata bardzo szybko helikopterem i najczęściej rozbija się wraz z załogą na domach/wieżach.
  • Nie umie zabrać pieniędzy w trybie Krwawej Forsy.
  • Kiedy kupi maskę przeciwgazową, dziwi się, że zginął od ognia.
  • Próbuje trafić z pistoletu w przeciwnika oddalonego o 3000 metrów.
  • Nie wie, że można wychylać się z pojazdów.
  • Nie może pojąć, dlaczego po niebie nie latają samoloty wojskowe.
  • Dziwi się, że nie może zabić wroga w plecy, gdy ten ma ze sobą tarczę.
  • Kiedy dowiaduje się, że młot jest w stanie zniszczyć tarczę, wybiega przed przeciwnika i próbuje przez pół minuty zniszczyć jego tarczę. Zazwyczaj od razu ginie z rąk innego gracza.
  • Strzela z RPG we własnych ludzi…
  • …ewentualnie we własne pojazdy.
  • Prosi wrogów o amunicję bądź apteczkę.

Przypisy

  1. Efektem tych działań jest dzisiejszy cudak oraz wielkie rozczarowanie ze strony weteranów serii
  2. Szkoda tylko, że nie oznacza to absolutnie nic
  3. Tak. Gracz może po śmierci wstrzyknąć sobie dopalacza i wrócić do gry…
  4. Aż chce się zabić nim tych, którzy tworzyli tą grę
  5. Czyli nie
  6. Aż dziwne, że EA dopuściło tą grę do sprzedaży
  7. Nie licząc M1, który jest karabinkiem samopowtarzalnym
  8. Wiadomo, przecie to ruskie
  9. W praktyce jest ona jednak wręcz identyczna jak SCAR
  10. Jest oczywiście znacznie droższy
  11. Który raz już mówię, że ma się ochotę zabić twórców tego syfu?
  12. Czy nie mówiłem, że ma się ochotę zabić twórców tej gry?
  13. Żadna nowość wśród snajperek
  14. Choć i tak jest mniejsza większość snajperek w BF4
  15. Oraz wyższy model opadania kuli
  16. Chyba załączę licznik, aby liczył, ile takich przypadków popełnił Visceral