Mars
|
Ten artykuł dotyczy planety. Zobacz też inne znaczenia tego słowa. |
 Zdjęcie Marsa od przodu | |
|---|---|
| Charakterystyka orbity | |
| Rok | 686,96 dni |
| Doba | 24h 37min |
| Towarzysze | Deimos i Fobos |
| Inne | |
| Wielkość | Raczej mała. |
| Temperatura | Od -140 do 20 °C. Bywa gorzej. |
| Cechy szczególne | Kiedyś myślano, że ma pasożyty podobnie jak Ziemia. |
Mars jest mniej więcej w tej samej odległości od Słońca i jest to bardzo ważne. Widzieliśmy obrazy, na których są, jak nam się wydaje, kanały oraz woda. Jeśli jest tam woda, to znaczy, że jest i tlen. Jeżeli jest tlen, to znaczy, że możemy oddychać.
- George Bush planuje lot na Marsa
Mars – czwarta planeta Układu Słonecznego o barwie czerwonej. Zdaniem amerykańskich naukowców, na tej planecie mieszkają różowe zielone ludziki.
Zielone ludziki
Dawniej wielu ludzi uważało, że na Marsie istniejąe rzycie życie. Wywnioskowali to na podstawie kanałów widocznych na powierzchni. Znawcy stwierdzili, że służą one do nawadniania pustynnej planety. Była to wielka sensacja, ale jednocześnie pojawił się wielki strach. Gazety przedstawiały Marsjan jako małych zielonych ludzików z bardzo silną bronią i bardzo dobrą technologią, przy pomocy której chcą najechać Ziemię i zniszczyć ją i jej mieszkańców[1]. Nikt jednak nie potwierdził istnienia Marsjan. Ostatecznie, po wielu latach NASA stwierdziła, że żadnego życia na Marsie nie ma[2].
Księżyce
Mars ma dwa księżyce. Większy zwie się Fobos, a mniejszy – Deimos. Kształtem przypominają one kartofle. Bardzo duże kartofle. Jeden ma średnicę 25 km, a drugi 13 km. Zdaniem amerykańskich naukowców astronomów, Phobos w roku 20122012[3] walnie z prędkością 100000 km na godzinę o Marsa, a Deimos rok później, z tą samą prędkością, odleci gdzie muchy nie srają daleko.
Ciekawostki
- Mars czytany od tyłu daje „sram”.
- Każdy, kto grał w Dooma tam był.
- Z tej planety pochodzi Bruno Mars.
- Za czasów świetności ZSRR Mars miał być – ze względu na czerwony kolor – skolonizowany przez Obywateli Kraju Rad i obsiany kukurydzą.
- Każdy z nas niejednokrotnie zjadł Marsa, a on mimo to cały czas istnieje. Zjawisko to nazywamy paradoksem Marsa.
Zobacz też
Przypisy
- ↑ A może chcieli tylko nasze dobre, ziemskie tanie wino?
- ↑ Ale dalej wysyła na Marsa satelity poszukujące Obcych.
- ↑ Ciekawe, czemu akurat wtedy?
