Chełmińskie Przedmieście (Toruń)
Chełmińskie Przedmieście – dzielnica Torunia. Dumny posiadacz stadionu piłkarskiego. Najważniejsza impreza, jaka się na nim odbyła, to mecz III ligi pomiędzy Elaną Toruń a Lechią Gdańsk (około 4250 rannych). Paradoksalnie, właśnie nieopodal owego stadionu znajduje się słynna szkoła dla kujonów, Gimnazjum Akademickie. Przez dzielnicę wiedzie Szosa Chełmińska, gdzie tramwaj nie jeździ od 1992 roku, a tory wciąż dumnie opierają się zbieraczom złomu. Przy rzeczonej szosie znajduje się słynne targowisko, większe od nieistniejącego już Stadionu Dziesięciolecia.
Na granicy Chełmińskiego Przedmieścia i Mokrych wzniesiono jedyną w Toruniu cerkiew. Była ona ustawicznie tępiona przez okoliczne z pozoru niegroźne starsze panie, dziś stanowi centrum spotkań dla Ukraińców pracujących w toruńskich restauracjach i supermarketach. Batiuszka co niedzielę stara się głośniej bić w dzwony od proboszcza zarządzającego kościołem katolickim sąsiadującym z cerkwią.
Rynek przy Chełmińskiej
Rynek przy Szosie Chełmińskiej ma 100a 1 ha 10ha 1 km kw. ok. 3 km kw. powierzchni. Można tam kupić dosłownie wszystko:
- truskawki, pomidory, jagody, wiśnie i inne owoce morza i warzywa;
- buty i inne ciuchy;
- zabawki dla dzieci;
- „nowe” radia, zegarki, które poprzedniej nocy nasi przyjaciele ze wschodu ukradli 100 m dalej;
- narkotyki;
- konsolę Pegasus za 15 złotych;
- balon na stumetrowym sznurku;
- importowane z Armenii dresy ze znakiem Polski Walczącej;
- szaliki TŻ Łódź (których nie ma nawet w Łodzi);
- wszelkiego rodzaju dobra z importu;
- flagę Senegalu.
Ten artykuł dotyczy jakiejś pipidówy, sądząc po jego rozmiarze. Jeśli sprzeciwiasz się zaniżaniu znaczenia tej metropolii – rozbuduj go.