Polska Rzeczpospolita Ludowa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Gallery 9001 16 73268.jpg
Mieszkaniec PRL. Przespał wyzwolenie
Obywatele współpracujący w słusznej sprawie
– Dzień dobry, co jest w sklepie?
– Dzień dobry, ja jestem w sklepie.
Noncytaty
Zobacz cytaty:

Polska Rzeczpospolita Ludowa (ur. 22 lipca 1952, zm. 29 grudnia 1989) – kraj sytuowany niegdyś na terenie Europy Wschodniej. Po rozwiązaniu sytuowany w Europie Centralnej i regularnie przesuwany na zachód.

Gospodarka

PRL w sferze decyzji gospodarczych cechował się sporym zmysłem barterowym: w ramach wymiany dóbr z zaprzyjaźnionym narodem dawaliśmy Rosjanom węgiel, w zamian za co ci brali od nas węgiel. Bardzo rozwinięty był w PRL przemysł stoczniowy. Okręty służyły głównie do transportu rzeczonego węgla do ZSRR. Niestety Ruscy nie wiedzieli co to kaucja, więc okręty do Polski nie wracały.

Wyróżnia się pewne zjawisko zwane „5 Cudami Gospodarki PRLu”:

  1. Mimo, ze każdy miał co robić, nikt nic nie robił.
  2. Mimo, że nikt nic nie robił, plan wykonany był w 110%.
  3. Mimo, że plan wykonany był w 110%, nigdzie nic nie było.
  4. Mimo, ze nigdzie nic nie było, wszyscy wszystko mieli.
  5. Mimo, że wszyscy wszystko mieli, wszyscy kradli.

Władze

Władze w PRL regularnie sprawowała ruska agentura zwana potocznie PZPR (czyli Polski Związek Piłki Ręcznej), składająca się z osób, które po wypraniu mózgu na tak wybitnych uczelniach, jak ta w Moskwie (podstawy marksizmu i leninizmu, tudzież marksistwa i lenistwa), potrafiły zawodowo kłamać i wmawiać ludziom, że tak jak jest, jest dobrze, a jeśli ktoś uważa inaczej, to czeka na niego piękna i bogata kraina – Syberia.

Rozrywka

Jedną z nich była kolejka przed sklepem, miejsce nieskrępowanej dyskusji, skrępowanej wymiany informacji na temat dostaw towaru w mieście i krępującej, ale pożytecznej zimą, bliskości innych spoconych i dziamdziających kolejkowiczów.

Wieś

Na wsiach realizował się anarchokolektywizm, ponieważ chłopi mieli własne mięso z własnych świń, własny bimber z własnych kartofli i własny chleb z własnego zboża. Dzielili się tym ze służbami kontrolującymi obywateli i wszyscy na wsi, najedzeni i napojeni, milczeli o tej drobnej wytwórczości.

Szablon:Ok