Altówka
Pszzzzzzzzzzzz psz!
- Dźwięk altówki
Altówka – instrument smyczkowy. Takie skrzypce, tylko o rozmiar większe. Technika gry też taka sama. Puste struny wydają szumy (bo nie dźwięki) zawsze o innej wysokości. Altowioliści to zazwyczaj grajkowie, którzy nie poradzili sobie ze skrzypcami i pragnęli spróbować czegoś łatwiejszego.
Budowa[edytuj • edytuj kod]
Altówka jest z wyglądu podobna do skrzypiec, co sprawia że altowiolista dostaje , kiedy po raz 1758 słyszy na ulicy dialog:
– Synku, zobacz. Ten pan gra na skrzypcach.
– To jest altówka!
– Przecież to jest to samo.
Części składowe[edytuj • edytuj kod]
Skład altówki:
- Ślimak – takie zwierzę, w które wbite są kołki.
- Kołki – po zaostrzeniu działają odstraszająco na wampiry oraz pozwalają na naciągnięcie strun.
- Struny (c, g,,) – główne źródło szumów w altówce, w razie konieczności można kogoś nimi udusić, chociaż to stosunkowo drogi sposób, ponieważ struny dobrej jakości kosztują od 280 zł w górę. Strun jest tyle samo co maszynek.
- Gryf – kolejne zwierzę, tym razem mityczne. Altowioliści skracają na nim struny w celu wydobywania szumów o różnym spektrum.
- Pudło rezonansowe – ze względu na swoją małą powierzchnię jest główną przeszkodą w grze na tym instrumencie. Karty spadają.
- Dusza – pod tą szumną i metafizyczną nazwą kryje się kawałek drewna wciśnięty pomiędzy górną i dolną część pudła.
- Belka basowa – nikt nie wie do czego służy. Lutnicy wmawiają światu, że podtrzymuje ona dodatkowo płytę wierzchnią w taki sposób, że „ciągnie” płytę do góry, ale to tylko propaganda rozpowszechniana przez Nich w celu przejęcia władzy.
- Podstawka – małe płaskie drewienko znajdujące się tuż przed strunnikiem, unosi ono struny lekko do góry, co ułatwia próby przepiłowania instrumentu smyczkiem.
- Strunnik – na niego naciąga się struny i umieszcza się maszynki.
- Maszynka – jest ich mnóstwo a konkretnie cztery. Rzekomo umożliwiają dokładne strojenie instrumentu. Tak naprawdę żaden słuchacz nie usłyszy różnicy przy ich przekręceniu kawałek w lewo czy w prawo, ale za to przy wszelkich występach wygląda to bardzo profesjonalnie.
- Smyczek – na początku nauki służy jako wszelkiego rodzaju broń biała, potem młody padawan dowiaduje się że można nim przepiłować instrument i resztę życia spędza na bezowocnych próbach. Po studiach jest również przydatny do grzebania w śmietniku.
- Operator – stosunkowo potrzebne ogniwo w procesie wydobywania szumów. Kręci się zwykle przy muzykach.
Cechy[edytuj • edytuj kod]
- Altówka powstała wtedy, gdy pijany lutnik założył struny na futerał od skrzypiec.
- Najlepszy sposób, żeby zabezpieczyć skrzypce: schować do futerału po altówce.
- Altówek nigdy nie słychać na profesjonalnych nagraniach. Zostają usunięte przez programy korygujące dźwięk i eliminujące szumy.
- Altowioliści najbardziej zazdroszczą harfistom – cały czas grają pizzicato po pustych strunach.
- Co mają wspólnego pioruny i palce altowiolistki? Nigdy nie trafiają w to samo miejsce.
- Altowioliści nie chorują na grypę. Nawet wirus ma swój honor.
- Altówkę od cebuli różni to, że przy jej krojeniu nikt nie płacze.
- Uznaje się, że najłatwiejszym sposobem na napisanie fugi czterogłosowej jest poproszenie czterech altowiolistów o zagranie unisono.
- W orkiestrach rozróżnia się muzyków oraz altowiolistów.
- Altowiolista od pizzy różni się tym, ze pizza wyżywi rodzinę.
- Rozjechany altowiolista różni się od rozjechanego kota tym, że przed kotem widać wyraźne ślady hamowania.
- Jeden altowiolista różni się od drugiego o jakiejś pół tonu.
- Fałszującego altowiolistę poznamy po tym, że jego smyczek jest w ruchu.
Altówka a skrzypce[edytuj • edytuj kod]
Są dwie różnice między altówką a skrzypcami: altówka dłużej się pali, a skrzypce można nastroić. Jest pewne także porównanie – jeśli skrzypce są jak wino (im starsze tym lepsze), tak altówka jest jak tanie wino – ma termin przydatności.