Rubinkowo (Toruń)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Rubinkowo (tzw. Torun Bronx) – toruńskie osiedle. Ludzi jak mrówek, mieszkańcy przejawiają krawieckie skłonności i specjalizują się głównie w krojeniu oraz szyciu, niekoniecznie ubrań, także telefonów, empetrój i waluty. Śmiało może konkurować z Nową Hutą. Dzielnica jest również wyjątkowo wysoko rozwinięta pod względem sportowym. Co tydzień odbywają się tu zajęcia rekreacyjne z udziałem kibiców dwóch przeciwnych toruńskich klubów sportowych (żużlowego i piłkarskiego) z pomocą kijów, pałek, noży, prętów, łańcuchów oraz innych narzędzi domowej roboty. Ostatnio w modzie są nawet wiatrówki.

Co ciekawe, na Rubinkowie znajduje się tzw. Manhattan – sieć wysokich bloków mieszkalnych, pośród których czają się Biedronki i kioski. To jeden z większych tamtejszych absurdów, gdyż ze względu na wysoką przestępczość Rubinkowo zyskało nazwę „toruńskiego Bronxu”.

Dodatkową atrakcją dzielnicy jest Czeczenia na tzw. Rotkach na Rubinkowie II, znana jako toruński plac zabaw, można tam spotkać ćpunów, meneli, i innych ziomków. Elanowcy tamtejsze rejony omijają, gdyż łatwo tam o wpierdol przez reprezentację Apatora Toruń osiedla Rotki.

Zobacz też


Koniec autostrady.jpg Ten artykuł dotyczy jakiejś pipidówy, sądząc po jego rozmiarze. Jeśli sprzeciwiasz się zaniżaniu znaczenia tej metropolii – rozbuduj go.