Czernina: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(+)
 
 
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[File:Czernina Oborniki.jpg|250px|thumb|Prawdziwa czernina z fałszywymi kluskami]]
[[File:Czernina Oborniki.jpg|250px|thumb|Prawdziwa czernina z fałszywymi kluskami]]
'''Czernina''' (nie ''czarnina''!!!) [[zupa]] niewątpliwie czarna, zjadana ze smakiem w [[Wielkopolska|Wielkopolsce]] i na Kujawach, znana ze słyszenia w pozostałych częściach kraju i niesłusznie uważana za odmianę [[kaszanka|kaszanki]], tyle że w płynie. Tylko w Warszawie robią wielkie oczy i sądzą, że ktoś z nich robi wała.
'''Czernina''' (nie ''czarnina''!!!) [[zupa]] niewątpliwie czarna, zjadana ze smakiem w [[Wielkopolska|Wielkopolsce]] i na Kujawach, znana ze słyszenia w pozostałych częściach kraju i niesłusznie uważana za odmianę [[kaszanka|kaszanki]], tyle że w płynie. Tylko w Warszawie robią wielkie oczy i sądzą, że ktoś z nich robi wała.


== Skład ==
== Skład ==
Linia 11: Linia 11:
* Kaszanką rozpuszczoną w rosole
* Kaszanką rozpuszczoną w rosole
* Polską odmianą angielskiego Marmite
* Polską odmianą angielskiego Marmite
* Dobrym pomysłem na imprezę, zwłaszcza poza Wielkopolską, chyba że ktoś lubi sprzątanie w wersji hard-core.
* Dobrym pomysłem na imprezę, zwłaszcza poza Wielkopolską, chyba że ktoś lubi sprzątanie w wersji hard-core.

== Zobacz też ==
* [[zupa]]
* [[barszcz]]
* [[flaki]]
* [[krew]]


{{Jedzenie}}
{{Jedzenie}}
[[Kategoria:Kuchnia regionalna]]
[[Kategoria:Kuchnia regionalna]]
[[Kategoria:Zupy i sosy]]
[[Kategoria:Zupy i sosy]]
[[Kategoria:Kuchnia polska]]

Aktualna wersja na dzień 23:41, 28 sie 2021

Prawdziwa czernina z fałszywymi kluskami

Czernina (nie czarnina!!!) – zupa niewątpliwie czarna, zjadana ze smakiem w Wielkopolsce i na Kujawach, znana ze słyszenia w pozostałych częściach kraju i niesłusznie uważana za odmianę kaszanki, tyle że w płynie. Tylko w Warszawie robią wielkie oczy i sądzą, że ktoś z nich robi wała.

Skład[edytuj • edytuj kod]

To czarne w zupie to (damy prosimy na chwilę o zamknięcie oczu) krew z kaczki lub gęsi. Aby ją zdobyć, nie wystarczy zwierzakowi tak po prostu dać w łeb, stosuje się wyjątkowo wyrafinowane metody, których w tym miejscu nie da się opisać, bo jeszcze nas posadzą i osądzą. W każdym razie gdy krew już jest oddzielona od kaczki, zakwasza się ją octem i już można gotować czerninę. Dodatkiem do niej są kluski, które – uwaga – nie zostały wyciągnięte ani z kaczki ani z gęsi, a z pobliskiego supermarketu, choć do prawdziwej czerniny makaron należy zrobić samemu, najlepiej coś podobnego do spaghetti tylko nieco grubsze. O dziwo, ma to znaczący wpływ na smak zupy.

Historia[edytuj • edytuj kod]

W czasach złotej wolności szlacheckiej czernina, zwana czarną polewką służyła głównie do odstraszania absztyfikantów. Czarną polewkę podano Jackowi Soplicy, niestety, Mickiewicz nie precyzuje, czego do tej polewki dodano i jak zareagował jego system trawienny. Niestety, to jest wadą naszych lektur szkolnych, że pomijają najistotniejsze informacje. Później ślad się urywa i czernina odnajduje się w kuchni wielkopolskiej – co im będzie się krew z kaczki marnować? W oszczędnym Poznaniu takie marnotrawstwo to zniewaga na honorze.

Czym czernina nie jest[edytuj • edytuj kod]

  • Kaszanką rozpuszczoną w rosole
  • Polską odmianą angielskiego Marmite
  • Dobrym pomysłem na imprezę, zwłaszcza poza Wielkopolską, chyba że ktoś lubi sprzątanie w wersji hard-core.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]