Wibrafon – jeszcze jeden instrument robiący zamęt wśród ludzi nierozróżniających cymbałków od dzwonków, ksylofonu, marimby i tym podobnych. Must-be w muzyce filmowej lat 50.
Borowanie – fachowe zalesianie szczęki.
Że sum osiągał niegdyś nawet pięć metrów?