Mega Man (postać)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Mega Man to bohater wychowujący dzieci i młodzież w duchu pozytywnych wartości i wzorców

Pikseloza.

Przeciętny człowiek o Mega Manie

Aaa, pokonałem Cut Mana bez utraty piksela energii!

Przeciętny człowiek po dłuższej chwili grania w Mega Mana

Mega Man, Rock Man – robot z serii gier o tym samym tytule. Ma niebieskie wdzianko z jeszcze bardziej niebieskimi majtami. Potrafi zmienić kolor, ale tylko po pokonaniu innego -mana. Jego bronią jest megabuster, który strzela kropelkami białego płynu i przelatuje przez gumowe ściany. Jego numer seryjny to DLN-001.

Poprzednik Megamana

Blues, Break Man, Proto Man – jego numer seryjny to DLN-000. Ma czerwone wdzianko i żółty szaliczek. Przez pierwsze dwie części nie wiemy o jego istnieniu, później okazuje się, iż zły Dr. Wily dał mu czarne okulary i tarcze z polskich sił policyjnych, przez co Piotruś stał się zły. W trzeciej części walczymy z nim wiele razy, ale ten ma problemy z nietrzymaniem moczu i zawsze ucieka. Tak, to z tego powodu jego wcześniej biały szalik przyjął barwę żółtą. W części 9. i 10. możemy nim sterować, a jego tarcza ma wadę i działa tylko w określonym momencie.

Następcy Megamana

  • DLN-002 Roll – siostra Megamana, a w wielu innych odsłonach dziewczyna… Nic specjalnego, decha-robot.
  • Roboty z części pierwszej, autorstwa Dr. Lighta przeprogramowane przez Wily'ego:
    • DLN-003 Cut Man – psychol pracujący przy wyrąbie drzew przeznaczonych na zeszyty do polskiego. Jego bronią są, o zgrozo, nożyczki.
    • DLN-004 Guts Man – polski robol-górnik. W dzieciństwie szpanował muskułami. Jego bronią jest ręka, którą długo trenował przed komputerem.
    • DLN-005 Ice Man – Eskimos z kompleksem niskości. Mimo wzrostu jest jednym z trudniejszych bossów. Jego bronią jest Winterfresh.
    • DLN-006 Bomb Man – znany z gry Bomberman. Jak sama nazwa wskazuje, rzuca skarpetami z siarką i lontem.
    • DLN-007 Fire Man – jego ulubionym przedmiotem są zapałki i „kot do palenia”. Strzela ogniem w dresiarzy, którzy chcieli papierosa.
    • DLN-008 Elec Man – gej, ma nawet własną wieżę, gdzie czeka na swojego księcia z bajki, ale gdy przychodzi Mega Man, to strzela piorunami.
    • DLN-00A Time Man – WTF, co robi system szesnastkowy w moim numerze seryjnym? Legenda głosi, że istnieje. Inna legenda głosi, że jak go zobaczysz, to taki szlag cię trafia, że jesteś 2 razy wolniejszy. Jeszcze jedna legenda głosi, że strzela wskazówkami zegara. Czwarta legenda głosi, że mieszka w wielkim zegarze.
    • DLN-00B Oil Man – piąta legenda głosi, że ten też istnieje, i mieszka sobie na farmie, gdzie w niezwykle wkurzający sposób strzela w nas olejem. Szósta legenda głosi, że ci ospali tak się spóźnili, że dodali tego i tego wyżej o 20 lat za późno na PlayStation Portable.
  • Roboty z części drugiej, pod numerami seryjnymi Wily'ego, jako że są jego autorstwa:
    • DWN-009 Metal Man – stworzony by pokonać Megamana pracownik fabryki żyletek (które swoją drogą są OP), którymi w nas rzuca. Dorabia jako dentysta. Niestety nie słucha metalu.
    • DWN-010 Air Man – pierwotnie wiatrak w pracowni Wily'ego, oficjalnie jednak miał zniszczyć protagonistę zmuszając do nałożenia swetra. Japończycy twierdzą, że on jest niemiłosiernie trudny[1]. Mają rację, bo u nich nie ma trybu normalnego - jest tylko trudny, jak w azjatyckich szkołach.
    • DWN-011 Bubble Man – zielony nurek, pierwszy robot stworzony do walki pod wodą przez wielu uznawany za najgorszego.
    • DWN-012 Quick Man – bardzo szybki odludek, który ukrył się w podziemnym laboratorium, aby wiecznie testować swoją prędkość. Prawdopodobnie jest to Australijczyk.
    • DWN-013 Crash/Clash Man – podrasowany Bomb Man skaczący w pizdu i rzucający w nas Achtungami w metalowej obudowie. Ma na kasku takie fajne coś.
    • DWN-014 Flash Man – fotograf nadużywający pewnej funkcji, a tak na prawdę ma za zadanie zabić Megamana. Umie bawić się z czasem jak Neo z Matrixa. Miejmy nadzieję, że on nie „flashuje” swoim…
    • DWN-015 Heat Man – chodząca zapalniczka rzucająca w nas płomieniami. Mimo że wygląda jak dziecko lubi palić papierosy.
    • DWN-016 Wood Man – drewniana figurka potrafiąca wywołać jesień. Wily zrobił go z drewna, bo zabrakło mu metalu, którego użył do stworzenia niepotrzebnych detali w swojej twierdzy.
  • Roboty z części trzeciej, owoce miłości współpracy między doktorami:
    • DWN-017 Needle Man – górnik pracujący w elektrowni (mimo że jego baza to plac budowy) używający kolców aby wydobywać minerały. I wszystko stało się jasne.
    • DWN-018 Magnet Man – magnes na lodówkę. Używa stereotypowych magnesów aby coś przenieść lub zniszczyć, na przykład ciebie.
    • DWN-019 Gemini Man – narcyz przeglądający się w swoim klonie. Potrafi stworzyć laser odbijający się od ścian, czyli praktycznie światło.
    • DWN-020 Hard Man – klasyfikuje gleby i wygląda jak wielki klocek lego. Ten z dziurką na górze i na dole.
    • DWN-021 Top Man – fanatyk bączków, ma ogromne oczy od pewnej zielonej roślinki rosnącej w jego poziomie. Miał kręcić się tak bardzo, żeby wykręcić się na inne planety i zabierać z nich surowce. Siódma legenda głosi, że jego broń się do czegoś przydaje.
    • DWN-022 Snake Man – znany też jako OutOfIdeaman. Jego opis mówiący o tym, że zajmuje się zwiedzaniem ciasnych szczelin sugeruje, że jest gwiazdą porno.
    • DWN-023 Spark Man – robol w elektrowni. Zamiast rąk ma igły a zamiast tułowia śrubę.
    • DWN-024 Shadow Man – nie dość, że Ninja, to jeszcze Kosmita. Rzuca w nas shurikenami. W japońskim spinoffie Super Adventure Rockman zabił Quickmana. Bez eksplozji. Tragicznie. Na amen. Jeszcze Quickman zdążył powiedzieć ostatnie słowa.
  • Roboty z części czwartej, zbudowane przez Doktora Cossacka i znowu przerobione przez Wily'ego[2]:
    • DWN-025 Bright Man – chodząca żarówka. Używany jest podczas ekspedycji, jakby nie można było użyć zwykłej latarki.
    • DWN-026 Toad Man – prawdopodobnie najłatwiejszy boss w całej serii gier. Wyglądem przypomina on żabę, mimo iż miała to być ropucha. Rolniczek potrafiący wytańczyć nam kwaśny deszcz.
    • DWN-027 Drill Man – wnerwiony górnik z wielkim wiertłem na łbie i rękach. Jego wiertło przebije niebiosa. W pewnym stopniu przypomina Crashmana.
    • DWN-028 Pharaoh Man – najfajniejszy (ignorując fanboy'ów Metalmana) robot na świecie. Został stworzony aby odwalać czarną robotę podczas zwiedzania piramid.
    • DWN-029 Ring Man – ulubiony robot Sonica. Rzuca ostrymi jak brzytwa pierścieniami zachowującymi się jak bumerang.
    • DWN-030 Dust Man – konserwator powierzchni płaskich, po chłopskiemu – woźny. Mimo iż ma działko zamiast ręki, w ogóle go nie używa. Biedny, i po co mu to było?
    • DWN-031 Dive Man – rybak, miał przypominać łódź podwodną, ale wygląda jak Hard Man(Z tą różnicą, że ma fajną lunetę na głowie). Strzela torpedami z klaty.
    • DWN-032 Skull Man – drugi po Woodmanie tarczownik, używa czaszek niewiadomego pochodzenia jako broni. Lubi grać z Megamanem w „Kto pierwszy się poruszy” i zawsze wygrywa..
  • Roboty z części piątej:
    • DWN-033 Gravity Man – pracuje w Międzynarodowym Instytucie Łamania Podstawowych Praw Fizyki. Sam manipuluje grawitacją w zakresie góra-dół. Ma wiertło na głowie, które daje do myślenia.
    • DWN-034 Wave Man – zamaskowany marynarz. Zamiast jednej ręki ma harpun a zamiast drugiej armatkę wodną. Wpada w szał, gdy nie trafi przeciwnika.
    • DWN-035 Stone Man – ogólnie rzecz biorąc jest to kamień na kamieniu. Rozpada się, gdy upadnie z kilku metrów. Mimo że sam się składa po sekundzie, nie stanowi zagrożenia (chyba że jesteś noobem i boisz się, bo jest większy).
    • DWN-036 Gyro Man – mieszka w ogrodzie bez ani jednej rośliny. Lata dzięki śmigiełku napędzanym silnikiem po starej kosiarce.
    • DWN-037 Star Man – trzeci z tarczowników, tym razem w postaci gwiazdek. Wyglądem bardziej przypomina shurikena niż gwiazdę
    • DWN-038 Charge Man – Napędzany węglem robot-lokomotywa, stworzony by przemycać prochy i broń przez granicę. Jego motto życiowe brzmi „ciuch, ciuch”.
    • DWN-039 Napalm Man – znawca materiałów wybuchowych. Jako jedyny ma broń z prawdziwego zdarzenia.
    • DWN-040 Crystal Man – ma moc pomnażania drogocennych kryształów. Nie istniałby gdyby nie fakt, że jego twórca miał długi.
  • Roboty z części szóstej, gdzie to zaczyna się robić nudne:
    • DWN-041 Blizzard Man – zwijający się w kulkę biegacz narciarski, jego broń to… płatki śniegu. Gdy nie pracuje, najczęściej gra w Diablo III oraz Overwatch.
    • DWN-042 Centaur Man – przypomina centaura, pracuje w muzeum, zatrzymuje czas i dostał zajebistą armatkę od twórcy. Mimo że jest mniejszy od Stonemana, nie sposób go przeskoczyć.
    • DWN-043 Flame Man – robot-terrorysta w turbanie. Strzela w nas ogniem, a sam jest napędzany ropą.
    • DWN-044 Knight Man – stworzony do walki, zacofany roborycerz władający tarczą i rzucanym kiścieniem. Nie umie się bronić przed wpierdolem od rzucających oszczepem.
    • DWN-045 Plant Man – nikt się nie zdziwi, jak on okaże się być homoseksualny. Robot-kwiat, bijący mackami z hentai lianami, ma wrażliwe uczucia. Zgadnij, czemu nienawidzi Blizzard Mana. Nie, odpowiedź „za łatkę 1.7” się nie liczy.
    • DWN-046 Tomahawk Man – rodowy robot-Indianin, konkretnie to chyba Aztek. Rzuca w nas tomahawkami, czyli stadium pośrednim między toporami wojennymi i shurikenami. Bardzo ironiczne jest to, że właśnie jego słabością jest broń Plant Mana.
    • DWN-047 Wind Man – sequel do Air Mana, też włada wiatrem. Ma dwa wiatraki na barkach zamiast jednego na cały brzuch, ale ma też bardzo wyraźne piersi, prawdopodobnie od otyłości, ale są inne hipotezy.
    • DWN-048 Yamato Man – rzucający włócznią i mający mocny pancerz samurai Jack. O dziwo szybko się rusza, bo pancerz jest lekki, przez co wielu twierdzi, że jego pancerz jest plastikowy.
  • X – brak numeru seryjnego. Najukochańszy syńcio Lighta, jedyny z pełną wolną wolą równoważną ludzkiej. Mylony z Mega Manem, ale różnice są wielkie. Umie skakać po ścianach, dashować i jest wiele mocniejszy. Do walki ideał! Niestety Light zawalił i X jest pacyfistą. Jeszcze nigdy nie złapał wirusa - trochę taki Linux robotów. Nazwany tak, a nie inaczej, bo podobno X ma „nieskończony potencjał”. Innymi słowy robot stworzony do dręczenia humanistów, nawet we własnym świecie, bo Dr Cain stworzył linię Reploidów bazowanych na nim, mających pełną wolną wolę itp., ale nie udało mu się z kopiowaniem broni i antywirusem, bo Cain jest archeologiem, nie robotykiem. Taka z niego czarna skrzynka? Cenzura2.svg prawda, bo w serii Zero ukochana sześcioletnia Ciel zrobiła wszystko to, czego Cain nie zrobił. Szkoda, że zbudowany przez nią Copy X[3] nie miał czasu na dorastanie i zachowywał się na tronie Neo Arcadii jak Joffrey Baratheon.

Przypisy

  1. Airman ga Taosenai ("Nie mogę pokonać Airmana")
  2. Albo on jest l33t hackerem, że to mu wielokrotnie wychodzi, albo sztuczne inteligencje robotów wieku XXI są robione przez niekompetentnych debili.
  3. Dzieci nie mają głowy do nazywania.