Bear Grylls

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Om nom! Na samym tym obrazku widnieje kilkanaście przedmiotów, które Grylls chętnie by wszamał

Smakuje jak kurczak.

Bear Grylls degustując robaka

Bear Grylls? To ten co wpieprza robaki na Discovery?

Przeciętny człowiek o „Bearym”

Ja nie oglądam takich bajek noobie.

Dziecko Neo o „Bearym”

Hm... całkiem dobre. Smakuje trochę jak zwymiotowany kurczak, ale jak usmażę to będzie pycha!

Bear konsumuje kolejne cenne źródło białka

B34Ry 6Ry1$? A CiOoO tO JeE$sSt???????????????

Pokemon o „Bearym”

Jakby mnie ktoś teraz zobaczył, to by stwierdził: Co ten goły Anglik tu robi?

Sam o sobie podczas pobytu w górach

To można jeść na surowo

Bear o tym co znalazł pod kamieniem, lub we wodzie

Szablon:Tbrytyjski podróżnik, alpinista, smakosz, akrobata i popularyzator sztuki przetrwania, znany głównie z zamiłowania do nietypowego jadłospisu. Współczesny Robinson Kruzoe.

Początki kariery

Przez 3 lata służył pod pseudonimem „Bear” w brytyjskich siłach specjalnych jako żołnierz 21 Regimentu Rezerwy Special Air Service (SAS), gdzie nauczyli go jeść rzeczy, po których koza by rzygała. Po zakończeniu służby wojskowej, Majkel udał się do biura Discovery, zażądał widzenia z dyrektorem, i na jego oczach zjadł karalucha zwisając z sufitu na linie zrobionej z własnych skarpetek. Na dyrektorze zrobiło to ogromne wrażenie, i po szybkim zwrocie zawartości żołądkowej zaproponował „Bearowi” prowadzenie autorskiego programu Man vs. Wild (wierne, doskonałe i nieomylne polskie tłumaczenie – Szkoła Przetrwania), którego wbrew pozorom głównym celem jest maltretowanie kamerzysty, zmuszając go do łażenia po bagnach, spania w lesie i robienia rzeczy, o których normalny człowiek nawet by nie pomyślał.

Dalsza kariera

Gdy Majkel i zarząd Discovery wspólnie uznali, że dręczenie kamerzysty stało się zbyt monotonne, nakręcili nowy serial pt.: „Worst Case Scenario” (wierne, doskonałe i nieomylne polskie tłumaczenie – Bear Grylls w miejskiej dżungli), w którym Edward stara się jak najbardziej kontuzjować towarzyszącą mu ekipę. Udało mu się to do tej pory dwa razy:

  • Podczas kręcenia sceny „pożar samochodu” w pierwszym odcinku operator kamery został mocno pokaleczony w dłoń.
  • Na planie zdjęciowym odcinka „w zamrażarce” jeden z techników o mało nie spadł z dużej wysokości, gdy stracił równowagę w wyniku niespodziewanego podmuchu z wentylatorów, jako że co pewien czas się włączają.

Raz był nawet w Gdyni. Podczas pobytu zastanawiał się, co to znaczy „Propan Butan”, a potem próbował wydostać się ze starej, zakurzonej windy. Stwierdził także: „Zazwyczaj w windzie znajduje się klapa - wyjście awaryjne. Tutaj tego nie ma” - co doskonale potwierdziło profesjonalną, polską inżynierię, pozwalającą na zaprojektowanie świetnej windy.

Telewizja

Bear ma dwa własne programy na Disco Very Channel. Są to Szkoła przetrwania i Bear Grylls w miejskiej dżungli. W tym pierwszym, w każdym odcinku rozwala jeden spadochron i wpierdala robaki, które mają dużo białka. Podczas wypraw ma przy sobie tylko nóż, krzesiwo i manierkę, czyli coś co ma każdy turysta, chociaż turysta ma telefon, picie oraz jedzenie i nie musi szukać wartościowych substancji odżywczych. Wprawdzie z reguły nikt nie chodzi sam po sawannie czy innych tego typu miejscach, to on i tak pokaże jak należy się tam zachować. I dobrze mu to wychodzi, na razie wszyscy operatorzy kamer żyją.

Życie prywatne

Bear Grylls w ogródku, najwyraźniej bierze kąpiel

Edward Michael Grylls wychował się w wiosce Bembridge na wyspie Wight, gdzie wyrobił sobie silny instynkt przetrwania i sadystyczne zapędy.

W 1996 roku miał wypadek spadochronowy w Kenii przy nieudanej próbie wyrzucenia kamerzysty z samolotu. Spędził 18 miesięcy w prestiżowej wojskowej placówce rehabilitacyjnej w Headley Court.

Ma żonę którą poznał podczas jednej z wypraw do dżungli Sharę Grylls i trójkę dzieci, które codziennie rano zrzuca w samych piżamach na pustynię i grozi brakiem śniadania jeśli w ciągu godziny nie wrócą do domu.

W pewnym odcinku odciął krokodylowi głowę i stwierdził, że weźmie ją dla synka. Cóż za piękny prezent!

Dokonania

  • W wieku 23 lat został najmłodszym Brytyjczykiem, który zdobył Mount Everest (1998)
  • „Highest open-air formal dinner party” – na wysokości niemal 8 tys. m, ubrany we frak zjadł trzydaniowy obiad przy stoliku zamocowanym do kosza balonu, z którego następnie wyskoczył (2005)
  • Jako pierwszy przeleciał motolotnią nad Mount Everestem (2007)
  • Rekord Guinnessa w najdłuższym lataniu w tunelu aerodynamicznym – 1 godz. 36 min. (23 lipca 2008)
  • Przemierzenie zamarzniętego Morza Arktycznego (17 września 2009)
  • Przetrwanie katastrofy (21 grudnia 2012)

Ciekawostki

  • Potrafiłby znaleźć u ciebie na podwórku więcej jedzenia, niż ty w lodówce. Nawet jeśli nie masz kompostownika.
  • Tak samo przeżyłby wszędzie, oprócz akademika.
  • Nie jada świństwa, chyba że przyprawione jest odpowiednimi smacznościami.
  • To jedyny Brytyjczyk zdolny wytrwać tydzień bez herbaty.
  • Nie mył się przez tydzień.
  • Przebywał na pustyni 41 dni bijąc rekord innego miłośnika survivalu, Jezusa z Nazaretu.