NonNews:Togo vs. Francja (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M
Linia 5: Linia 5:
'''Minęła pierwsza połowa, a tu nadal 0:0'''
'''Minęła pierwsza połowa, a tu nadal 0:0'''


Rospoczęła się druga połowa, a w meczu ciągle same zera... W 55 minucie Togijczycy oniemieli, Francuzi strzelili bramkę, czyżby ''Francja'' była w stanie wygrać ten mecz i awansować z grupy? 6 minut potem pada druga bramka dla Francji, rozstrzelali się na dobr? zdjęli z siebie barierę psychiczną? a może to wszystko przypadek i niefortunny zbieg okoliczności, tego nie wiemy... Tymczasem Szwajcaria prowadzi z Koreą Płd. już 2:0; Helweci i Francuzi o krok od awansu do 1/8 finału!
Rospoczęła się druga połowa, a w meczu ciągle same zera... W 55 minucie Togijczycy oniemieli, Francuzi strzelili bramkę, czyżby ''Francja'' była w stanie wygrać ten mecz i awansować z grupy? 6 minut potem pada druga bramka dla Francji, rozstrzelali się na dobre? zdjęli z siebie barierę psychiczną? a może to wszystko przypadek i niefortunny zbieg okoliczności, tego nie wiemy... Tymczasem Szwajcaria prowadzi z Koreą Płd. już 2:0; Helweci i Francuzi o krok od awansu do 1/8 finału! [[Fabien Barthez]] nonszalancko wybił piłkę w pole... Francuzi wiedzą, że od awansu dzieli ich zaledwie 5 minut...choć wszystko się może zdarzyć!


{{stubspo}}
{{stubspo}}

Wersja z 22:48, 23 cze 2006

Mecz Togo vs. Francja (Mundial 2006) rozpoczął się 23 czerwca o godzinie 2100. Należy pamiętać że jest to ważny mecz dla Francji, dla Togo też ale troche mniej ważniejszy. Jeśli Francja przegra, lub zremisuje nie wyjdzie z grupy, a Togo jeszcze nie wygrało żadnego meczu na mundialu, a więc grają o honor. Może też wydarzyć się tak, że Francja wygra, a i tak nie przejdzie dalej, ale to zależy od wyniku meczu Szwajcaria - Korea. No ale, koniec z teorią, przejdźmy do praktyki, ponieważ Jorge Larrionda z Urugwaju już gwizdnął, rozpoczynając tym samym spotkanie. Rozpoczynają Francuzi, w niebieskich koszulkach i białych spodenkach (Togijczycy w żółtych koszulkach i zielonych spodenkach) i przez parę/parenaście minut to oni przeprowadzają ataki, w 14 minucie piłka była nawet w siatce, ale, że została wcześniej spalona to gol nie został uznany... a Francuzi nadal atakowali. Powinni strzelać bramki, ale nie strzelają. Mija 33 minuta, a tu ciągle 0:0, powiedzmy sobie szczerze, nie umieją wygrywać!

Minęła pierwsza połowa, a tu nadal 0:0

Rospoczęła się druga połowa, a w meczu ciągle same zera... W 55 minucie Togijczycy oniemieli, Francuzi strzelili bramkę, czyżby Francja była w stanie wygrać ten mecz i awansować z grupy? 6 minut potem pada druga bramka dla Francji, rozstrzelali się na dobre? zdjęli z siebie barierę psychiczną? a może to wszystko przypadek i niefortunny zbieg okoliczności, tego nie wiemy... Tymczasem Szwajcaria prowadzi z Koreą Płd. już 2:0; Helweci i Francuzi o krok od awansu do 1/8 finału! Fabien Barthez nonszalancko wybił piłkę w pole... Francuzi wiedzą, że od awansu dzieli ich zaledwie 5 minut...choć wszystko się może zdarzyć!

Szablon:Stubspo