NonNews:„Złote Ziemniaki” rozdane po raz dwunasty!

NonNews:„Złote Ziemniaki” rozdane po raz dwunasty!

1 stycznia 2020

Uwaga! Warning / Achtung / Pozor / Внимание / Figyelem / 危ない To są „Złote Ziemniaki 2019” ZŁOTY ZIEMNIAK Będąc encyklopedią humoru nierzadko musimy nieźle nazmyślać, by Was rozśmieszyć. Dziś jednak mamy okazję, aby przypomnieć sobie najzabawniejsze rzeczy, które dla nas wymyśliła sama rzeczywistość. Szanowni Państwo, oto nonsensopedyjny rewind, w którym nagrodzimy największe sukcesy i wpadki roku 2019, czyli Złote Ziemniaki! The Golden Potatoes! Zlaté Brambory! Die Geldige Kartoffeln! Le patate d'oro! Pommes de terre dorées! ゴールデンポテト！ W kategorii Incydent kałowy 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Awaria oczyszczalni ścieków „Czajka” Gdzie strumyk płynie z wolna… Są rzeczy, z którymi politycy muszą się w swojej pracy liczyć. Wśród nich można wymienić wścibskich dziennikarzy, memy internetowe, docinki ze strony rywali… a także nieprawidłowo wykonane łączenia preizolowanych rur stalowych z rurą HDPE. Cokolwiek to znaczy. Boleśnie się o tym przekonał prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, któremu jedna głupia rura schowana głęboko pod dnem Wisły zdominowała pół roku rządzenia ratuszem. A cóż to była za telenowela! Z ciekawszych punktów warto wymienić rozważania jaki wpływ na awarię miał wynik ostatnich wyborów samorządowych; zbiorową amnezję mieszkańców nadwiślańskich miast, którzy zapomnieli, że osiem lat temu było w gruncie rzeczy identycznie i nie narzekali; czy może nowe teorie z dziedziny mechaniki płynów, dzięki którym ścieki zaczęły płynąć w górę Wisły do ujęcia wody Gruba Kaśka. Biorąc pod uwagę tak znaczną ilość wylanych fekaliów w mediach i internecie z okazji tej awarii, bez żenady dajemy jej nagrodę Incydentu Kałowego roku 2019. Zasłużyła sobie. W kategorii Wydarzenie zbyt głupie, by było prawdziwe 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Unieszkodliwienie terrorysty kłem narwala Końcówka listopada, przeglądamy wiadomości. Naszym oczom ukazuje się nagłówek o treści Polak powstrzymał nożownika przy pomocy… kła narwala. Już wtedy wiedzieliśmy, że to będzie dobry dzień. W Londynie doszło do ataku terrorystycznego na znanym wszystkim turystom London Bridge. Sprawca został powstrzymany przez przechodniów. Metody i narzędzia były różne: gołe ręce (normalka), gaśnica (no, powiedzmy, może obok stoi remiza czy coś), ale kieł narwala to zdecydowanie coś, co mógł nosić przy sobie tylko mieszkaniec Florydy lub jego europejski odpowiednik. Styl niepowtarzalny, co, jak widać obokpowyżej, docenili też sędziowie. Całe szczęście, że pan Łukasz nie szedł po ulicy z nożem – jak każdy Anglik wie, posiadanie noża w miejscu publicznym jest bardzo niebezpieczne i grozi zatrzymaniem przez policję. Na szczęście półtorametrowy kieł to zupełnie co innego. W kategorii Cytat 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Ewa Kopacz i Presja ma sens Presja ma sens! Żółtą koszulkę lidera w kategorii Cytat już na początku roku przywdziała była premier, przywołując „trochę strasznie dawne czasy”. Może przypomnimy? Presja ma sens. Przypomnę trochę strasznie dawne czasy. To jest wtedy, kiedy jeszcze dinozaury były, a ludzie nie mieli żadnych strzelb, nie mieli nowoczesnej broni, która pozwoliłaby ich zabić. Wie pani, co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia kamieniem, ten dinozaur na pewno nie padł. Ale jeśli przez miesiąc, dwa miesiące rzucali tymi kamieniami, to na tyle go osłabili, że mogli go pokonać. Niesamowita budowa narracji, odważna fantazja połączona z brutalną rzeczywistością oraz zawarta w tym wszystkim prawda o ludzkości – tak się robi politykę! W kategorii Osoba 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Stachursky Gdybyśmy mieli układać kalendarz podobny do chińskiego, to zdecydowanie co 10 lat powinien występować w nim Rok Stachursky'ego. Wszechpotężnemu Etyzerowi udało się nie tylko wypuścić w świat album, na który nadal nie jesteśmy w pełni gotowi, ale także zrobić wokół niego naprawdę solidną kampanię, dzięki której wszyscy czekali na Doskozzzę z wypiekami na twarzy, łącząc swoich fanów i słuchaczy na wszystkich poziomach egzystencji i ironii. Panie Jacku, dziękujemy. W kategorii Osoba znana z tego, że jest znana 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Greta Thunberg Beat gorący jak atmosfera w przyszłej dekadzie Nachalne puszczanie odcinków Kapitana Planety odniosły sukces i najmłodsze pokolenie w końcu zaczęło interesować się ochroną klimatu. Na czele globalnego ruchu stanęła 16-letnia Szwedka, Greta Thunberg. Nikt tak jak ona nie potrafił zmobilizować młodzieży od czasów Stefana z Cloyes. Małgorzata Thurnberżanka po skończeniu podstawówki postanowiła protestować pod parlamentem w Sztokholmie, domagając się realnych zmian w polityce klimatycznej. To dzięki niej zawdzięczamy kultowe: We live in a society How dare you?! a w fecie z Fatboy Slimem przyłoiła takim beat dropem, że aż Chińczycy cztery elektrownie zamknęli. Jej odyseja w katamaranie przez Atlantyk sprawiła, że pół amerykańskiego alt-rightu modliło się o cyklon. Niestety, gnuśnym studentom z Chile zachciało się protestować i kolejny szczyt, na który zmierzała Thundzia, znalazł się w Madrycie, po drugiej stronie świata. I te puste doradczynie od Sorosa jej złą logistykę załatwiły, bo zamiast płynąć do Europy jachtem księcia Monako, powinna załapać się na jachtostopa z Aleksandrem Dobą. Na kajaku by od razu trochę bica poćwiczyła. Jakby tak jej dorzucić troszkę sterydów do tej paszy podróżniczej, to by były efekty. Wyobraźcie to sobie: po dwóch miesiącach na oceanie w portugalskim porcie wychodzi dziewczę z warkoczykami o klacie szerszej niż jej wzrost i łapą jak moje dwa uda. Ogłasza, że działania pacyfistyczne zawiodły, zmienia imię na Greate'a Thor-Bang a jej nowe hasło to Wybierając foliówkę wybierasz wpierdol. To by było coś, aż bym sam zaczął chodzić do Biedronki z wiklinowym koszykiem. Ale i tak Gośka to swój chłop, ocean przepłynie, na rowerze z Arnim pojeździ, wybierze kibel zamiast odrzutowca. A taka Ariadna Grande to co umie?! Opitoli gałę i się zesra. No a co z tego, że ma autyzm? A kto dzisiaj nie ma! W kategorii Twardziel 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Adam Słodowy Tak, to miniaturowy tokamak Największym przekoksem tego roku okazał się być sam legendarny Adam Słodowy, który z kawałka rozmemłanego sreberka po czekoladzie i zużytej wykałaczki potrafił wyczarować reaktor termojądrowy (na zdjęciu po prawejpowyżej). Po majora Słodowego śmierć w tym roku przychodziła dwa razy, z czego raz udało mu się ją posłać gdzie pieprz rośnie. Możemy się jedynie domyślać, jak bardzo musiał napiąć klatę żeby nastraszyć śmierć i bardzo żałujemy, że nie mogliśmy tego zobaczyć. Panie Adamie – gratulujemy, dziękujemy za Zrób to sam i życzymy powodzenia w czymkolwiek Pan postanowi skonstruować w zaświatach. W kategorii Sportowiec 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… …gdy siły mroku ogarnęły całą federację, korupcja i upadek szerzy się od Bałtyku po Sachalin i znikąd nie widać pomocy, ni nadziei, pojawia się on… Aleksander Gabyszew Przebiegłeś w tym roku swój pierwszy półmaraton i się nie zrzygałeś na mecie? To słodkie. Poznaj gościa (siberian druid, lvl 53), który wypełniony duchem Teb Tengri, Czyngis Chana i Timura, wyruszył w epicką podróż od Jakucji pieszo przez całą Rosję aż do Moskwy, by tam, na Placu Czerwonym, dokonać egzorcyzmu na najpotężniejszym z nieczystych duchów – Władimirze Władimirowiczu Putinie. Sasza Gabyszew, szaman z Dalekiego Wschodu, postanowił wziąć sprawy w swoje ociekające maną ręce i w 2019 przebył pieszo 1/3 trasy, którą zamierzał. W przeciwieństwie do reszty rosyjskich sportowców, którzy mierzyć się muszą głównie z kontrolami antydopingowymi, Jego Ekscelencja musiała radzić sobie z chłodem, głodem, niedźwiedziami i aparatczykami reżimu, którzy to co rusz stawiali mu kłody pod nogi. Na Zabajkalu został porwany przez opryczninę i wsadzony, starym ruskim zwyczajem, do psychuszki. Stamtąd uwolniony… ponownie wyruszył pieszo do Moskwy. Putinowcy nie dali za wygraną i znowu zamknęli jurodiwego. Tym samym Gabyszew stał się pierwszym więźniem sumienia Amnesty International, który umie strzelać fajerbolem i summonować borsuki. Czy Aleksander otrzyma kiedyś nagrodę za swoje bohaterstwo? Nie wiemy, na pewno jednak dostanie Złotego Ziemniaka. Redakcja Przedjutrza wiele by dała, by zobaczyć azjatyckiego szamana krzyczącego Wololo! pod mauzoleum Lenina. W kategorii Gra 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… Untitled Goose Game It's on, it's on now W tej kategorii Symulator Opierzonego Terrorysty 2019 miał w sumie tylko jednego kontrkandydata: Death Stranding niezawodnego Hideo Kojimy, który wcale nie zamierza wyjść z formy i puszczony samopas robi jeszcze dziwniejsze twory gropodobne niż robił u Sony. Kojimę jednak już znamy i dobrze wiemy czego się po nim spodziewać, ileż można w kółko wałkować to samo. Untitled Goose Game otrzymuje swoją nagrodę za tytuł, funkcję skrzeczenia na ludzi, memy z gęsim terrorystą i ogólny wkład w kulturę męczenia niewinnych ludzi. Naprawdę doceniamy. W kategorii Serial 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… The Mandalorian The bass, drop! Żadna z licznych produkcji Netflixa (a imię ich Milion), czy nawet Wiedźmin podróżujący hype trainem nadętym bardziej niż brzuch Ryszarda Kalisza po świątecznej kolacji, nie dał rady przebić niepozornego serialu z konkurencyjnego uniwersum Gwiezdnych Wojen. Trzeba przyznać, że Disneyowi udało się (wreszcie) zadowolić tych „mocniejszych” fanów Gwiezdnej Sagi – podjęto zarówno temat uwielbianego klanu kosmicznych husarzy, jak i wprowadzono kolejnego przedstawiciela rasy od zawsze objętej tajemnicą, której poskąpiono nawet nazwy. Przy tym wszystkim nie zbezczeszczono żadnego z opatulonych sentymentem elementów starego kanonu (tak, fanatycy spotykający się na konwentach krzyczą make Revan canon again!). A do wszystkich, którym cokolwiek poza wielkimi filmowymi trylogiami wydaje się materiałem hermetycznym przeznaczonym dla die-hardów – czyli tego normickiego 99,4% Internetu – macha szeroko uśmiechający się Baby Yoda. Oczywistym się staje, że pogodzenia dwóch skrajnych grup oraz wykreowania mema nie sposób nie nagrodzić Złotym Ziemniakiem. W kategorii Mem 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… mydli mydli mydli mydli Nie co dzień zdarza nam się widzieć mema wyjątkowego na tyle różnych sposobów. Po pierwsze – jest po słowacku, co czyni go prawdopodobnie największym osiągnięciem kultury słowackiej w historii, nudne poematy pisane przez zmyślonych wieszczów się do tego nie umywają. Po drugie – dzięki niemu zyskaliśmy onomatopeję zacierania rączek: mydli mydli, a więc mem ma wpływy kulturowe również poza Słowacją. Po trzecie – ma w sobie ten nieopisany urok, który nas natychmiast ujął. Być może wynika to z faktu, że słowacki jest karykaturą prawdziwego języka słowiańskiego, która brzmi dla większości świata jak bełkot, dla Polaków śmiesznie, a dla Czechów po prostu idiotycznie. Dodatkowy szacun za staranność w wykonaniu grafiki. Autorowi oprócz Złotego Ziemniaka należy się również dożywotni zapas mydełka do robienia mydli mydli. W kategorii Stachursky 2k19 Złotego Ziemniaka otrzymuje… 2K19 oraz Doskozzza W tym roku winem nie takim winem nie mogło zostać nic innego, niż najnowsza płyta Stachursky'ego, trzecia, obok 1999 i 2009, z serii Przełomowych™. Płyta wyjątkowa, w której pan Łaszczok już nie jest jakąś tam Żółtą Magnetyczną Gwiazdą – zaliczył awans na Wszechpotężnego Etyzera, czym zasłużył na jeszcze większy szacun wśród korbiarzy. Do tego na albumie znajdziemy solidny zestaw bangerów, co zjednoczyło wielbicieli twórczości Jacka pod każdym względem. 2K19 polubisz i Ty, i Twój młodszy brat, który nie zna się na muzyce, i Twoja mama najpewniej też. Po prostu doskozzza! Panu Jackowi życzymy, by 2K19, tak jak 2009, dostał na Wikipedii ocenę 11/10. W kategorii Najbardziej Znienawidzone Zjawisko 2019 Złotego Ziemniaka otrzymuje… …nie, żadne z młodzieżowych słów roku. Nie „alternatywka” czy nieudolny marketing z Éowiną „eluwiną”. Nagrodę otrzymuje… Ok, boomer Pod koniec ubiegającej dekady przedstawiciele najbardziej stereotypowych milenialsów postanowili pokazać swoje szczytowe osiągnięcie w dziedzinie logiki i argumentacji, odstawiając do lamusa starą szkołę głoszącą, iż ad personam jest błędem. Komunikat w założeniu ma sprawić, że jego odbiorca poczuje się zażenowany swoimi poglądami rzekomo ukazującymi archetyp przestarzałości i fanatycznego konserwatyzmu, ukazał swoją olbrzymią moc – w potrzebie jego wyśmiania zjednoczyli się wszyscy, a co niektórzy zaczęli nawet promować wśród znajomych zasady poprawnej argumentacji. Cóż… W takich okolicznościach zwykle się mawia, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i, mimo zaserwowania niemałych ilości kancerogenów, wypadałoby powiedzieć: thank you, boomers. Wielkiego Ziemniaka 2019 otrzymuje… Metoda „na siema” Tak, to naprawdę z Nonsensopedii …choć równie dobrze mogłoby się to wydarzenie znaleźć w kategorii Fail 2019. Chodzi o rzecz, którą opisywaliśmy na łamach NonNews w styczniu, kiedy Telewizja Polska wyemitowała materiał humorystyczny[potrzebne źródło] z Jurkiem Owsiakiem i Hanną Gronkiewicz-Waltz w rolach głównych na temat zarządzania pieniędzmi przez WOŚP. Nie jesteśmy ekonomistami, ani też nie bawimy się w politykę, dlatego pozostawimy treść materiału bez komentarza, z jednym małym wyjątkiem – w animacji znalazł się banknot dwustuzłotowy, na którym dumnie prężył swe lico sam Lech Kaczyński. Banknot wyemitował Narodowy Bank Wolski, z nominałem dwustu eurokaczek, a narysowali to cudo dwaj użytkownicy Nonsensopedii: M.stibbons i Kracok. I tak, coś takiego naprawdę znalazło się w TVP, według autorki animacji przez przypadek. Materiał rozpętał burzę medialną, której również nie będziemy komentować, ale dla nas niezwykle zabawnym pozostanie fakt, że ten materiał dzięki podkradaniu losowych grafik z internetu obrócił się przeciwko jego autorom. I na dodatek przypomniał, że Jarek nie zna słów hymnu państwowego. Droga Telewizjo Polska – dziękujemy za docenienie prac naszych użytkowników! Jeszcze raz serdecznie gratulujemy zwycięzcom! Czytelnikom zaś życzymy, aby rzeczywistość roku 2020 okazała się równie lub jeszcze bardziej niedorzeczna!

Źródło

• Przedjutrze, 1 stycznia 2020.